Drukuj Powrót do artykułu

Bielsko-Biała: 25 lat Hospicjum św. Kamila

22 kwietnia 2017 | 19:03 | rk | Bielsko-Biała Ⓒ Ⓟ

Bielskie Hospicjum św. Kamila obchodzi jubileusz 25-lecia istnienia. Od początku działalności Hospicjum objęło opieką ponad 4 tys. 300 chorych. Było to możliwe, dzięki ofiarnej pomocy i współpracy około 70 wolontariuszy, władz samorządowych, bielskiego samorządu lekarskiego, parafii, darczyńców. Z okazji jubileuszu w salwatoriańskim kościele w Bielsku-Białej bp Piotr Greger przewodniczył w sobotę 22 kwietnia dziękczynnej Mszy św.

Anna Byrczek, twórczyni bielskiego Hospicjum im. św. Kamila, podkreśliła w rozmowie z KAI, że dzieło to osobiście bardzo ją zmieniło. „Od 40 lat jestem lekarzem, a od 25 opiekuję się chorymi w zaawansowanym okresie nieuleczalnej choroby. Od momentu, kiedy zajęłam się tak bardzo blisko tymi najciężej chorymi i umierającymi, stałem się radośniejsza. Zaczęłam dostrzegać oznaki tego, za co trzeba Panu Bogu dziękować każdego dnia: to, że żyję, że się obudziłam, że mnie nic nie boli albo boli, ale mogę sobie pomóc.

Przewartościowałam swoje życie i dostrzegłam rzeczy, z których należy się cieszyć” – przyznała pani doktor i podkreśliła, że człowiek pomagając ludziom cierpiącym, uczy się cieszyć z każdej dobrej chwili.
Wśród kapłanów koncelebrujących sobotnią liturgię był m.in. prowincjał Polskiej Prowincji Księży Salwatorianów ks. Piotr Filas SDS. Modlił się m.in. biskup senior luterańskiej diecezji cieszyńskiej Paweł Anweiler.

Wśród modlących się przy ołtarzu byli księża salwatorianie, pełniący posługę kapelanów – ks. Edward Lasek SDS i ks. Andrzej Pacholik SDS oraz pierwszy kapelan tego Hospicjum ks. Andrzej Drogoś SDS, który przyznał, że posługa wśród cierpiących i umierających bardzo dużo mu dała.

„Jako kapłan przeżywam różne wątpliwości, pytania. W dwóch sytuacjach nie miałem takich wątpliwości: w konfesjonale i przy łóżku konającego. Tam wiem, że ja, jako człowiek, się nie liczę. Tam się liczy tylko Pan Bóg i relacja człowieka z Nim. Ja jestem tylko narzędziem” – powiedział kapłan, pracujący obecnie w Nitrze na Słowacji.

Bielsko-żywiecki biskup pomocniczy podkreślił w homilii, że we wszelkich ośrodkach opieki paliatywnej pełniona jest posługa miłości. Zauważył też, że jest ona niezwykła, a zarazem bardzo zwyczajna.
„Hospicjum i ośrodki opieki paliatywnej są przestrzenią nadziei. To miejsce, gdzie – parafrazując słowa Pisma Świętego – uczymy się uwierzyć nadziei wbrew nadziei, aby ocalić człowieka przed pokusą beznadziejności, przed niebezpieczeństwem utraty poczucia sensu istnienia, przed pokusą rozpaczy” – podkreślił i zaznaczył, że nie chodzi tu tylko o nadzieję, która pozwala bezpiecznie przejść przez bramę śmierci.

„Mam na uwadze nadzieję, jaką niosą ludzie hospicjum bezinteresownie podejmujący się opieki nad człowiekiem chorym i cierpiącym. Nie jest łatwo mówić o tych sprawach, ale milczeć nie wypada, dlatego nie możemy o tym nie mówić!” – dodał, parafrazując słowa apostołów z Dziejów Apostolskich (Dz 4, 20).

Biskup dziękował Bogu za to, że „nie brakuje ludzi, którzy w człowieku pozbawionym sił i złożonym niemocą, potrafią zobaczyć pełną godność osoby ludzkiej”. „Za nami 25 lat ewangelicznej, cichej, bezinteresownej służby tych, którym los człowieka dotkniętego chorobą – po ludzku sądząc nieuleczalną – nie jest obojętny. Za nami ćwierćwiecze ogromnego wysiłku – także duchowego – naznaczonego samarytańską charyzmą oraz albertyńskim uniżeniem się wobec wielkości oraz godności każdego człowieka” – podkreślił, przypominając historię bielskiego hospicjum św. Kamila, nierozerwalnie związaną od początku z dziejami diecezji bielsko-żywieckiej.

Zwracając się do wolontariuszy – lekarzy, farmaceutów, pielęgniarzy, psychologów i osób nie związanych z medycyną – biskup podziękował tym wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do powstania, rozwoju i sprawnego funkcjonowania hospicjum św. Kamila.

„Szczere uznanie za pomysł dzieła hospicyjnego, za codzienną atmosferę odpowiedzialności i współpracy, chcę wyrazić pod adresem osoby, bez której tego wszystkiego nie potrafimy sobie wyobrazić: pani doktor Anna Byrczek. Myślę, że nie trzeba niczego dodawać, wyjaśniać ani tłumaczyć. Słowa podziękowań powodują, że nie możemy o tym nie mówić” – zauważył biskup.

W uroczystej Mszy św. w bielskim kościele pw. Najświętszej Marii Panny Królowej Polski uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz miasta i samorządu z prezydentem Bielska-Białej Jackiem Krywultem. Obecna była też m.in. Jolanta Stokłosa, prezes Forum Hospicjów Polskich.

Po liturgii przyznano po raz pierwszy specjalne dyplomy dla przyjaciół Hospicjum św. Kamila. Wyróżniono w ten sposób kilkanaście osób i instytucji.

Hospicjum św. Kamila w Bielsku-Białej powstało w 1992 r. i przez 17 lat działało jako grupa nieformalna przy salwatoriańskiej parafii pw. NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej. W 2009 r. zostało powołane do życia stowarzyszenie „Hospicjum św. Kamila w Bielsku-Białej”.

Od 1 marca 1992 r. wolontariusze obejmują domową opieką chorych w terminalnym okresie choroby nowotworowej mieszkających na terenie miasta Bielska-Białej i okolic, przychodząc im z pomocą medyczną, a także wspierając psychicznie i duchowo chorych i ich rodziny. Opieka, jaką otaczani są chorzy jest bezpłatna.
Od 2004 r. nasze Hospicjum bierze udział w Ogólnopolskiej Kampanii Społecznej „Hospicjum to też Życie” a także w ogólnoświatowej akcji „Głosy dla Hospicjów”.

Aktualnie środowisko hospicyjne tworzy grono 70 osób: lekarzy, pielęgniarek, psychologów, farmaceutów, fizjoterapeutów oraz profesjonalnie przygotowanych wolontariuszy niemedycznych.

Z okazji jubileuszu ćwierćwiecza działalności Hospicjum św. Kamila ukazała się specjalna publikacja pod redakcją ks. Grzegorza Jabłonki SDS i Anny Byrczek pt. „Zdumienie tym, czego dokonuje Bóg”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.