Bielsko-Biała Hałcnów: błogosławieństwa dzieci i matek oczekujących potomstwa

Błogosławieństwa dzieci i matek oczekujących potomstwa udzielają w czwartek od rana kapłani w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Bielsku-Białej Hałcnowie. 2 lipca, zgodnie z wielowiekową tradycją, obchodzony jest tu główny odpust hałcnowski związany ze świętem Nawiedzenia Matki Bożej.

Od lat w hałcnowskim sanktuarium w drugi dzień lipca, choć w kalendarzu liturgicznym święto nawiązujące do ewangelicznego wydarzenia wizyty Maryi w domu Elżbiety wypada 31 maja, matki przynoszą do błogosławieństwa niemowlaki na rękach. Księża błogosławią także po każdej Mszy św. dzieci nienarodzone i ich matki.

Jak wyjaśnia kustosz ks. prałat Stanisław Morawa, od samego początku funkcjonowania hałcnowskiego sanktuarium w okresie między sianokosami a żniwami przybywali tłumnie pielgrzymi na tradycyjny odpust.
„Gdy się rozmawia ze starszymi ludźmi, księżmi, to wszyscy kojarzą Hałcnów z błogosławieństwem dzieci i matek oczekujących potomstwa. Wierni zawsze tutaj przybywali i przybywają też dzisiaj. Mimo że jest to dzień powszedni, bardzo dużo rodziców przybywa z dziećmi, po błogosławieństwo dla swoich pociech” – podkreśla.

Zdaniem kapłana, w dzisiejszych czasach wierni coraz częściej odwołują się do gestu błogosławienia. Towarzyszy temu także aktywne uczestnictwo we Mszy św. i sakramentach – spowiedzi i Komunii świętej. „Dziś Kościół wzywa, by rodzice błogosławili dzieciom w domach przy różnych okazjach. Chodzi o to, by stało się to powszechną praktyką w domach rodzinnych” – dodał.

Hałcnowskie uroczystości odpustowe będą miały swoją kontynuację w niedzielę 5 lipca, gdy kapłani udzielać będą indywidualnych błogosławieństw po każdej Mszy św., a sumie odpustowej w samo południe przewodniczyć będzie biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel. Hierarcha także będzie błogosławił dzieciom i matkom.

Początki kultu maryjnego w Hałcnowie datowane są na początek XVIII w. Pierwsze historyczne wzmianki o figurze Matki Bożej Bolesnej pochodzą z 1764 r. Kronikarz wspomina, że na ogromnym dębie przytwierdzona była duża figura Matki Boskiej, trzymającej na rękach ciało swego Syna. Wkrótce wybudowano kapliczkę i umieszczono w niej figurę Matki Bolesnej, następnie zaś, po ukończeniu budowy kościoła, przeniesiono cudowną figurę do głównego ołtarza świątyni.

Biskup krakowski Anatol Nowak ozdobił w 1926 roku figurę złoconymi koronami. Po wojnie wykonana została nowa Pieta, gdyż oryginalna uległa spaleniu w pożarze kościoła. Matka Bolesna okryta jest ciemnogranatowym płaszczem. W 1993 roku ukoronowana została koronami papieskimi przez metropolitę krakowskiego, kard. Franciszka Macharskiego.