Bielsko-Biała Hałcnów: modlitwa w intencji papieża Franciszka

W intencji papieża Franciszka modlono się 28 czerwca w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Bielsku-Białej Hałcnowie. Mszy św. koncelebrowanej w intencji Ojca Świętego, z udziałem około 40 kapłanów, w tym m.in. księży neoprezbiterów, przewodniczył bp Piotr Greger.

Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej w homilii, analizując postawę Piotra z Ewangelii, zwrócił uwagę na różnicę między deklarowaną miłością do Boga a czynami. „Gdy chodzi o prawdziwą miłość chrześcijańską, to pomiędzy deklaracjami a czynami zawsze zionie przepaść, ponad którą mostem łączącym te dwie rzeczywistości jest tylko Pan Jezus. Każdy z nas, podobnie jak Piotr, musi doświadczyć aż do łez, że bez Jezusa nie potrafimy tak kochać, jakbyśmy chcieli, że bez Niego w obszarze prawdziwej miłości niczego nie możemy dokonać. Jest to jedno z fundamentalnych doświadczeń chrześcijanina” – podkreślał kaznodzieja.

„Piotr od zawsze znał tę zasadę, być może wyznał ją wielokrotnie publicznie, ale w praktyce zachowywał się inaczej: bardziej słuchał ludzi i swych lęków niż Boga. Jednak Piotr z Dziejów Apostolskich to już inny człowiek. On doskonale zna siebie, ma świadomość własnej słabości. Już nie czerpie z pewności samego siebie, ale z wiary i głębokiego przekonania, że Bóg ukochał go jako grzesznika i w swej miłości wszystko mu przebaczył” – mówił biskup. Zaznaczył też że opisane w Ewangelii spotkanie z Jezusem zmartwychwstałym nad Jeziorem Tyberiadzkim było dla Piotra ważnym doświadczeniem.

„Leczyło jego ropiejącą pamięć o zaparciu się Mistrza, uwalniało z pokusy odrzucania siebie i zwątpienia w przebaczenie” – dodawał duchowny, zachęcając do odpowiedzi na pytanie, co ma na myśli Jezus, pytając się Piotra, czy miłuje Go więcej od innych.

„Jezus wierzy w Piotra więcej niż Piotr wierzy w siebie. Pyta go o miłość i dzięki temu odbudowuje w nim wiarę w siebie samego; pomaga mu zrozumieć, że miłosierne spojrzenie Pana sięga poza to, co się wydarzyło; Jezus wnika w głębię Piotrowego serca i odnawia jego miłość” – podkreślał kaznodzieja i przypominał, że pytanie o miłość odnosi się także do ludzi współczesnych.

„Skoro pytanie o miłość zadaje Jezus każdemu z nas indywidualnie, dlatego odpowiedź też musi być osobista. A Jezus pyta się tyle razy, ile razy zapieraliśmy się Go przez grzechy, przez nasze zwątpienia i zagubienia. A więc − nie ma co ukrywać − pyta nas więcej niż trzy razy. Obyśmy się nigdy nie znużyli tymi natarczywymi pytaniami o miłość ani też naszymi odpowiedziami. Jezus obdarowuje nas miłością, a potem pyta, cośmy z tym Jego darem uczynili” – zachęcał biskup.

Na koniec bp Greger modlił się o wspomożenie Boże dla Ojca Świętego w pełnieniu pasterskich zadań.

Piątkowe spotkanie modlitewne, które przygotowali pielgrzymi z 3 dekanatów – cieszyńskiego, goleszowskiego i skoczowskiego – zakończył Apel Maryjny. Czuwania w sanktuarium odbywają się siedem razy w roku – w każdy ostatni piątek miesiąca od kwietnia do października.

Comiesięczne modlitwy w sanktuarium hałcnowskim w tym roku są przygotowaniem do wrześniowych uroczystości 20. rocznicy koronacji koronami papieskimi hałcnowskiej Cudownej Figury Matki Bożej Bolesnej.