Drukuj Powrót do artykułu

Bielsko-Biała: naukowcy o ks. Janie Marszałku – „Człowieku mądrej wierności”

10 maja 2019 | 13:04 | rk | Bielsko - Biała Ⓒ Ⓟ

Niezwykłego duszpasterza, „pełnego ducha Bożego” w trudnych latach dla Kościoła w Polsce, przybliżyła konferencja naukowa poświęcona ks. prałatowi Janowi Marszałkowi, która odbyła się 9 maja w auli kurii biskupiej w Bielsku-Białej. Diecezja bielsko-żywiecka podjęła niedawno starania o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego długoletniego proboszcza parafii pw. śś. Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach w Kotlinie Żywieckiej.

Po raz kolejny uczestnicy konferencji, wśród których nie zabrakło świadków życia i wychowanków charyzmatycznego kapłana – świeckich i księży – uświadomili sobie, że pamięć o osobie prałata jest ciągle żywa. Przypomniano, że w latach 1957- 1990 wyświęconych zostało 32 księży pochodzących z tej podżywieckiej wioski.

„To dowodzi, jak wielki wpływ na nas młodych ludzi miał ksiądz prałat. Czujemy się jak jego uczniowie. Uczył nas słowem i postawą” – przyznał jeden z uczestników sesji. „On ciągle żyje w naszej pamięci i w naszych sercach, w naszym codziennym życiu i postępowaniu” – mówił inny pochodzący z Łodygowic duchowny. Wielokrotnie podczas sesji podkreślano, że życie i duszpasterzowanie byłego dziekana żywieckiego naznaczone było cierpieniem zarówno fizycznym, jak i duchowym w niełatwych czasach komunizmu.

Jak wyjaśnił prowadzący sesję prof. UPJPII, ks. dr hab. Antoni Świerczek, spotkanie naukowców różnych dziedzin było próbą nowego odczytania przesłania, jakie po sobie zostawił zmarły 30 lat temu kapłan archidiecezji krakowskiej. Duchowny, trawestując słowa Benedykta XVI, zwrócił uwagę, że bohater sesji – wielki czciciel i apostoł Serca Pana Jezusa – był kapłanem, który pomimo tylu problemów pozostał wierny swojemu powołaniu, a całym stylem swojego duszpasterstwa odzwierciedlał Chrystusa.

Słowo wstępne wygłosił bp Roman Pindel. Hierarcha wytłumaczył, że ponieważ parafia w Łodygowicach znalazła się po 1992 roku w strukturach nowo wówczas powstałej jednostki administracyjnej Kościoła, ewentualny proces beatyfikacyjny byłego proboszcza tej wspólnoty powinna prowadzić właśnie diecezja bielsko-żywiecka. Biskup zapoznał słuchaczy z listą świętych i błogosławionych związanych z terenem beskidzkiej diecezji. Jednak, jak zaznaczył, we wszystkich tych przypadkach procesy beatyfikacyjne i kanonizacyjne prowadzone były przez inne podmioty niż diecezja bielsko-żywiecka.

Wśród autorów odczytów byli: ks. prof. dr hab. Jan Szczepaniak –„Kościół na Żywiecczyźnie w czasach <władzy ludowej> (1945-1989)”; mgr Jacek Kachel –„Ksiądz Jan Marszałek – pasterz na straży wartości”, ks. dr Stanisław Więzik CRL – „Prądy społeczno-kulturowe początku XX wieku”, ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ – „Ksiądz Jan Marszałek – duszpasterz czasu reformy posoborowej”, ks. dr Tadeusz Mrowiec – „Głębia życia wewnętrznego ukazuje Boga i pociąga ludzi – próba zaczerpnięcia z duchowości ks. Jana Marszałka”.

Konferencję zakończyła dyskusja, a następnie modlitwa i błogosławieństwo bp. Piotra Gregera.

Postulator w przygotowywanym procesie beatyfikacyjnym, ks. Stanisław Mieszczak, wyjaśnił, że pojawia się konieczność zebrania odpowiedniej dokumentacji dotyczącej życia i działalności charyzmatycznego duszpasterza. Sercanin przypomniał, że do starań, które doprowadziłyby do wyniesienia tego kapłana na ołtarze, zachęcał sam Jan Paweł II. Zdaniem papieża Polaka, ks. Marszałek „głębią swego życia wewnętrznego i dobrocią pociągał ku sobie ludzi, budził zaufanie i ukazywał Boga”.

Zakonnik poprosił o przesyłanie pisemnych świadectw i dokumentów związanych z życiem ks. Marszałka na adres Biura Postulatora: Parafia Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza, ul. Jana Pawła II 3, 34-325 Łodygowice, naszczas@wp.pl

Jan Marszałek urodził się 8 czerwca 1907 roku w Krzeczowie. Po maturze wstąpił w 1927 roku do krakowskiego seminarium. Święcenia kapłańskie przyjął 20 czerwca 1932 roku. Jako wikariusz lub administrator pracował w parafiach w Poroninie, Spytkowicach koło Zatora, Skawinie, Andrychowie, Bachowicach. W 1951 roku został administratorem parafii pw. śś. apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach. 2 lata później na skutek donosu niektórych parafian, którym nie podobało się, że kapłan walczy z plagą pijaństwa, musiał opuścić wioskę. Objął parafię Biały Kościół. W 1957 roku powrócił do Łodygowic, a w 1966 roku został jej proboszczem. Z proboszczowskich obowiązków został zwolniony dopiero w 1984 roku. Z powodu choroby otrzymał zezwolenie na odprawianie Mszy św. we własnym pokoju na plebanii. Tam także zmarł 16 maja 1989 roku.

Niewielka wioska Łodygowice na Żywiecczyźnie może pochwalić się około trzydziestoma żyjącymi kapłanami, którzy się tu urodzili. Księża wywodzący się z liczącej około 7 tys. osób miejscowości w Kotlinie Żywieckiej pracują w kilku diecezjach Polski oraz za granicą. Wielu z nich przyznaje, że do dziś prawdziwą inspirację stanowi dla nich postać dawnego proboszcza łodygowickiego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.