Drukuj Powrót do artykułu

Bielsko-Biała: Sąd Biskupi na 25-lecie diecezji

29 listopada 2017 | 18:55 | Bielsko-Biała / rk / mip Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. R. Karp / Diecezja Bielsko-Żywiecka

„Prezent dla diecezji w 25. roku jej istnienia” – tak określił działalność Sądu Biskupiego w Bielsku-Białej w nowych pomieszczeniach kurialnych notariusz sądowy o. dr Ezdrasz Biesok OFM. Zdaniem oficjała, utworzenie sądu jest ważnym dopełnieniem aktu tworzenia beskidzkiej diecezji, powołanej do życia ćwierć wieku temu.

Jak zauważył w rozmowie z KAI franciszkanin, dzięki nowo powstałemu urzędowi diecezja posiada już wszystkie struktury, związane z normalnym, codziennym jej funkcjonowaniem. „Władza sądownicza jest jednym z atrybutów każdego biskupa. To biskup sprawuje w diecezji władzę sądowniczą, lecz, jak stanowi prawo kanoniczne, powinien ją wykonywać przez sędziów. W tym celu powołuje się Sąd Biskupi” – wyjaśnił o. Biesok i wytłumaczył, że rozpatrywane sprawy wymagają gruntownej wiedzy prawniczej i przygotowania.
Na wokandzie sądu pojawiają się najczęściej sprawy o stwierdzenie nieważności małżeństwa, ale także inne, które wpływają do trybunału zgodnie z przepisami prawa kanonicznego. „Sprawy te może zlecić biskup lub mogą wnieść wierni” – dodał franciszkanin.

Wikariusz sądowy poinformował, że w ciągu 3 miesięcy funkcjonowania sądu przyjęto już ponad 40 spraw. „Jest to, nie ukrywam, więcej niż się spodziewaliśmy. Sąd krakowski, rozpatrujący sprawy bielsko-żywieckie, miał ich rocznie około stu. Pewnie wierni dowiedzieli się, że sąd jest już otwarty. Dla wielu wiernych łatwiej jest teraz wszcząć proces na miejscu. Wyprawa do Krakowa była dla wielu za daleka” – stwierdził 54-letni prawnik.

Według duchownego, posługa sądownicza jest nade wszystko posługą miłości. „Ona wychodzi naprzeciw wiernym, którzy często znaleźli się, z własnej lub nie z własnej winy, w sytuacji kłopotliwej. Kiedy ich małżeństwo uległo rozpadowi, często nie potrafią pogodzić się z tym w swym sumieniu. Stają przed moralnymi dylematami. Nie mając przygotowania fachowego, stoją na rozdrożu i nawet nie wiedzą, że istnieje możliwość uregulowania tej sprawy wobec Kościoła” – zaznaczył zakonnik.

„Naszym obowiązkiem jest także poradnictwo, towarzyszenie tym ludziom, którzy szukają pomocy i wskazówki. Praktycznie każdego dnia przychodzi ktoś do nas z prośbą o taką pomoc” – zapewnił.
Diecezja w sprawach pierwszej instancji podlegała dotąd pod Sąd Metropolitalny w Krakowie, a w sprawach drugiej instancji pod Sąd Metropolitarny w Katowicach. Nowe pomieszczenia sądu pobłogosławił 29 listopada, w obecności licznych gości, biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel, który podziękował pracownikom nowo utworzonego urzędu, księżom diecezjalnym zaangażowanym w powstanie trybunału oraz obecnym na środowym wydarzeniu oficjałom z sądów metropolitalnych w Krakowie i Katowicach.

Sąd Biskupi ma pięciu stałych pracowników – sędziów, księdza notariusza i audytorów – oraz siedmiu pracowników zewnętrznych, którzy współpracują z sądem i wykonują prace zlecone. Sąd ma do dyspozycji grupę biegłych, jakich niekiedy powołuje, oraz adwokatów i pełnomocników do dyspozycji stron. Pracownicy sądu urzędują w pomieszczeniach, w których dawniej były siedziby wydziału duszpasterstwa rodzin i Caritas. Sędziowie mają tu swoje biura, jest sala posiedzeń sądu i miejsce na archiwum.

Notariusz sądowy, o. Ezdrasz Biesok OFM pochodzi z Cieszyna. Całe życie zakonne i kapłańskie duchownego było związane dotąd z prowincją śląską zakonu franciszkanów. Mieszkał dłuższy czas w klasztorze franciszkanów w Katowicach Panewnikach, pełniąc m.in. funkcję ministra prowincjalnego. Wykładał prawo kanoniczne w seminarium, był obrońcą węzła małżeńskiego w sądzie metropolitalnym.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

29 listopada 2017 09:48

Proboszczowie rzadko korzystają z programu duszpasterskiego

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.