Bielsko-Biała: związkowcy NSZZ “Solidarność” pod wrażeniem papieża Franciszka

List gratulacyjny do papieża Franciszka wystosowali uczestnicy posiedzenia Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność”, które w dniach 19-20 marca odbywa się w Bielsku-Białej. Jednym z głównych punktów dyskusji związkowców jest sprawa strajku generalnego na Śląsku oraz manifestacji przed szesnastoma urzędami wojewódzkimi.

Autorzy listu podkreślili, że „z ufnością i całkowitym spokojem o losy Kościoła” przyjęli wiadomość o rezygnacji papieża Benedykta XVI, a w wyborze kard. Jorge Bergoglio na Stolicę Piotrową widzą „wyjątkowy dar łaski Ducha Świętego”.

„Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem osoby Waszej Świątobliwości i patrona św. Franciszka, którego imię Ojcze Święty przyjąłeś, jako znak swojej posługi” – napisano w liście. Związkowcy przypomnieli też, że „Solidarność” powstała za sprawą bł. Jan Pawła II i statut związku odwołuje się do nauki społecznej Kościoła. Podkreślono w liście, że pontyfikat Franciszka związkowcy odczytują jako ważne wskazanie i zachętę do większego zaangażowania na rzecz drugiego człowieka – „aby być jeszcze bliżej ludzi potrzebujących”.

Związkowcy wyrazili nadzieję, że podczas pontyfikatu Franciszka cieszyć się będą z kanonizacji bł. Jana Pawła II i kapelana „Solidarności” bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

„Pontyfikat Jana Pawła II wśród wielu swoich owoców przyniósł wiernym beatyfikację kapelana „Solidarności” ks. Jerzego Popiełuszki. Równie wyjątkowa posługa poprzednika Waszej Świętobliwości Benedykta XVI przyniosła Kościołowi beatyfikację naszego wielkiego rodaka, wielkiego papieża Jana Pawła II. Wierzymy, że za pontyfikatu Papieża Franciszka będziemy się wspólnie cieszyć z ich kanonizacji” – napisano w dokumencie.

Obrady rozpoczęły się od modlitwy i wystąpienia bp. Tadeusza Rakoczego. Ordynariusz bielsko-żywiecki przypomniał słowa bł. Jana Pawła II, że w obronie ludzi pracy nie może zabraknąć „Solidarności”. Analizując obecną sytuację społeczną, duchowny zauważał, że ma się wrażenie, „jakbyśmy się pogubili na drogach wolności”.

„Jakbyśmy nie wiedzieli, co myśleć, kogo wybierać, jakim wartościom służyć. Wolność stała się dla wielu raczej pokusą niż wyzwaniem” – mówił biskup, wskazując na potrzebę powrotu do pierwotnego etosu „Solidarności”.