Bielsko-żywieccy pielgrzymi w drodze na Jasną Górę
06 sierpnia 2025 | 17:43 | rk | Bielsko-Biała Ⓒ Ⓟ
Fot. Robert Karp / diecezja.bielsko.plZ pięciu miejsc diecezji bielsko-żywieckiej wyrusza dziś i jutro 34. Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. W sumie 1725 pątników – pieszych i rowerowych – pielgrzymuje „z nadzieją i po nadzieję”, w Roku Jubileuszowym, który upamiętnia 2025 lat od narodzin Jezusa Chrystusa. 6 sierpnia pątnicy wyruszyli z Bielska-Białej, Cieszyna i Andrychowa. 7 sierpnia wyjdą dwie kolejne grupy – z Czechowic-Dziedzic i Oświęcimia.
Bp Roman Pindel podczas Mszy św. w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Hałcnowie, inaugurującej diecezjalną pielgrzymkę, nawiązał do wiary opartej na Bożym objawieniu, zagrożeń płynących z powierzchownej duchowości oraz duchowego znaczenia sakramentów uzdrowienia.
Duchowny zauważył, że zaledwie tydzień wcześniej, 31 lipca 2025 roku, Kościół ogłosił Johna Henry’ego Newmana doktorem Kościoła. „Przede wszystkim dlatego, że ten żyjący w XIX wieku teolog, filozof, szukający odnowy Kościoła anglikańskiego, konwertyta i kardynał rzymskiego Kościoła wywarł ogromny wpływ na podejście chrześcijan do przemian w świecie, który stawał się nowoczesnym” – stwierdził kaznodzieja.
Bp Pindel przypomniał duchową drogę Newmana – jego osobisty kryzys wiary, poszukiwanie cech prawdziwego Kościoła i w końcu nawrócenie: „Opuścił wtedy prowadzoną przez siebie parafię anglikańską i po przygotowaniach wyznał wiarę katolicką, a następnie przyjął święcenia kapłańskie”. Jak dodał, Newman „stał się patronem wszystkich, którzy pragną żyć w Kościele, który naucza tej samej wiary co Apostołowie, a równocześnie stara się odpowiadać na wyzwania nowoczesności, rozwoju nauki i kolejnych nurtów kulturowych czy ideologii”.
Kaznodzieja odniósł się do słów św. Piotra z Listu, który tego dnia został odczytany: „Nie za wymyślonymi – przez ludzi – mitami postępowaliśmy wtedy, gdy daliśmy wam poznać moc i przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa, ale nauczaliśmy jako naoczni świadkowie Jego wielkości” (2 P 1,16). Jak wyjaśnił, chrześcijanie nie opierają swojej wiary na mitach, ale na tym, co Bóg objawił w Piśmie: „Apostoł głosił Ewangelię, dając świadectwo o poznaniu Boga i Jezusa Chrystusa, a nie opowiadał mitów o bogach wymyślonych przez ludzi”.
Bp Pindel zwrócił uwagę na znaczenie sakramentów w kontekście ludzkiego cierpienia i choroby. Jednocześnie zacytował słowa z Księgi Syracha: „Lekarza też stworzył Pan” (Syr 38,1), choć ostatecznie „uzdrowienie pochodzi od Najwyższego” (Syr 38,2). Ostrzegł jednak przed pokładaniem nadziei w środkach niepewnych: „Nie powinniśmy narażać zdrowia czy życia… jak w przypadku jednego mężczyzny, który na dolegliwości zewnętrzne miał krem Nivea, a na wewnętrzne – śmietanę”.
Biskup przywołał List św. Jakuba jako wyraz duchowej troski o chorych: „Choruje kto wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana” (Jk 5,14). Przypomniał, że Jezus sam troszczył się o zdrowie duszy i ciała, a Apostołowie „wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali” (Mk 6,13).
Dlatego – jak podkreślił – pierwszym wyrazem troski o chorego powinno być zadbanie o sakramenty: „Spowiedź, Komunia i namaszczenie chorych, które Katechizm nazywa sakramentami uzdrowienia. Ich skutkiem jest bowiem uzdrowienie duszy, a więc łaska uświęcająca i pojednanie z Bogiem”.
Zamiast sięgać po duchowe zamienniki, należy – jak przypomniał – troszczyć się o chorego w sposób zgodny z nauką Kościoła: „Pierwszy obowiązek to troska o potrzeby chorego, która ma obietnicę, że kto odwiedza chorego, odwiedza samego Chrystusa”.
Kard. Krajewski na Mszy w Casa Polonia: „Polska dla Polaków” znaczy, że nie ma miejsca dla Jezusa
Hierarcha zachęcił na koniec pielgrzymów do duchowego pogłębienia: „Wyruszamy w drogę, w czasie której pamiętamy o chorych, nawet gdy nas nie prosili o modlitwę. Powracajmy do spraw naszej wiary i jej obietnic. Prośmy o umocnienie naszej wiary i pogłębienie jej treści o prawdy, które Jezus pragnie nam przypominać, o co też módlmy się”.
Jak zaznaczył główny przewodnik pielgrzymki, ks. Damian Koryciński, tegoroczna edycja ma szczególny charakter. „Pielgrzymka odbywa się w Roku Jubileuszowym, w którym mija 2025 lat od narodzin Jezusa Chrystusa z Matki Dziewicy. Uświadamiamy sobie na nowo, że jako chrześcijanie jesteśmy pielgrzymami nadziei” – wyjaśnił.
„Wyruszamy z nadzieją i po nadzieję. Chcemy, by nasza droga stała się także świadectwem dla innych – przez radość, modlitwę i trud będziemy odsyłać napotkanych ludzi do Jezusa, który jest naszą nadzieją” – podkreślił ks. Koryciński.
W tym roku konferencje poświęcone są objawieniom Najświętszego Serca Pana Jezusa św. Małgorzacie Marii Alacoque, obchodzącym 350-lecie. Poruszane będą także tematy: pierwszych piątków miesiąca oraz Honorowej Straży NSPJ.
Każdego dnia jest możliwość adoracji Najświętszego Sakramentu oraz skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania. Do pątników dołączy także misjonarz miłosierdzia ks. Tomasz Chrzan, upoważniony przez Stolicę Apostolską do rozgrzeszania z grzechów zarezerwowanych papieżowi.
W 34. pielgrzymce diecezji bielsko-żywieckiej udział bierze łącznie 1725 osób, co oznacza wzrost o 145 osób w porównaniu do roku ubiegłego. Wśród uczestników znalazła się m.in. cała rodzina Dominika i Dominiki Ćwiertniów z Wieprza koło Andrychowa, z 7-miesięczna Marysią, najmłodszą uczestniczką pielgrzymki, i półtorarocznym Adasiem.
W pielgrzymce biorą też udział grupy zagraniczne: 27 pątników z Węgier z ks. Krzysztofem Miklusiakiem oraz dziewięć osób z Estonii, którym towarzyszy ks. Igor Gawlik.
Wśród uczestników 34. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bielsko-Żywieckiej na Jasną Górę są osoby, które wracają na pątniczy szlak regularnie od lat, debiutanci, a także ci, którzy powracają po dziesięcioleciach. Każdy z nich niesie swoje intencje, nadzieje i dziękczynienie, a pielgrzymka staje się dla nich przestrzenią modlitwy, wyciszenia i duchowej odnowy.
Lucyna jest jedną z tych osób, które nie potrafią zliczyć, który raz wyruszyły na pielgrzymi szlak. Jak sama mówi: „Zawsze mam o co prosić Pana Boga i za co dziękować”. Pielgrzymowanie stało się dla niej duchową tradycją.
Jednym z młodszych uczestników jest Mikołaj – student informatyki z Bielska-Białej, który łączy studia z pracą zawodową. „Pracuję i studiuję informatykę, to bardzo wymagające – weekendów i tygodnia nie mam, bo cały czas coś się dzieje” – zwierza się.
Inna uczestniczka z Bielska, która wraca na pielgrzymkę po 33 latach przerwy. „Chwila, moment, potrzeba. To wystarczyło, by podjąć decyzję” – tłumaczy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

