Drukuj Powrót do artykułu

Biskup Ratyzbony o wartości celibatu kapłańskiego

10 lutego 2022 | 13:47 | st (KAI) | Ratyzbona Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. YouTube

O wartości celibatu kapłańskiego przypomniał w wywiadzie dla katolickiego portalu „Die Tagespost” biskup Ratyzbony Rudolf Voderholzer. Wyrażone przez odbywające się we Frankfurcie na Menem zgromadzenie plenarne drogi synodalnej żądanie zniesienia obowiązkowego celibatu kapłańskiego nie jest jego zdaniem rozwiązaniem, które zapobiegłoby brakowi kapłanów, a ponadto zrodziłoby nowe trudności.

Bp Voderholzer zauważył, że celibat był zawsze przyjmowany dobrowolnie, i powinien być podejmowany jako „czynnik umożliwiający płodność duchową i świadectwo dla Chrystusa”. Zaznaczył, że styl życia w celibacie nie jest stylem samotnego wilka: „W formacji kapłańskiej od pierwszego dnia trzeba uświadamiać, że należy wypracować ten styl życia” – powiedział wiceprzewodniczący komisji doktrynalnej niemieckiego episkopatu. Dodał, że przyglądając się drodze do życia kapłańskiego, należy zwrócić uwagę na dwie pozostałe rady ewangeliczne oprócz celibatu – także ubóstwo i posłuszeństwo – aby nie doszło do „burżuazyjnego kawalerstwa”. Podkreślił konieczność budowania przez kapłanów dobrej przyjaźni oraz życia wspólnotowego.

Biskup Ratyzbony zauważył, że żonaci księża stanowiliby również nowe wyzwania dla Kościoła i wspólnot parafialnych. Odwołał się do modelu Kościołów wschodnich, przywołanego przez drogę synodalną jako wzorcowy, w których można przyjąć święcenia jako osoba żonata, ale nie zawierać małżeństwa jako osoba wyświęcona, i w których celibat jest warunkiem koniecznym do przyjęcia episkopatu. „Gdyby kapłan diecezjalny dobrowolnie wybrał celibat na tych warunkach, nieuchronnie naraziłby się na podejrzenia, że albo jest homoseksualistą, albo chce zostać biskupem” – podkreślił bp Voderholzer. Również doświadczenie Kościoła protestanckiego i judaizmu pokazało, że bez obowiązkowego celibatu szybko może dojść do „przymusowego małżeństwa”, aby uniknąć sytuacji, w której kapłani „mimochodem szukają narzeczonej”.

Biskup Ratyzbony stwierdził, że dostrzega coraz słabsze rozumienie posługi sakramentalnej i przywołał przykład, że ktoś, kto przez lata pielęgnował chorego, nie może udzielać namaszczenia chorych. Nie jest to „wyolbrzymianiem posługi duszpasterskiej”, ale wyraża fakt, że sakrament ten jest darem Chrystusa – stwierdził wiceprzewodniczący komisji doktrynalnej niemieckiego episkopatu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.