Drukuj Powrót do artykułu

Biskup wzywa do pamiętania o bohaterach Majdanu

24 lutego 2014 | 13:30 | kg (KAI/RISU) / pm Ⓒ Ⓟ

O poległych bohaterach Majdanu trzeba pamiętać zawsze, a nie tylko w dniach żałoby, bo „dopóki naród pamięta o swych bohaterach, ma przed sobą przyszłość”.

Zwrócił na to uwagę administrator kurii arcybiskupiej Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) bp Bohdan Dziurach 23 lutego w kazaniu podczas liturgii biskupiej w soborze katedralnym Zmartwychwstania Chrystusa w Kijowie. Zaznaczył przy tym, że historia kraju nigdy już nie będzie taka, jak była do listopada ubiegłego roku.

„Przed obliczem Najwyższego i całego świata naród ukraiński pokazał swoją wielkość, dobroć i stanowczość w obronie danych mu przez Boga praw: wolności, sprawiedliwości i godności” – powiedział władyka. Wyraził przekonanie, że „będąc już w niebie nasi bohaterowie są naszymi orędownikami i modlą się za nas, tak jak św. Michał Archanioł, obrońca Kijowa”.

Zdaniem kaznodziei, pamięć, modlitwa i solidarność są kluczowymi wyznacznikami dalszego postępowania narodu ukraińskiego. „Nasza pamięć powinna przede wszystkim odnosić się do Boga, który nie zapomina nawet o najmniejszym dobru, a także do bohaterów Majdanu, gdyż oddali oni życie za nas wszystkich” – podkreślił mówca. Zastanawiał się, „jaki byłby dalszy masowy terror, gdyby nie zatrzymali oni tego zła na sobie?”.

W tym kontekście bp Dziurach wezwał do stałego pamiętania o bohaterach Majdanu, a nie tylko w dniach żałoby, gdyż „dopóki naród pamięta o swych bohaterach, ma przed sobą przyszłość”.

Według hierarchy, to, co działo się w kraju, wynikło z nieposzanowania prawa Bożego i Jego przykazań, bo gdy społeczeństwo lekceważy prawa Boże, zaczyna się dyktatura, autorytaryzm i szaleństwo zła. „Dlatego obecnie powinniśmy budować swoje państwo na fundamencie prawa Bożego, które winno się stać prawem całego naszego życia” – zauważył kaznodzieja. Zwrócił uwagę, że „odtąd los Ukrainy będzie rozstrzygał się nie w jej sercu, czyli w stolicy – Kijowie, ale w sercu każdego z nas”.

Zaznaczył ponadto, że ludzie powinni modlić się do Pana „o uzdrowienie naszych ran, aby serca nasze nie napełniały się gniewem, złością, nienawiścią ani uczuciami zemsty”. Takie uczucia poniżają bowiem naszą godność i prowokują do zła – wyjaśnił władyka greckokatolicki. Podkreślił, że „miłość ratuje Ukrainę i ma się ona przejawiać w solidarności, jakiej doświadczyliśmy na samych sobie”. Według biskupa, „staliśmy się świadkami niesłychanej solidarności naszych ludzi i tę chwilę należy podtrzymywać i rozszerzać”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.