Biskupi apelują o odwagę w wyznawaniu wiary

Zachęta do odważnego wyznawania wiary w codziennym życiu i nieuleganie laickiemu stylowi życia – to główne motywy biskupich homilii podczas Bożonarodzeniowych liturgii. Hierarchowie zachęcali też do większego szacunku dla życia nienarodzonych i wyrażali nadzieję, że światło Chrystusa pomoże w odnowie państwa.
Do odważnego świadczenia o tym, że Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem świata i człowieka wezwał w homilii podczas pasterki w płockiej katedrze bp Stanisław Wielgus. Płocki ordynariusz, który przewodniczył nocnej Mszy św. w uroczystość Narodzenia Pańskiego powiedział, że w Europie Zachodniej „laicyzm odrzucający Boga stał się nową religią”, w której liczy się tylko absolutna wolność od wszystkiego co może człowieka krępować.

Bp Wielgus wezwał, by nie dopuścić do „kapitulacji chrześcijaństwa w Europie Zachodniej”. Prosił wszystkich ochrzczonych o refleksję i nawrócenie, a przede wszystkim o odwrócenie się od konsumpcjonizmu i ateizmu, w których – jak zaznaczył – nie ma prawdziwego szczęścia.

Według kaznodziei najważniejszym współczesnym zagrożeniem jest zadomowienie się bezbożnych, antychrześcijańskich ideologii, zrodzonych z ateizmu oświeceniowego, marksizmu i im podobnych ideologii. „Głosi się coraz powszechniej, że nie istnieje pewna, obiektywna prawda i że żadna religia nie ma prawa głosić, że jest religią prawdziwą, oraz tego, że to, co głosi, jest słowem nieomylnego objawienia Bożego” – ocenił bp Wielgus.

Przewodniczący KEP, abp Józef Michalik podkreślił podczas pasterki w przemyskiej katedrze, że zmian w Polsce nie dokonają partie, ale mądrzy, uczciwi ludzie a takim trzeba pomagać i łączyć się z nimi. „Potrzebujemy solidarności w dobrej i słusznej sprawie” – dodał.
Hierarcha powiedział, że manipulacje biologiczne i genetyczne przeprowadzane na człowieku są dziś zagrożeniem dla świata. „Ale nie mniejszym zagrożeniem dla ludzkości i świata są manipulacje moralne i etyczne” – dodał. „Świat i ludzkość można uratować tylko budzeniem sumień, przykładaniem Jezusa do naszego życia” – mówił arcybiskup podczas Pasterki.

Przed stawianiem demokracji „ponad prawdą i odpowiedzialnością” przestrzegł podczas Pasterki w poznańskiej katedrze wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański potępił również narastającą plagę tak zwanych wolnych związków oraz aborcję. Potępiając aborcję metropolita poznański określił ją mianem „śmiertelnego rasizmu, czyli dyskryminowaniem ludzi już nie ze względu na rasę czy płeć, ale z uwagi na fazę rozwoju”.
Za przejaw „kłamstwa” we współczesnym świecie metropolita uznał tak zwane „wolne związki”, które nazwał „miłością bez więzi”. „Wolne związki to oczywista iluzja, bo w świecie rzeczywistym, w przeciwieństwie do świata subiektywnych przekonań, to właśnie miłość jest najsilniejszą więzią” – stwierdził abp Gądecki.

Do postawy humanizmu chrześcijańskiego oraz troski o jedność duchową wezwał metropolita lubelski abp Józef Życiński w homilii podczas Mszy św. odprawionej w niedzielę w lubelskiej archikatedrze. Zagrożenia dla tej jedności upatruje hierarcha w niedojrzałych działaniach „polskich hurrapatriotów”. „Swoista licytacja w kwestii patriotyzmu przybiera nieraz kształt absurdu” – stwierdził kaznodzieja.
Przeciwieństwem klimatu Betlejem są postawy dzielące ludzi ze względu na kolor skóry czy religię, a także – co widoczne jest w polskich realiach – naznaczanie przeciwników politycznych znamieniem zdrajców narodowych. Zagrożeniem tej jedności jest także szeroki zastęp polskich hurrapatriotów, działających na pokaz i niedojrzale, co niestety znajduje nieraz akceptację w środowiskach katolickich – ubolewał mówca.

O poszanowanie ludzkiego życia od momentu jego poczęcia do naturalnej śmierci zaapelował podczas Pasterki odprawionej w gnieźnieńskiej katedrze abp Henryk Muszyński. Jak powiedział jest to dla, chrześcijan, którzy czczą Boga w człowieku i człowieka w Bogu ogromne zobowiązanie. ,,Nie możemy klękać na słowa <> i jednocześnie kwestionować, iż nowo poczęty człowiek jest istotą ludzką. To jeden z wielkich paradoksów współczesności” – stwierdziła abp Muszyński.

Do czuwania i do tego, by nie zezwolić na zeświecczenie Bożego Narodzenia wezwał biskup kielecki Kazimierz Ryczan.
Biskup kielecki powiedział, że słów Anioła o narodzeniu Zbawiciela nie usłyszą ci, którzy śpią i nie czuwają. „Nie usłyszą ludzie na dyskotekach, nie usłyszą zagonieni za pieniądzem, za karierą, bo nie czuwają” – powiedział bp Ryczan. Istota Bożego Narodzenia nie dotrze do tych ludzi pomimo – mówił hierarcha – „wystawianych choinek, szopek, melodii kolędowych, kartek świątecznych i spotkań opłatkowych”. „Nie pozwólmy zeświecczyć Bożego Narodzenia żadnym siłom: ani biznesowi, ani ludziom sekularyzmu, ani liberalizmowi – mówił w homilii bp Ryczan.

O powrót do źródeł chrześcijańskiej miłości w życiu i zaprzestanie „degradacji człowieczeństwa” zaapelował też bp Mering podczas Pasterki odprawianej o północy w bazylice włocławskiej. Podkreślił też, że „dążenie człowieka do samorealizacji i samozadowolenia prowadzi do tego, że dzisiejszy chrześcijanin zamyka swoje życie przy drinkach, Internecie, telewizji, przyjemnościach cielesnych”. Biskup powiedział też, że „świat nie pamięta o Bogu, staje się nieludzki, coraz trudniejszy do wytrzymania – ubolewał biskup włocławski. – Straszne jest to, że jesteśmy stworzeni z miłości i dla miłości, a dajemy temu antyświadectwo”.

Przed bezkrytycznym przyjmowaniem różnych nowinek, które nie mają nic wspólnego z polskim duchem, a które eliminują wartość kultury religijnej przestrzegł ordynariusz warszawsko-praski abp Sławoj Leszek Głódź. Wskazał on również na smutne przykłady eliminowania z masowej kultury zwyczajów osadzonych w sferze religijnego doświadczenia, np.: miejsce św. Mikołaja zajmuje swoisty czarodziej i supergwiazdor, produkt kultury masowej.

Abp Głódź nawiązał również do medialnych doniesień, które, jak powiedział, wizytę „ad limina Apostolorum” sprowadzają do jednego wątku: spekulacji na temat Radia Maryja. „Spekulacji pisanych palcem na wodzie, spekulacji u których podłoża tkwi jakaś niechęć do tego radia. Czy się chce, czy też nie, zdobyło sobie ono prawo obywatelstwa na rynku mediów. Przecież trzeba wiedzieć, że jest ono bogatym przekazem modlitwy, szkołą katechezy, głoszeniem Ewangelii, poprzez najnowocześniejsze środki przekazu” – mówił hierarcha.

By światło Chrystusa pomagało w prawdziwej i rzetelnej odnowie państwa i narodu życzył rodakom Prymas Polski. W uroczystość Bożego Narodzenia kard. Józef Glemp przewodniczył Mszy św. w archikatedrze warszawskiej. Hierarcha wspomniał święta Bożego Narodzenia w 1981 r., gdy – jak powiedział – tylko Pasterka rozświetlała ciemności stanu wojennego. Dziś również światło płynące z Betlejem rozjaśnia trudności jakie przeżywają narody – stwierdził kardynał.

Z kolei prawdę o tym, że Chrystus przychodzi na świat i żyje w chorych i samotnych, więźniach i bezrobotnych, w zrezygnowanych i życiowych rozbitkach, w każdym bliźnim – przypomniał z biskup tarnowski Wiktor Skworc. W noc Bożego Narodzenia przewodniczył on pasterce w bazylice katedralnej w Tarnowie. W homilii zaznaczył, że źródłem ludzkiej nadziei jest narodzony Zbawiciel, który rozprasza wszelkie mroki egzystencji człowieka.