Drukuj Powrót do artykułu

Biskupi o finansach Kościoła i rocznicy rzezi wołyńskiej

02 maja 2013 | 19:16 | tk, it, lk, aw, awo / br Ⓒ Ⓟ

Dyskusja nad przekształceniem Funduszu Kościelnego w dobrowolny odpis podatkowy na rzecz Kościołów i związków wyznaniowych oraz apel o modlitwę w intencji ofiar rzezi wołyńskiej – to główne tematy obrad biskupów diecezjalnych 2 maja na Jasnej Górze. W piątek przedstawiciele Episkopatu Polski wezmą udział w jasnogórskich uroczystościach ku czci Matki Bożej Królowej Polski.

Finanse Kościoła w Polsce

Sekretarz generalny KEP powiedział KAI, że dyskusja biskupów stanowiła m.in. przygotowanie do spotkania zespołów kościelnego i rządowego, które odbędzie się 17 maja. Bp Wojciech Polak wyraził nadzieję, że do tego czasu kolejny etap prac po stronie rządowej zostanie sfinalizowany i zaowocuje projektem umowy dotyczącej odpisu.

– Z uwagi na skomplikowany charakter tego procesu nie jest pewne czy przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2014 r. – poinformował KAI w przerwie obrad bp Polak. Obecnie najintensywniejsze prace toczą się po stronie rządowej, biskupi zapoznali się z kierunkami tych prac, charakterem trudności, na jakie napotykają oraz starają się znaleźć ich rozwiązanie.

„Klimat rozmów ze stroną rządową jest bardzo dobry, trwa współpraca grup eksperckich, jesteśmy informowani o kolejnych etapach prac rządowych” – zaznaczył sekretarz generalny Episkopatu. Jednocześnie przyznał, że trudno będzie utrzymać kalendarz prac, o którym mówił rząd na początku tego roku, to znaczy z wejściem stosownej ustawy 1 stycznia 2014 r.

„Być może nastąpi takie przyspieszenie prac legislacyjnych, że będzie to możliwe, ale na dziś wydaje się to mało prawdopodobne” – przyznał bp Polak. Zaznaczył, że realizacja odpisu na Kościoły wymaga podjęcia szeregu bardziej i mniej szczegółowych prac, np. wymiany druków PIT, przygotowania odpowiedniego systemu przez ZUS itp.

Bp Polak poinformował, że strona kościelna współpracuje z ekspertami rządowymi np. w kwestii liczby osób ubezpieczonych korzystających z Funduszu Kościelnego, bowiem ZUS takimi danymi nie dysponuje.

Przewodniczący Rady Ekonomicznej KEP kard. Kazimierz Nycz poinformował, że ze sporządzonego bilansu funkcjonowania ponad 10 tys. parafii, 44 diecezji, a także żeńskich i męskich zgromadzeń zakonnych, Kościół w Polsce na działalność duszpasterską, utrzymanie kościołów i budynków oraz działalność charytatywną, edukacyjną potrzebuje ok. 8 mld zł rocznie, z czego ponad 6 mld zł to wsparcie ofiarowywane przez wiernych, a 2 mld zł wsparcie ze strony państwa przy okazji współfinansowania szkół katolickich, zabytków sakralnych i finansowania zatrudnienia katechetów w szkole. Przy tych kwotach – jak dodał kard. Nycz – ok. 90 mln z Funduszu Kościelnego to „symboliczna suma”.

Metropolita warszawski podkreślił, że rozmowy biskupów diecezjalnych poświęcone były temu, w jaki sposób i na jakie cele przeznaczyć środki uzyskane z 0,5 proc. oraz jak je podzielić między diecezje, zakony męskie i żeńskie, a także kościelne organizacje zajmujące się działalnością charytatywną, edukacją czy kulturą.

Zdaniem kard. Nycza odpis podatkowy będzie „nową formą rekompensaty Kościołowi za zabrane majątki”. Przewodniczący Rady Ekonomicznej KEP przypomniał, że w latach 50. ub. wieku „komuniści ustanowili bardzo kulawy sposób rzekomej rekompensaty za to, co zabrali”. – A zabrali prawie 150 tys. ha ziemi, zwróconych zostało mniej niż połowa, niecałe siedemdziesiąt tys. hektarów, reszta jest używana przez państwo i tak już będzie, bo nie wszystko da się zwrócić. Rekompensatą za to był Fundusz [Kościelny – KAI] – powiedział kard. Nycz.

– Mówimy więc o czymś, co jest sprawiedliwą, a w pewnym sensie niesprawiedliwą bo za małą, rekompensatą za zabrane rzeczy, którymi ktoś gospodarzy. Zwłaszcza mam na myśli budynki, z których większości nie można było oddać, z paru tysięcy zostało oddanych zaledwie kilkaset – wyjaśnił metropolita warszawski.

Kard. Nycz przypomniał też, że odpis – przekazywany przez obywateli na rzecz wybranego Kościoła lub związku wyznaniowego – nie zostanie wprowadzony kosztem już istniejącego odpisu 1 proc. na organizacje pożytku publicznego. – Kościół niczego tu nie zabiera organizacjom charytatywnym, ponieważ jest to dodatkowe pół procenta możliwe do odpisania, ale nieobowiązkowe – dodał.

W opinii metropolity warszawskiego, uchwalanie co roku kwoty przeznaczanej z budżetu państwa na Fundusz Kościelny „była to okazja do pyskówki politycznej”. – Teraz zostaje to przeniesione na nowy sposób, niewątpliwie nowocześniejszy – stwierdził. Jak dodał, taki sposób wspierania Kościoła, czy rekompensaty jest obecny w wielu krajach europejskich, choć odpis jest tam większy niż będzie w Polsce.

Z kolei przewodniczący Kościelnej Komisji Konkordatowej abp Stanisław Budzik zaznaczył, że teraz „nadszedł czas ekspertów, żmudnego ustalania szczegółów, gdyż strategiczne decyzje już zostały podjęte”, a tym samym negocjacje ze stroną rządową wchodzą w nowy etap.

Abp Budzik przypomniał, że z obu stron – kościelnej i państwowej – zostało powiedziane „tak” co do nowego sposobu wsparcia finansowania Kościoła, a teraz czeka je żmudna praca nad ustaleniem szczegółów, dyskusja, jak wprowadzić w życie przepisy w sposób, zapewniający wolność zadecydowania o fragmencie podatku, który państwo dało w tej dziedzinie podatnikom.

– Chcę przypomnieć, że jest to maleńki fragment tych środków, których Kościół potrzebuje dla swojego funkcjonowania. Polegamy na ofiarności wiernych. Głównym źródłem rozwiązania problemów finansowych Kościoła jest ofiarność wiernych i to wierni troszczą się o swoje kościoły, bardzo często zabytkowe, wymagające nieustannych remontów, troszczą się o to, aby były możliwości działań apostolskich – stwierdził abp Budzik.

Kościół w Polsce będzie nadal będzie liczył na ofiarność wiernych, będzie też współpracować z różnymi instytucjami. – Kościół prowadzi działalność edukacyjną czy charytatywną i robi to na całym świecie z wielkim powodzeniem, skutecznie i oszczędnie organizuje szkoły katolickie czy instytucje opieki nad niepełnosprawnymi, ludźmi starymi czy dziećmi. Kościół robi to dobrze i będzie robił to też w Polsce – zapewnił metropolita lubelski.

Abp Budzik powiedział też, że Kościół będzie zabiegał o to, aby katolicy przypomnieli sobie, iż jedno z przykazań kościelnych zobowiązuje ich do troski o Kościół. – Będzie też musiał rozliczyć się z tych środków, „bo dzisiaj ludzie lubią wiedzieć, na co wydają pieniądze”. Tak jest w życiu parafialnym – jeżeli ksiądz proboszcz prowadzi jakąś inwestycję i robi to bardzo ofiarnie, i mówi dokładnie na co to idzie, to ludzie są ofiarni. Żyjemy w czasach, w których ta przejrzystość jest potrzebna we wszystkich dziedzinach i chętnie będziemy się z tego rozliczać – podkreślił abp Budzik.

Apel o modlitwę w 70. rocznicę rzezi wołyńskiej

Polscy biskupi skierują do wiernych zachętę do modlitwy w intencji ofiar rzezi wołyńskiej – zapowiedział w rozmowie z KAI bp Polak. Sekretarz generalny KEP dodał, że Episkopat zachęci także do pojednania i wzajemnego przebaczenia sobie win.

W Częstochowie biskupi powołali trzyosobowy zespół, który przy współpracy z Ukraińskim Kościołem Greckokatolickim wypracuje tekst wspólnego komunikatu nawiązującego do 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej. W skład tego zespołu weszli: abp Stanisław Budzik – metropolita lubelski, bp Wojciech Polak – sekretarz generalny KEP oraz bp Marian Rojek – biskup zamojsko-lubaczowski.

Bp Polak powiedział KAI, że komunikat zostanie wydany w związku z wizytą zwierzchnika tego Kościoła abp. Światosława Szewczuka, który przybędzie do Polski 28 czerwca. Komunikat zostanie ogłoszony prawdopodobnie dwa dni później. Wcześniej zostanie zatwierdzony przez zebranie plenarne KEP, które odbędzie się w dniach 21-23 czerwca w Krakowie.

W tym roku przypada 70. rocznica tragedii, w której, według obliczeń historyków, zginęło ok. 60-70 tys. mieszkańców Wołynia, głównie Polaków.

 

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.