Drukuj Powrót do artykułu

Bolesławów: modlitwa za rodziny u św. Józefa

02 maja 2021 | 08:29 | skb | Bolesławów Ⓒ Ⓟ

Modlitwie w intencji mężczyzn i całych ognisk domowych w sanktuarium św. Józefa Opiekuna Rodzin przewodniczył biskup świdnicki Marek Mendyk.

Na spotkanie w diecezjalnym sanktuarium poświęconym osobie św. Józefa 1 maja zaprosił ks. Krzysztof Kauf, kustosz i proboszcz miejscowej parafii. Na tę okazję własnoręcznie przygotował dla wszystkich uczestników chleb.

– Od jakiegoś czasu proboszcz przy różnych okazjach raczy nas swoimi wypiekami. Były już pączki, ciasto i inne smakołyki. Tym razem chciał poczęstować tym, co w każdym domu najważniejsze – chlebem i dobrocią – wyjaśnia jedna z parafianek obecna na uroczystości.

Przewodniczący Mszy św. biskup świdnicki witając zebranych na liturgii podkreślił wielką radość z rozpoczęcia miesiąca nie tylko spotkaniem z Maryją, ale także z jej oblubieńcem – św. Józefem.

– Dzisiaj do Bolesławowa przybywają wierni Kotliny Kłodzkiej, by przez wstawiennictwo św. Józefa dziękować Bogu Ojcu za to, że w osobie św. Józefa pozwala nam dostrzec jego męstwo, odwagę i wiarę potwierdzoną życiem. Wspominamy dziś Józefa, Świętego z zakasanymi rękawami. Był zwyczajnym, zapracowanym człowiekiem, potrafiącym rozpoznać Boży plan względem siebie i go wypełnić. Niezwykły w zwyczajności – zauważył biskup, pokazując, że św. Józef jest człowiekiem wiary i modlitwy.

Mówił też o tym, czego uczy nas dzisiaj patron Kościoła. – Zawsze w cieniu Ojca pozwalał, by Słowo Boga wzrastało obok niego. Milczący, zasłuchany w Słowo Boga, pokorny, prawy, dumny, mężny i przekonany, że dla Pana Boga nie ma nic niemożliwego – wymieniał bp Mendyk.

Pokazał, że lansowany dziś przez media model życia w pojedynkę to prosty przepis na wychowanie Piotrusia Pana.

– Nieobecny fizycznie czy emocjonalnie tatuś, nadmiernie wymagająca i dominująca mamusia. Plus przekonanie, żeby „dziecku dać wszystko to, czego my nie mieliśmy”. I tak rosną niezdecydowani, uciekający od odpowiedzialności, bojący się podejmować życiowe decyzje, maminsynki, lalusie, playboye, hulacy, mężczyźni mający problemy ze swoją tożsamością – dodał, przekonując, że tacy młodzi mężczyźni i młode kobiety coraz częściej wchodzą w relacje nieprzygotowani, niedojrzali, konsumpcyjnie nastawieni do świata, z nadmiarem oczekiwań, dlatego założenie rodziny wydaje się im wielkim obciążeniem, a nie nagrodą.

W odpowiedzi zawierzył wszystkich mężczyzn i ich rodziny św. Józefowi, patronowi sanktuarium w Bolesławowie i trwającego Roku Rodziny.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.