Drukuj Powrót do artykułu

Boże Narodzenie na Bliskim Wschodzie

25 grudnia 2014 | 09:39 | RV / br Ⓒ Ⓟ

Szczególna modlitwa o pokój towarzyszy obchodom Bożego Narodzenia na Bliskim Wschodzie. W Iraku Wigilię poprzedziła nowenna w intencji pokoju. W Syrii każda rodzina dostała „świeczkę pokoju”. „Prosimy chrześcijan, by w tym świątecznym czasie szczególnie błagali Boga o dar pokoju” – mówi patriarcha melchicki.

Grzegorz III Laham wskazuje zarazem na ogromne znaczenie listu, jaki Papież napisał do bliskowschodnich chrześcijan z okazji Bożego Narodzenia. „Jest on dla nas pokrzepieniem w tym trudnym czasie i przywraca nadzieję na odzyskanie upragnionego pokoju, a co za tym idzie, na powrót do swych domów” – podkreśla patriarcha.

Z kolei nuncjusz apostolski w Syrii wskazuje, że chrześcijanie są wdzięczni Papieżowi za to, iż okazał im swą bliskość. Mówi abp Mario Zenari.

„Tu Boże Narodzenie przeżywa się naprawdę. Pomyślmy o dzieciach, które rodzą się w chłodzie, o rodzicach, którzy nie mają czym ich okryć, a nawet nie mogą rozpalić ognia, by je ogrzać, gdyż brakuje opału. Patrząc na nasze warunki życia myślimy o Świętej Rodzinie, która musiała uciekać do Egiptu. My o tym nie tylko będziemy czytać w naszych kościołach, ale na co dzień to przeżywamy. Mimo wszystko nie tracimy nadziei i jesteśmy wdzięczni za każdy gest pamięci. Wierzymy, że Bóg pomoże znaleźć pokojowe rozwiązanie tego długiego konfliktu” – powiedział abp Zenari.

„Wielkim darem” nazywa papieski list chaldejski biskup Bagdadu Shlemon Warduni. Dziękuje Franciszkowi przede wszystkim za to, że jednoznacznie potępił zbrodnie dokonywane przez terrorystów z Państwa Islamskiego oraz przypomniał, że za cierpieniem niewinnych ludzi kryją się międzynarodowe interesy związane choćby z handlem bronią. „Jako zwierzchnicy religijni podejmujemy wiele wysiłków mających na celu budowanie porozumienia i przywrócenie pokoju, jednak nie uda się to bez zdecydowanych działań wspólnoty międzynarodowej” – zaznacza bp Warduni.

Papieskie słowa pokrzepienia były potrzebne szczególnie tym, którzy z powodu swej wiary w Chrystusa stracili dach nad głową – mówi nuncjusz apostolski w Iraku i Jordanii abp Giorgio Lingua.

„Pierwsze słowa, które przychodzą mi do głowy, gdy myślę o świętach w Iraku to: «nie było dla nich miejsca w gospodzie». Niestety wiele rodzin przeżywa tę właśnie rzeczywistość. Nie ma dla nich miejsca w domach, schroniskach, nie ma tego miejsca nawet w kraju, który przecież jest ich ojczyzną. Z drugiej strony, kiedy patrzę na międzynarodową solidarność i pomoc, jaka dociera do Irakijczyków, myślę o Trzech Królach, którzy przychodzą do Jezusa. Jest On mały i słaby, ktoś jednak o Nim pamięta. Nie możemy tracić nadziei. Boże Narodzenie przypomina nam, że Bóg nas nigdy nie opuszcza” – powiedział abp Linguna.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.