Drukuj Powrót do artykułu

Bp Balcerek: dziękuję franciszkanom za wierną obecność w Woźnikach

03 października 2010 | 18:49 | bt Ⓒ Ⓟ

Za wielowiekową wierną obecność franciszkanów podziękował bp Grzegorz Balcerek, który 3 października przewodniczył Eucharystii w Woźnikach podczas uroczystości jubileuszowych 350-lecia istnienia tutejszego kościoła i klasztoru franciszkanów.

W homilii bp Balcerek podziękował duchowym synom św. Franciszka „za wierne trwanie w klasztorze w Woźnikach”, za sprawowane tu „Msze św., rekolekcje, za posługę konfesjonału i za promieniowanie pokojem i dobrem”.

„W to dziękczynienie włączam się także ja, który miałem szczęście mieszkać od urodzenia przez pierwszych dziewięć lat życia tu, w Woźnikach i oddychać franciszkańskim duchem, jaki tu zapanował po latach wygnania zakonników” – podkreślił poznański biskup pomocniczy.

Po Mszy św. poznański biskup pomocniczy poświęcił odsłoniętą w kościele w Woźnikach tablicę upamiętniającą o. Zdzisława Regulskiego OFM (1937-1993), który był pierwszym gwardianem klasztoru po powrocie do niego zakonników w 1978 r.

Woźniki to wieś położona koło Grodziska Wlkp. Pierwsza kapliczka św. Franciszka z Asyżu stanęła pobliskim na wzgórzu Wyrwał już w XV w. W 1660 r. miejscowy dziedzic Maciej Kazimierz Rogaliński sprowadził tu zakonników z wielkopolskiej prowincji franciszkanów pw. św. Antoniego z Padwy. Ufundował też dla nich klasztor i kościół.

Po pożarze w 1706 r. zespół kościelno-klasztorny został wzniesiony na nowo według projektu włoskiego architekta Jana Catenazziego, twórcy m.in. poznańskiej fary. Miejsce to, nazywane „Sanktuarium św. Franciszka na pustkowiu”, przyciągało wielu pielgrzymów, aż do likwidacji w 1836 r. klasztoru przez władze pruskie. Z czasem większość zabudowań klasztornych została rozebrana, a kościół ostatecznie popadł w ruinę po II wojnie światowej.

Dopiero w 1975 r. dzięki zaangażowaniu ks. kan. Hieronima Lewandowskiego, proboszcza parafii pw. św. Wojciecha w Poznaniu, władze państwowe przekazały obiekt archidiecezji poznańskiej. Przeprowadzono pierwsze prace remontowe, a 20 czerwca 1976 r. abp Antoni Baraniak dokonał powtórnego poświęcenia kościoła.

W 1978 r. Kuria Metropolitalna w Poznaniu przekazała kościół i resztki klasztoru franciszkanom z prowincji pw. Wniebowzięcia NMP. Po 137 latach zakonnicy w końcu wrócili na wzgórze Wyrwał. Pod kierunkiem pierwszego po powrocie gwardiana w Woźnikach o. Zdzisława Regulskiego, który pełnił ofiarnie te funkcję przez osiem lat, rozpoczęła się mozolna praca, aby przywrócić to miejsce do dawnej świetności. W 1993 r. kościół i klasztor w Woźnikach otrzymał nawet I nagrodę w konkursie Ministerstwa Kultury i Sztuki, na najlepszego użytkownika obiektu zabytkowego.

Dzisiaj, po długoletnich pracach konserwatorsko-remontowych, w pełni można podziwiać piękno jednego z najcenniejszych zabytków barokowych w Wielkopolsce. Więcej informacji o klasztorze można znaleźć na stronie: www.wozniki.franciszkanie.pl.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.