Drukuj Powrót do artykułu

Bp Cisło: jednoznaczni w obronie dla życia

23 czerwca 2011 | 13:20 | mj Ⓒ Ⓟ

Jako chrześcijanie musimy być jednoznaczni w naszym szacunku dla każdego życia i w jego obronie – mówił bp Mieczysław Cisło do wiernych zgromadzonych na Placu Litewskim 23 czerwca. Administrator diecezji przewodniczył mszy św. na zakończenie centralnej procesji Bożego Ciała w Lublinie.

Mówiąc o obecności Boga w świecie bp Cisło podkreślił, że Wcielone Słowo „weszło na wszystkie pustynie, po których wędruje człowiek”. – Pustynia jest wszędzie tam, gdzie człowiek, nawet pośród największej obfitości dóbr ziemskich, nie żyje słowem Bożym – zauważył.

Tłumaczył, że pustynią może się stać sam człowiek, a w zależności od tego, co jest w nim, „może się nią stawać rodzina, zwłaszcza pustynią miłości, społeczność, pustynią sprawiedliwości i solidarności, miłości społecznej, miasto, kraj”. – Duchowa pustynia człowieka to obszar, gdzie nie ma prawdy, miłości, Bożego sensu, perspektywy wieczności, Bożego prawa jako fundamentu ładu moralnego jednostki i społeczeństw. Liturgia przenosi nas do tej manny, która daje życie wieczne i która jest sam Chrystus – powiedział.

Kaznodzieja dodał, że publiczne wyznanie wiary, jaką jest uroczystość Bożego Ciała, jest także okazją do ukorzenia się przed majestatem Boga „w odpowiedzi na pychę świata” i do przypomnienia o powołaniu chrześcijan.

– Eucharystia uczy nas pokory, pokory Jezusa Chrystusa, który daje siebie w dłonie przyjaciół, daje siebie światu za jego grzechy – zaznaczył. – Chrystus uczy nas pokory już w wieczerniku – mówił, przypominając, że zanim zasiadł do wieczerzy, przyklękał i umywał nogi swoim uczniom, polecając im: wy macie sobie umywać nogi. – To jest służba Kościoła, służba człowiekowi, służba miłości, do której jesteśmy powołani: dawanie siebie jako bezinteresownego daru – podkreślił.

Przypomniał, że miłość ta ma wymiar uniwersalny i obejmuje całe życie człowieka. – Tym się różni humanizm chrześcijański, że pochyla się nad godnością życia ludzkiego od poczęcia aż do śmierci. Wiele humanizmów dokonuje selekcji godności ludzkiej, selekcji embrionów, selekcji dziecka poczętego, selekcji życia u jego schyłku. Dlatego jako chrześcijanie musimy być jednoznaczni w naszym szacunku dla każdego życia i w jego obronie – stwierdził.

– Jesteśmy zbudowani, że tak wielu Europejczyków, także na szczytach władzy, odwołuje się do chrześcijańskich korzeni Europy i chrześcijańskiego systemu wartości, na szczycie których stoi Bóg, a drugim biegunem jest godność osoby ludzkiej – mówił bp Cisło. Przywołał słowa prezydenta Francji, który mówił, że Francja potrzebuje zdeklarowanych katolików, którzy nie boją się powiedzieć kim są i w co wierzą, zaś laickość nie może odciąć Francji od jej chrześcijańskich korzeni.

– Świat jest głodny Boga, potrzebuje znaku Jego istnienia, działania miłości, którą my katolicy duchowni i świeccy mamy pokazać swoim życiem, bo skończył się czas chrześcijan letnich, niezdecydowanych, idących na kompromisy ze złem, żyjących schizofrenicznie, dwuznacznie, oddając cześć i Bogu, i złu – zwracał się do wiernych hierarcha.

Dodał, że to z powodu takich chrześcijan, „chętnie ulegających współczesnym ideologiom, którzy ociągają się z wprowadzeniem w życie świata ewangelicznych wartości, tu i ówdzie chrześcijaństwo przeżywa kryzys”. – Dziś przyszedł czas na chrześcijan gorących, gwałtowników zdobywających królestwo Boże, ludzi bezwzględnie prawych, uczciwych, wiernych Bogu, nie paktujących ze złem, ofiarnych i heroicznie okazujących miłość bliźniego – podkreślił.

Dodał, że chrześcijanin jest zobowiązany do świadczenia pośród świata o obecności Boga, do tego, „byśmy klękali przed majestatem człowieka, gdy klękamy przed majestatem Boga, przed człowiekiem cierpiącym, umierającym, słabym, człowiekiem marginesu, który sobie nie radzi i potrzebuje pomocy”. – Miłosierdzie i chrześcijaństwo jest wielką sprawą naszych dni, jeżeliby nie było miłosierdzia, nie byłoby chrześcijaństwa, to jest jedno i to samo – zacytował słowa kard. Karola Wojtyły z kazania na 50-lecie śmierci brata Alberta. – Chrystus się daje nam po to, byśmy nieśli Jego miłość drugiemu człowiekowi, klękając przed majestatem Boga, klękali przed majestatem człowieka drugiego, tak jak On to czynił – dodał bp Cisło.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.