Drukuj Powrót do artykułu

Bp Cisło: jesteśmy powołani do świętości, do heroizmu wiary i miłości

10 sierpnia 2015 | 14:46 | łsz Ⓒ Ⓟ

– Jesteśmy powołani do świętości, do heroizmu wiary i miłości – mówił podczas homilii bp Mieczysław Cisło w Chęcinach, gdzie odwiedził pątników 37. Lubelskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Dziś wszystkie grupy pokonują dystans 37 km na trasie z Sukowa do Małogoszczy.

Biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej motywem przewodnim swojej homilii uczynił ziarno, które ma padać na glebę i obumierać. – Umierać ma w nas stary człowiek, który odzywa się w nas przez dziedzictwo grzechu pierworodnego – mówił hierarcha. Dodał, że to współczesna kultura odwołuje się właśnie do grzechu pierworodnego. Bowiem proponuje ona tanią receptę chwilowego szczęścia będącego opozycją dla Chrystusowego wymagającego wezwania do świętości.

We wspomnienie św. Wawrzyńca, diakona, prosił pielgrzymów, aby potrafili poświęcać swoje życie dla Boga. – Jesteśmy powołani, aby dawać nasze życie i obumierać dla naszego grzesznego życia, dla starego człowieka i aby wciąż wzrastał w nas nowy człowiek, który narodził się w sakramencie chrztu świętego – apelował bp Cisło. Pomocą w podtrzymywaniu takiej postawy powinien być przykład świętych, który ma pomagać współczesnemu człowiekowi w drodze ku zbawieniu. To oni obumierali, aby wydać wieczny plon. – Święci przecież żyją w Kościele jako wychowawcy – dodał hierarcha mówiąc, że w tych dniach wspominamy wielu świętych: Wawrzyńca, Edytę Stein czy Maksymiliana Kolbe.

Mówił też, że pomimo słabości i grzechów w życiu każdego człowieka musi zwyciężać Boża łaska. – Przecież jesteśmy powołani do świętości, do heroizmu wiary i miłości – tłumaczył biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej. Często to wezwanie do świętości jest trudne i wymaga wiele poświęceń. – Miłość, która czyni nasze chrześcijańskie życie darem bezgranicznym i bezinteresownym dla drugiego człowieka i przez człowieka dla Boga nie jest fundamentalizmem, nie jest fanatyzmem ale jest czystą miłością – dodał bp Cisło. Dlatego każda czysta miłość winna być gotowa do najwyższych poświęceń, łącznie z oddaniem własnego życia.

Zdaniem bp. Mieczysława, miłość musi mieć motywację, bo nie wystarczy sam tylko instynkt naturalny, a tą motywacją winna być Ewangelia, która otwiera perspektywę ludzkiego życia na wieczność. – Jeżeli się nie wierzy w Boga, w nieśmiertelność duszy, w wieczność to inaczej układa się życie. Często wedle naturalnych potrzeb i instynktów egoistycznych – tłumaczył hierarcha.

Zwracając się do pielgrzymów z archidiecezji lubelskiej biskup mówił, że widzi w nich wiele heroizmu i determinacji pielgrzymowania. – Życzę wam poczucia sensu tego trudu i aby on nie zniechęcił was do dalszych ofiar w waszym życiu, do dalszego zmagania się przede wszystkim z sobą i przeciwnościami losu – mówił bp Cisło.

Prosił, aby ten zapał i świadectwo, które jest tak wielkie podczas pielgrzymowania do Częstochowy nie gasło. – Pragnę, abyście tak jak na pielgrzymim szlaku, również w waszej codzienności byli świadkami wiary kiedy przyjdą inne pokusy i słabości – zakończył homilię biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej.

Niespodzianką dla utrudzonych pielgrzymów były specjalnie ustawione przez władze miasta na chęcińskim rynku zraszacze, dzięki którym mogli się oni schłodzić po Mszy świętej.

Jutrzejszy, już jedenasty dzień pielgrzymowania będzie dla pątników szczególnym świętem kapłaństwa przez obecność tegorocznych neoprezbiterów i osób życia konsekrowanego. Ten dzień będzie też okazją do modlitwy za wspólnotę Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, który będzie przeżywał w przyszłym roku stulecie swojego istnienia i działania.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.