Drukuj Powrót do artykułu

Bp Dajczak: nie wdawajmy się w tłumaczenia, tylko twórzmy Boże fakty

09 grudnia 2012 | 18:14 | alg Ⓒ Ⓟ

„W sercu tego zlaicyzowanego świata znajduje się także Kościół. Nie wdawajmy się w tłumaczenia. Zamiast tego twórzmy więcej Bożych faktów, bo przeciwko faktom argumentów nie ma” – apelował do wiernych biskup koszalińsko-kołobrzeski Edward Dajczak. „Maryja nie wypowiedziała zbyt wielu słów. Powiedziała ‘fiat’, ‘zróbcie, co wam powie’, a potem zawsze była przy Jezusie” – przekonywał hierarcha podczas Mszy św. w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. W patronalne święto koszalińskiej katedry wierni mogli po raz pierwszy zobaczyć odnowiony wystrój prezbiterium świątyni. Ordynariusz pobłogosławił nowy ołtarz główny.

„Współczesny świat, który zagubił się w myśleniu o człowieku, powinien odkryć w Niepokalanym Poczęciu ważną prawdę, że początek każdej istoty jest dany od Boga. Człowiek, mimo posiadanych talentów, zdolności, powinien o tym pamiętać” – tłumaczył bp Dajczak i przekonywał, że mimo iż Bóg szanuje wolność każdego człowieka, w swojej niezgłębionej miłości tworzy plan życia każdego z nas.

Pasterz diecezji przekonywał, że nasza religijność powinna być mierzona Maryjnym ‘Fiat’, ‘Amen – niech się stanie’, naszą zgodą na wolę Bożą. „Jesteśmy ludźmi wolnymi, do tego, by się stać. Trochę nam się to słowo myli i bywa niebezpiecznie odczytywane, jako wolność ‘od’, na przykład od obowiązków, powinności, od tego, żeby być ‘dla’. To nie jest wolność. Wolność jest zawsze ‘do’ tego by kochać bardziej” – przekonywał biskup.

Podczas Mszy św. odpustowej w koszalińskiej katedrze został odsłonięty i pobłogosławiony nowy tryptyk. Ołtarz, który stanął w prezbiterium świątyni ma prawie 4,5 m wysokości, a po otwarciu skrzydeł 6 m szerokości. W centralnej części przedstawiona jest Matka Boża z Dzieciątkiem w otoczeniu św. Janów: Chrzciciela i Ewangelisty, a w skrzydłach towarzyszy im 12 apostołów, natomiast w predelli ustawione są rzeźby półpostaci świętych niewiast. Tryptyk to prezent na 500. rocznicę domniemanej pierwszej konsekracji ołtarza, który stał w prezbiterium świątyni od ok. 1512 r.

Od lat 70. ubiegłego wieku figury umieszczone były w prezbiterium na kratownicy. Tak zwany metalowy radar został zdemontowany, a figury umieszczone w szafie ołtarzowej. Zanim to się stało, figury w marcu tego roku trafiły do pracowni firmy Gorek Restauro. Nad ich renowacją pracował zespół konserwatorów, historyków sztuki, stolarzy i snycerzy. Przy okazji wykonywanych prac przeprowadzono gruntowne badania. „Prace poprzedził obszerny projekt badawczy, w ramach którego przeprowadzono różne analizy m.in. wykonano serię tomografii komputerowych określających stan zachowania drewna oraz ustalono skład pigmentów w najstarszych zachowanych warstwach malarskich. Przeprowadzono także badania dendrochronologiczne, które pozwoliły ustalić w przypadku ponad połowy rzeźb, nie tylko gatunek drewna, z którego zostały wykonane rzeźby, ale także jego pochodzenie i dokładną datę ścięcia: drewno dębowe, z lasów w dorzeczu Wisły na wysokości Torunia, ścięte zimą na przełomie 1491 i 1492 r.” – informuje KAI Przemysław Gorek, szef ekipy konserwatorskiej.

Nowy ołtarz to nie jedyna zmiana, która zaszła w prezbiterium koszalińskiej katedry. Żebrowo-krzyżowe sklepienie rozjaśniły kolory i zdobienia. Na obu ścianach, dotychczas przesłoniętych przez stalle, pojawiły się nisze. Osiem podwójnych wnęk ostrołukowych odkryto w czasie remontu. Odnowione nisze zostaną wkomponowane w nowe stalle.

„Zarówno ołtarz Eucharystyczny, jak i ambonka muszą otrzymać oprawę gotycką, obudowę kamienną. Ambonka będzie zbudowana na specjalnej platformie, aby mówiący miał spojrzenie na całość trzech naw. Przewidziana jest też chrzcielnica w stylu gotyckim, która znajdzie się w pobliżu ołtarza Miłosierdzia Bożego. Poważne i kosztowne prace będą dotyczyły wnętrza prezbiterium, bo pojawią się nowe stalle kanonickie i tron biskupi. Sklepienia wymagają renowacji i odnowienia kolorystyki. Konieczna będzie też zmiana żyrandoli i oświetlenia w świątyni. Być może z kościoła św. Jacka w Słupsku wróci do niej zabytkowa Korona Piwowarów” – informuje KAI ks. Henryk Romanik, diecezjalny konserwator zabytków.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.