Drukuj Powrót do artykułu

Bp Fiorenza niezadowolony z eksperymentów na embrionach

12 sierpnia 2001 | 14:16 | ml //mr Ⓒ Ⓟ

Przewodniczący episkopatu Stanów Zjednoczonych bp Joseph Anthony Fiorenza skrytykował decyzję prezydenta George’a Busha, których zgodził się na finansowanie przez państwo eksperymentów związanych z embrionami.

Przed mikrofonami Radia Watykańskiego decyzję prezydenta George`a W. Busha o finansowaniu przez państwo eksperymentów związanych z komórkami macierzystymi skomentował przewodniczący episkopatu Stanów Zjednoczonych bp Joseph Anthony Fiorenza.
– Jesteśmy niezadowoleni, że prezydent zgodził się na kontynuowanie badań nad komórkami macierzystymi pochodzącymi z embrionów. Przyznajemy, że zakreślił on granice i warunki tych badań. Faktem pozostaje, że zgoda na badania nad istniejącymi już komórkami macierzystymi oznacza, że będzie trzeba je pobrać z żywych embrionów, czyli zabić je. Uważamy, iż problem moralny polega na tym, że rząd staje się swego rodzaju wspólnikiem tych naukowców, którzy pobierają komórki macierzyste z embrionów, powodując ich śmierć – powiedział biskup na falach Radia Watykańskiego.
Na pytanie, co uczynią biskupi amerykańscy dla uwrażliwienia opinii publicznej, biskup Fiorenza odpowiedział: – Nadal będziemy przypominać, że w embrionach istnieje życie i że cokolwiek jest przyczyną ich zagłady, zasługuje na potępienie z moralnego punktu widzenia. Mamy uznanie dla prezydenta Busha za to, że postawił pewne warunki tym badaniom, uważamy jednak, że należy zachować najwyższą ostrożność. Mówiło się, że do doświadczeń wystarczy 60 komórek macierzystych, wielu naukowców twierdzi jednak, że potrzeba ich znacznie więcej. Obawiamy się więc, że kiedy skończą się te komórki, zacznie się szukanie nowych, a więc trzeba będzie zabić kolejne embriony.
Ordynariusz diecezji Galvestone-Houston przypomniał, że Kościół nie ma nic przeciwko używaniu komórek macierzystych pochodzących od osób dorosłych, np. z łożyska czy pępowiny. – Popieramy ich używanie i kontynuowanie badań w celu leczenia chorób. Chcemy jednocześnie, by odbywało się to zgodnie z etyką. Czasem zapomina się o tym i ma się wrażenie, że Kościół katolicki przeciwny jest postępowi w nauce i badaniom. Nic podobnego, chcemy jednak mieć pewność, że badaniom naukowym towarzyszy poszanowanie moralności i szacunek dla życia ludzkiego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.