Bp Florczyk: chciałoby się, aby śmierć Jezusa była ostatnią niesprawiedliwą
30 marca 2018 | 21:40 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ
– Tak by się chciało, aby śmierć Jezusa była ostatnim niesprawiedliwym wyrokiem, tak by się chciało, by śmiercią człowieka nikt się nie bawił, by ze śmierci człowieka, szczególnie niewinnego – nikt się nie cieszył, tak by się chciało, by nikt nie skazywał na śmierć dla własnej korzyści i ideologii – mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Marian Florczyk podczas obchodów liturgii Wielkiego Piątku.
Biskup w homilii wskazał na analogię Męki Jezusa do wydarzeń dziejących się w historii i współcześnie.
Przez 2 tysiące lat rozważamy Mękę Jezusa i współczujemy jej, a „poza plecami wciąż powtarzają się sceny z tej męki” – stwierdził. Jako przykład podał zabijanie dzieci nienarodzonych. – Czyż nie przestępstwem jest śmierć dziecka w łonie matki, czy nie ma dziś krzyków, aby zabijać niewinnych? – zapytywał wskazując na przykład z ubiegłego tygodnia, gdy odbywały się protesty w imię „godności kobiety”, także pod kielecką katedrą.
Bp Florczyk wśród skazanych i umęczonych niewinnie w nieodległych czasach wskazał m.in. ks. Jerzego Popiełuszkę, bp. Czesława Kaczmarka czy mordowanych w pobliskim ubeckim więzieniu w Kielcach.
Przypomniał także, że „Królestwo Boże, które głosił Jezus to Królestwo miłości, prawdy, sprawiedliwości, w którym największą wartość stanowi Bóg i człowiek”, ale ta nauka „naruszała dobry stan życia, wpływy i znaczenie” pewnej grupy, która uknuła spisek przeciwko Jezusowi z Nazaretu.
Bp Florczyk wspomniał okrucieństwo męczeńskiej śmierci, które dzisiaj budzi niedowierzanie wśród niektórych, czego dowodem były m.in. protesty po filmie „Pasja” Mela Gibsona, a czego świadectwem pozostaje m.in. Całun Turyński.
– Jezus w miłości nie był lękliwy, jak kochał człowieka, to do śmierci – podkreślał bp Marian Florczyk.
Oprawę muzyczną liturgii przygotował Chór Bazyliki Katedralnej w Kielcach.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.