Bp Florczyk: dziś przywołujemy na pamięć piękno człowieczeństwa świętych

Dziś przywołujemy na pamięć piękno człowieczeństwa świętych – oni musieli sobie czymś zasłużyć na to szczęście, na obecność w domu Ojca – mówił dzisiaj bp Marian Florczyk na cmentarzu komunalnym w podkieleckiej Cedzynie.

– Dziś czcimy tych wszystkich, którzy życie ziemskie mają poza sobą. Święci to ci, którzy są przed obliczem Boga, w Jego domu. Nie jest ich mało. To jakiś „wielki tłum”, którego nikt nie może policzyć. Są „z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków”. Taką wizję miał św. Jan apostoł. Opis tej wizji słyszeliśmy w pierwszym czytaniu – w Księdze Apokalipsy – mówił w homilii bp Florczyk. – Charakterystyką tego tłumu jest wielka radość i szczęście. Każdy z nich jest opieczętowany tym szczęściem. Tam nie ma łez, płaczu, złośliwości słowa i wzroku nienawiści. Nie ma lęku, że w tym tłumie ktoś zada ranę, cios, czy obsypie wulgarnym słowem. Jest to tłum szczęścia, zgody i miłości – tak biskup opisywał sytuację, która wydaje się być niemal „nie do wiary”.

Zauważył, że ci szczęśliwi są przecież z naszej ziemi, z różnymi lepszymi i gorszymi okresami w życiu, które zawsze przebiegało w łączności z Chrystusem i z Nim tworzą „wspólnotę miłości”.

Biskup przestrzegał przez pozornymi gestami w przeżyciu dzisiejszego dnia, gdy nieraz jest to tylko zapalony znicz, postawiony kwiat, gdy tymczasem chodzi o „refleksję, o zamyślenie nad życiem zmarłej osoby, o przywołanie jej portretu”.

– Czy będziemy w domu Ojca, zależy od nas samych. To nie Bóg, to sam człowiek zamyka drzwi do nieba, po złym geście, złym czynie, po uczuciu pogardy – mówił bp Florczyk.

Przypominał, za Koheletem, marność ziemskich przywiązań, przestrzegał przed nadmiernym związaniem się z dobrami doczesnymi, gdy i tak wszyscy, jak w znanej piosence „pójdziemy boso”. Natomiast „wiara, nadzieja, dobro, miłosierdzie to wartości, które wynoszą człowieka ponad przeciętność”, a „ świętość to piękno ducha człowieka, to stan człowieczeństwa”.

– Słowa: „cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie” winny być naszym pocieszeniem. Wszyscy święci, wspomagajcie nas w drodze do Pana i do was – zakończył bp Marian Florczyk.