Drukuj Powrót do artykułu

Bp Florczyk: nasi skoczkowie rozumieją ideę sportu

24 lutego 2018 | 11:13 | Pjongczang / dziar Ⓒ Ⓟ

Nasi skoczkowie są darzeni szacunkiem nie tylko przez polskich kibiców, ale i przez sportowców, dziennikarzy i kibiców innych krajów, co zapewne wynika z tego, że rozumieją ideę sportu i jego wartość duchową – powiedział KAI bp Marian Florczyk, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Sportowców.

Bp Marian Florczyk wspiera duchowo sportowców, towarzysząc im podczas XXIII Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu, które trwają od 9 lutego do 25 lutego.

Komentując występ polskich skoczków i ich sukces na Igrzyskach Zimowych w Korei Południowej, biskup podkreślił „bardzo dojrzałą postawę wobec zwycięstwa i niepowodzenia, wobec sukcesu i kryzysu”. Zdaniem bp. Florczyka, to „przejawia się w wypowiadanych przez nich słowach, w postawie wobec życia i wobec drugiego człowieka”.

– Trzeba tu mówić o sprawności duchowej, będącej obrazem bogatej duszy naszych skoczków, obrazem ich kształtowanego wnętrza. Są młodzi, ale wewnętrznie dojrzali – uważa biskup.

Biskup podkreśla, że skoczkowie reprezentują piękną postawę, a wynika to z nich systemu wartości, z faktu, że wiara i religia stanowią dla nich odniesienie. Hierarcha zaznacza ten religijny wymiar ich rozwoju. – Z tego nie wolno kpić. Wartości wynikające z ich wiary kształtują ich. Oni tego się nie wstydzą. To jest ich bogactwem. Dzięki tym wartością potrafili zbudować piękną wspólnotę – zauważa bp Florczyk. Dodaje, że to nie tylko wspólnota między zawodnikami, ale też sztabem szkoleniowym. Wartości wyznawanej wiary „kierunkują również na wspólnotę”.

Czytaj także: Bp Florczyk: igrzyska mają coś z religii, coś z Boga

Zdaniem biskupa, godne podkreślenia u Kamila Stocha czy Stefana Huli, jest poczucie więzi rodzinnej, małżeńskiej. Z godnością mówią o miłości małżeńskiej, ojcowskiej. – Tak ukształtowali, każdy z nich, swoje człowieczeństwo. Ciało i duch, jedność i ład. I to pozwala im rozumieć sport i osiągać sukcesy – zaznacza biskup.

Wyraża też im wdzięczność „za wzór ukazujący piękno sportu, harmonię duszy i ciała”. – Za ten budujący do tej pory przykład jesteśmy im szczególnie wdzięczni. Cieszą nie tylko medale, ale ich osobowość. To jest ten duch sportu, urabianie samego siebie – podkreśla bp Marian Florczyk.

Wskazuje też na aspekt utożsamiania się z polskimi skoczkami, co staje się możliwe dzięki ich wyjątkowej, nacechowanej wartościami wyższymi, postawie.

– Stali się autorytetami, ale są ludzcy, bliscy nam. Gdy odkrywamy w nich te wartości, identyfikujemy się z nimi, czujemy braterstwo, wzruszenie i narodową wspólnotę. Mają to coś, co czyni nas do sobie podobnymi. Przynależą do mnie, do wspólnoty. Stali się godnymi reprezentantami. Dziękujemy im za to i gratulujemy, że przez trud, ćwiczenia i wyrzeczenia sięgnęli po medale – podkreślił bp Florczyk.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

24 lutego 2018 07:55

Bp Florczyk: igrzyska mają coś z religii, coś z Boga

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.