Drukuj Powrót do artykułu

Bp Frankowski: abp Tokaczuk na łożu śmierci apelował o obronę Telewizji Trwam

01 stycznia 2013 | 22:28 | pab Ⓒ Ⓟ

Archidiecezja przemyska modli się za swojego wieloletniego pasterza arcybiskupa-seniora Ignacego Tokarczuka przy trumnie z jego ciałem w archikatedrze przemyskiej. Eksporta z Domu Biskupiego odbyła się dzisiaj popołudniu. Przewodniczył jej obecny metropolita przemyski abp Józef Michalik, a homilię wygłosił bp Edward Frankowski, biskup pomocniczy diecezji sandomierskiej, bliski przyjaciel zmarłego. Ujawnił on, że umierający arcybiskup prosił o obronę Telewizji Trwam. Pogrzeb byłego metropolity przemyskiego odbędzie się 2 stycznia o 11.00. Abp Tokarczuk spocznie w podziemiach archikatedry.

Ciało abpa Tokarczuka, ordynariusza przemyskiego w latach 1965 – 1993, od soboty znajdowało się w kaplicy przedpogrzebowej, gdzie również odbywały się modlitwy w jego intencji. W Nowy Rok zostało przewiezione do Domu Biskupiego, a stąd – zgodnie z tradycją – na swoich ramionach trumnę do archikatedry wnieśli diakoni przemyskiego Seminarium Duchownego.

Podczas Eucharystii bp Frankowski stwierdził, że abp Tokarczuk pozostawił po sobie wielkie dziedzictwo, a całą swoją posługą był świadkiem Chrystusowej nadziei, którą głosił i rozdawał ludziom. – Tłumy znękanych i porzuconych ludzi widział jak owce niemające pasterza i im ofiarował całą swoją posługę. Trudnościom stawiał czoła odważnie, nie lękał się żadnych zagrożeń – mówił.
Kaznodzieja podkreślił, że nie tylko w jego opinii abp Tokarczuk zaliczał się do najwybitniejszych hierarchów Kościoła, był mężem stanu i niekwestionowanym autorytetem daleko przekraczającym granice archidiecezji przemyskiej. – Prezydent Słowacji Michał Korváč powiedział, że Polska miała trzech mężów stanu: bł. Jana Pawła II, kard. Stefana Wyszyńskiego i abpa Ignacego Tokarczuka. Przy nim kultywowano ideały polski niepodległej i obronę narodu przed bezprawiem komunistycznym – wspominał sandomierski biskup pomocniczy.

Bp Frankowski uznał, że dzięki temu autorytetowi abp Tokarczuk mógł integrować społeczeństwo Podkarpacia. – Tworzył silną więź społeczną między kapłanami i świeckimi, która przyczyniła się do fenomenu budownictwa sakralnego, nieznanego nie tylko w Polsce, ale i w świecie. W czasach zakłamania głosił potrzebę prawdy, w czasach zniewolenia upominał się o wolność i prawa człowieka, w czasach represji komunistycznych przełamywał barierę strachu – mówił.
Kaznodzieja przypomniał opinię abpa Tokarczuka o tym, że kapłani diecezji przemyskiej należą do najbardziej karnych i ofiarnych w Polsce. To przyczyniało się również do licznych powołań. Podkreślał też ofiarność i zaangażowanie świeckich. Bp Frankowski zauważył, że pomnożenie kontaktów świeckich i księży z biskupem i między sobą wyzwoliło poczucie wspólnej odpowiedzialności za losy Kościoła lokalnego.

– Abp Tokarczuk troszczył się nie tylko o to, by lud Boży miał wiarę niezachwianą, ale przede wszystkim, aby ta wiara była czysta i autentyczna, bez żadnych wypaczeń. Uważał, że naszym największym obowiązkiem jest zbliżanie człowieka do ewangelicznego obrazu Boga. Słowo Boże głosił przy każdej okazji – mówił bp Frankowski.
Podkreślił, że zmarły ordynariusz przemyski zawsze był optymistą, „dawał nadzieję, otwierał oczy wiary i budził sumienia narodu, zdynamizował życie religijne, społeczne i polityczne”.
Opowiedział również o ostatnim spotkaniu w święto św. Szczepana. Zauważył, że po raz pierwszy odkąd się znali abp Tokarczuk przyjął go leżąc. – Mówił z trudem, ale zadawał wiele pytań, ciągle żył radościami i smutkami innych, natomiast ani słowem nie skarżył się na to, co go boli. Prosił, abym wszystkim powiedział, że musimy obronić Telewizję Trwam i pozostałe toruńskie media, to jest niejako jego ostatnia wola. Mówię o tym, bo mnie do tego zobowiązał – podkreślił bp Frankowski.
Na zakończenie homilii bp Frankowski przypomniał słowa wypowiedziane do abpa Tokarczuka przez papieża Jana Pawła II w Rzeszowie w czerwcu 1991 r. Ojciec Święty stwierdził, że biskup przemyski był przez lata rzecznikiem, świadkiem i autorytetem, a w nowej sytuacji jego świadectwo jest nieodzowne.
W uroczystości, oprócz duchowieństwa przemyskiego, wzięli udział także abp Wiktor Skworc i abp Damian Zimoń – obecny i były metropolita katowicki.

Abp Ignacy Tokarczuk urodził się 1 lutego 1918 r. w Łubiankach Wyższych k. Zbaraża. Studiował w Seminarium Duchownym we Lwowie. Święcenia kapłańskie przyjął w katedrze lwowskiej 21 czerwca 1942 r., z rąk bp. Eugeniusza Baziaka. W 1965 r. otrzymał nominację na ordynariusza diecezji przemyskiej. Święceń biskupich udzielił mu 6 lutego 1966 r. w przemyskiej katedrze kard. Stefan Wyszyński.
Bp Ignacy Tokarczuk poprzez swój bezkompromisowy stosunek do PRL i odważne wystąpienia przeciwko zakłamaniu i ateizacji społeczeństwa, szybko uzyskał miano jednego z najpoważniejszych i najtrudniejszych wrogów ustroju. Mimo zakazów i szykan w czasie jego posługi w diecezji przemyskiej zostało utworzonych 220 nowych parafii i 430 kościołów. Wszystkie bez zgody władz. O wszelkich przejawach szykan bp Tokarczuk mówił wprost i otwarcie. Zyskał tym przydomek „biskupa niezłomnego”.
W czasie historycznej wizyty w Przemyślu 2 czerwca 1991 r. Ojciec Święty Jan Paweł II wyniósł ks. Ignacego Tokarczuka do godności arcybiskupiej, a 25 marca 1992 r. ustanowił go pierwszym metropolitą nowopowstałej metropolii przemyskiej. Rok później abp Tokarczuk przeszedł na emeryturę.
Był wielokrotnie nagradzany, jedno z głównych wyróżnień to Order Orła Białego – najwyższe odznaczenie państwowe w RP, które 3 maja 2006 r. wręczył mu prezydent Lech Kaczyński.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.