Drukuj Powrót do artykułu

Bp Greger: nie traktujmy stanu łaski uświęcającej jako świątecznego luksusu

02 kwietnia 2015 | 22:02 | rk Ⓒ Ⓟ

„Nie traktujmy stanu łaski uświęcającej jako stanu od święta” – zaapelował bp Piotr Greger, który 2 kwietnia w żywieckiej konkatedrze celebrował Mszę Wieczerzy Pańskiej. Duchowny podkreślił, że wielkoczwartkowa liturgia – pamiątka ustanowienia kapłaństwa i Eucharystii – jest okazją, by przyjrzeć się praktykom przystępowania do Komunii świętej w diecezji.

W homilii biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej odwołał się do wyników prowadzonych badań statystycznych za rok 2013, z których wynika, że wskaźnik „dominicantes” diecezji wynosi 49,3 proc., przy średniej krajowej 39,1 proc., zaś wskaźnik „communicantes” diecezji to 18,8 proc., wobec średniej krajowej 16,3 proc, co plasuje ją na 9. miejscu wśród jednostek administracyjnych Kościoła w Polsce.

„To są dane, które pokazują, że regularnie przystępuje do Komunii świętej tylko co piąta osoba spośród wszystkich zadeklarowanych jako wierzących. To nie jest imponująca cyfra, ona musi niepokoić, skłaniać do refleksji; nie można wobec tych danych przechodzić zupełnie obojętnie. Jest to zarazem pytanie o przyczyny tak niskiego wskaźnika” – zauważył, wskazując trzy zasadnicze powody, które, zdaniem biskupa, odpowiadają za taki stan rzeczy.

Wśród tych czynników bp Greger wymienił niedostateczną świadomość wagi słów Jezusa z Ostatniej Wieczerzy: „Bierzcie i jedzcie…Bierzcie i pijcie…”. „Uczestnicząc w Eucharystii jesteśmy przez Jezusa zaproszeni do tego zjednoczenia, które jest najpełniejsze; nie ma bowiem większego, bardziej dynamicznego, kiedy Chrystus i człowiek przyjmują siebie nawzajem w duchu miłości w momencie sakramentalnej Komunii” – dodał.

Zauważył też, że wielu ludzi traktuje Komunię świętą jako formę nagrody „za to, że człowiek był dobry i grzeczny”. „To nie ta kategoria! Na kartach Ewangelii Komunia święta jawi się jako umocnienie ludzkich słabości” – przestrzegł duchowny. „Zdecydowana większość popełnianych przez nas grzechów jest rezultatem naszej wewnętrznej słabości. Jak jednak mamy być mocni, skoro nie zabiegamy o to, co tę siłę daje?” – pytał.

Jako trzeci powód niskiej frekwencji wśród przystępujących do komunii biskup wymienił traktowanie stanu Bożego łaski uświęcającej jako czegoś niecodziennego. „Dobrze, że przed świętami ustawiły się znowu ogromne kolejki przed konfesjonałami, ale z pewnością zdecydowana większość tych ludzi ustawi się znowu przed konfesjonałem w grudniu, bo będą święta Bożego Narodzenia. Ta praktyka pokazuje, że traktujemy stan łaski uświęcającej jako stan od święta. Życie Boże w człowieku jest traktowane jako luksus, na który możemy sobie pozwolić przez kilka, kilkanaście czy najwyżej kilkadziesiąt dni w ciągu całego roku” – wyjaśnił. Przypomniał, że stan łaski uświęcającej „jest czymś normalnym, winien być stanem codzienności, zaś grzech jest oznaką duchowej choroby, którą trzeba jak najszybciej leczyć”.

Bielsko-żywiecki biskup pomocniczy wyjaśnił, że jednoczenie się z Jezusem w Komunii świętej stanowi najlepszą szkołę miłości bliźniego. „Chrystus obdarowuje miłością, a jej codzienną realizację czyni kryterium potwierdzające naszą chrześcijańską dojrzałość” – dodał.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.