Drukuj Powrót do artykułu

Bp Greger: zamknięte serce już teraz kształtuje obraz wieczności

25 września 2022 | 16:23 | rk | Bielsko-Biała Ⓒ Ⓟ

„Ewangeliczna przypowieść o bogaczu i Łazarzu to ostrzeżenie przed zamkniętym sercem, „które już teraz kształtuje obraz wieczności” – wyjaśnił bp Piotr Greger, który przewodniczył 25 września br. w bialskim kościele Opatrzności Bożej Mszy św. w intencji pacjentów, lekarzy, pracowników i współpracowników Beskidzkiego Centrum Onkologii im. Jana Pawła II.

W homilii biskup zwrócił uwagę, że chrześcijańskie poczucie dumy wynikające ze świadomości godności człowieczeństwa i dzieci Bożych, „musi być stale kontrolowane”.

„Dla pewnej równowagi domaga się obecności pokory; duma i pokora winny zawsze iść w parze, są jak dwie bliźniacze siostry. Jeśli bowiem zabraknie pokory, wówczas duma łatwo może przerodzić się w pychę i zarozumiałość. To jest sytuacja ogromnie niebezpieczna, ponieważ człowiek zaczyna żyć w przekonaniu, że nikogo i niczego nie potrzebuje, że ze wszystkim sobie doskonale poradzi” – przestrzegł i wspomniał inne symptomy degrengolady moralnej takiego człowieka.

„W dalszej kolejności przestaje wierzyć w Bożą Opatrzność, nie potrzebuje jej, zaczyna ją lekceważyć. Od tego już tylko krok do wywyższania się ponad innych, a spektrum powodów jest bardzo szerokie: bogactwo materialne, pozycja społeczna, zajmowane stanowisko, pełniony urząd, pochodzenie społeczne, zdobyte wykształcenie i wiele innych” – dodał.

Wskazując na niedzielną przypowieść z Ewangelii zauważył, że serce bogacza, opanowane posiadanym majątkiem, zaczęło pogardzać ubogim żebrakiem. Swój błąd bezimienny bohater dostrzega dopiero po śmierci.

Jak zastrzegł biskup, w tej przypowieści bogactwo nie jest ukazane jako forma zła. „Ono jest ze swej natury czymś dobrym. Zły okazał się człowiek, który sobie z tym bogactwem nie poradził, nie potrafił z niego odpowiedzialnie skorzystać. Jeśli Pan Jezus mówi o możliwości wiecznego potępienia, przywołując tak przerażający obraz, czyni to nie w tym celu, aby kogokolwiek straszyć, ale chce uwrażliwić, aby przed taką ewentualnością przestrzec, bo ona naprawdę istnieje. Jest owocem zamkniętego serca, które już teraz kształtuje obraz wieczności. Oby dla nikogo z nas nie była to wieczność potępienia, ale trwająca na zawsze jedność z Tym, który jest jedynym Zbawicielem świata” – zakończył duchowny.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.