Drukuj Powrót do artykułu

Bp Gucwa z RPA: koronawirus to jeden z wielu problemów

10 maja 2020 | 11:55 | Łukasz Sośniak SJ /vaticannews | Bouar Ⓒ Ⓟ

Ataki uzbrojonych rebeliantów, głęboki kryzys społeczny, napięcia polityczne, epidemie odry i malarii, a od połowy marca koronawirus. Tak wygląda obecnie sytuacja w Republice Środkowoafrykańskiej. Liczba zarażonych powoli lecz systematycznie wzrasta. Aktualnie w całym kraju zanotowano 72 przypadki zachorowań.

Pierwsze obostrzenia władze wprowadziły dopiero po kilku tygodniach od pojawienia się choroby. Zaczęto od zamknięcia wszystkich placówek oświatowych i ograniczenia liczby uczestników ceremonii religijnych do 15 osób. Przestały działać bary, restauracje, nocne kluby, granice i lotniska. Ograniczono też liczbę korzystających z transportu miejskiego, podróżujących do innych miast i do granicy z Kamerunem. Otwarte pozostały sklepy i targowiska, funkcjonują firmy, biura i urzędy, obowiązuje jedynie nakaz mycia rąk przed wejściem do każdego z tych miejsc. Wprowadzono obowiązkowe badania grup, zdaniem władz, szczególnie narażonych: pracowników służby zdrowia, transportowców i prostytutek.

„Władze i służba zdrowia apelują o przestrzegania zasad higieny – mycie rąk i zachowywanie dystansu. Liczą na to, że wirus nie przyspieszy – w przeciwnym razie sytuacja może stać się bardzo trudna, gdyż placówki zdrowia są słabo wyposażone i zupełnie nieprzygotowane na pandemię” – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Mirosław Gucwa, polski misjonarz pracujący w tym afrykańskim kraju od ponad 30 lat, od 2018 r. ordynariusz diecezji Bouar.

„W naszym regionie ludzie umierają z innych powodów niż koronawirus, najwięcej z powodu malarii i innych chorób. Od kilku miesięcy panuje epidemia odry, w niektórych miejscowościach jest ona bardzo silna. Zmarło już na nią ponad 100 dzieci. Lekarze pracujący w ośrodkach zdrowia i w szpitalach, a także organizacje humanitarne, działają na dwóch frontach – walczą przeciw koronawirusowi i od dłuższego już czasu z epidemią odry. Wieści o koronawirusie, które przychodzą z zewnątrz napawają lękiem, ludzie przyjmują je jednak w sposób raczej spokojny, z dużą rezerwą, starając się przestrzegać, w mniejszym lub większym stopniu, restrykcji nałożonych przez rząd czy przez organizacje zdrowia“ – powiedział bp Mirosław Gucwa.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.