Drukuj Powrót do artykułu

Bp Jamrozek: Jezus był zawsze obecny przy nas, ale zapomnieliśmy o Nim

12 kwietnia 2020 | 00:09 | pab | Przemyśl Ⓒ Ⓟ

Jezus był zawsze obecny przy nas, ale my zapomnieliśmy o Nim, będąc przekonani, że bez Niego można się obejść – podkreślił bp Stanisław Jamrozek w homilii podczas Wigilii Paschalnej w bazylice archikatedralnej w Przemyślu. Przemyski biskup pomocniczy zapewnił jednak, że Bóg ciągle poszukuje człowieka i „każdy może zerwać z ciemnością i mrokiem”.

– W tych dniach niepokoju, które przeżywamy, Kościół ogłasza wszystkim radosną nowinę: „Chrystus zmartwychwstał” – powiedział bp Stanisław Jamrozek, odnosząc się do obecnej sytuacji związanej epidemią.

Przyznał on, że może być ona swoistą próbą wiary. – Zadajemy sobie pytania, czy Pan jest przy nas, czy żyje i nam towarzyszy. Może myślimy, albo mówimy, że jest nieobecny i płaczemy wraz z Marią Magdaleną, ale wtedy staje przed nami Chrystus i pyta „kogo szukasz?” – mówił. Kaznodzieja zaznaczył, że jest to bardzo mocne pytanie, ponieważ każe się zastanowić nad „fundamentalnym wyborem życiowym, od którego zależą inne wybory”. Wskazywał, aby zastanowić się, kogo lub czego tak naprawdę szukaliśmy w chwilach dobrobytu.

– Jezus był zawsze obecny przy nas, ale my zapomnieliśmy o Nim, będąc przekonani, że bez Niego można się obejść. Wielu ludzi pokładało zbytnią ufność w zdobyczach naukowych i technicznych, czy w zasobach ekonomicznych. Wielu też decydowało, kiedy ktoś ma się narodzić i kiedy ma umrzeć, zapominając o Bożych przykazaniach. Bóg nie był nam wtedy potrzebny  – podkreślił bp Jarmozek.

Biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej zaznaczył jednak, że Chrystus nie zapomniał o nas. – W cierpieniu, przygnębieniu i strachu On nas podtrzymuje, pociesza, dodaje odwagi. On dalej nas miłuje i jest zatroskany o nasze losy. Prośmy Go o usilną i mocną wiarę – zachęcił.

Kaznodzieja stwierdził, że „kiedy człowiek oddala się od prawdziwej mądrości Bożej, chodzi po omacku i błądzi”, a w końcu myśli tylko o życiu ziemskim, zapominając o powołaniu do życia wiecznego. Zaznaczył jednak, że Bóg ciągle poszukuje człowieka chodzącego w ciemnościach.

– Każdy może zerwać z ciemnością i mrokiem. Możemy stać się wszyscy uczestnikami dzieła zbawienia i wtedy zobaczmy, że także nasza noc – noc grzechów, błędów śmierci może rozbłysnąć jasnością. Jest to jednak możliwe tylko dzięki wierze w Jezusa Chrystusa – powiedział.

Liturgii Wigilii Paschalnej w archikatedrze przemyskiej przewodniczył bp pomocniczy Stanisław Jamrozek wraz z abp. Adamem Szalem, abp. seniorem Józefem Michalikiem i księżmi pracującymi w parafii katedralnej.

W związku z epidemią koronawirusa nie odbyło się poświęcenie ognia przed kościołem. Bp Jamrozek w prezbiterium pobłogosławił płomień świecy, od której odpalono paschał. W czasie liturgii chrzcielnej pominięto także poświęcenie wody – odnowiono jedynie przyrzeczenia chrzcielne.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.