Drukuj Powrót do artykułu

Bp Janiak: Pan Jezus nie chce być zamknięty w tabernakulum

04 czerwca 2015 | 12:30 | ek Ⓒ Ⓟ

– Pan Jezus nie chce być zamknięty w złotym tabernakulum. On chce mieszkać w naszych sercach. To my mamy być tą monstrancją, co nie jest wcale takie proste – mówił bp Edward Janiak 3 czerwca podczas Mszy św. w kościele pw. Opatrzności Bożej – kolejnej stacji Diecezjalnego Kongresu Eucharystycznego. Z biskupem kaliskim modlili się: abp Piero Marini, bp Łukasz Buzun, kapłani, a także przedstawiciele wspólnot, ruchów i stowarzyszeń kościelnych oraz wierni z diecezji kaliskiej.

Przed Mszą św. konferencję nt. Eucharystii wygłosi abp Piero Marini z Rzymu, ceremoniarz papieży Jana Pawła II i Benedykta XVI, przewodniczący Papieskiego Komitetu ds. Międzynarodowych Kongresów Eucharystycznych. Prelegent wskazał, że w ostatnich latach Kościół przygotował wiele dokumentów odnośnie Eucharystii. Przytoczył fragmenty z encykliki „Ecclesia de Eucharistia” Jana Pawła II z 2003 r.

Podkreślał, że liturgia jest tratowana jako podmiot, który daje życie. – Eucharystia musi być rozumiana jako akcja, która nas wszystkich angażuje – mówił abp Marini.

Zaznaczył, że Liturgia Słowa i Liturgia Eucharystyczna są ze sobą ściśle powiązane. – We Mszy św. stół Słowa Bożego jest tak zastawiony jak stół Ciała Pańskiego, skąd wierni otrzymują pouczenie i siłę. Liturgia Słowa nie stanowi wstępu do Mszy św., ale jest częścią integralną celebracji, gdyż Chrystus jest obecny w swoim słowie w ten sposób, że sam mówi, kiedy w Kościele jest czytane Pismo Święte – stwierdził hierarcha.
Dodał, że Eucharystia tworzy Kościół. – Wspólnota chrześcijańska jest zaproszona, aby przyjmować Ciało Chrystusa, aby stać się ciałem eklezjalnym. Kościół buduje się przez Eucharystię – powiedział arcybiskup.

W homilii biskup kaliski podkreślił, że Eucharystia to sakrament, który ma wiele nazw i każda z nich odsłania rąbek eucharystycznej tajemnicy. – Każde pokolenie widzi w Eucharystii coś szczególnie bliskiego i drogiego. Dla pierwszych chrześcijan jawiła się ona jako uczta. Wieki późniejsze dostrzegały w niej wyraźniej pamiątkę męki Pańskiej. Innym generacjom stała się ona szczególnie droga ze względu na prawdziwą, realną i substancjalną obecność Chrystusa w tym sakramencie. Także i nasze czasy utworzyły oryginalne i wielce popularne określenie. Konstytucja Sacrosanctum concilium użyła określenia liturgii jako źródła, z którego wypływa wszelka działalność Kościoła i szczytu, do którego ona zmierza. Soborowy dokument precyzuje jednocześnie, że w szczególny sposób odnosi się to do Eucharystii – tłumaczy bp Janiak.

Zaznaczył, że dar Eucharystii, pozostając w centrum chrześcijańskiej egzystencji, musi przenikać prawidłowo przeżywaną pokutę. Dodał, że św. Jan Paweł II uznał właśnie pokutę i Eucharystię za dwa niezwykłe spójne wymiary prawdziwie chrześcijańskiego życia. – Pokuta wyzwala z postawy niewdzięczności nie tylko poprzez wymiar zadośćuczynienia, ale przywraca właściwą hierarchię wartości, na szczycie której staje Bóg i ku któremu wszystko dąży. Wysiłek pokuty doprowadza tym samym do pogłębionej postawy dziękczynnej. Prawdziwie możliwa i skuteczna pokuta dokonuje się w Chrystusie. Uprzywilejowanymi miejscami, gdzie dokonują się spotkania z Nim będą sakramenty: pokuty i Eucharystii – mówił celebrans.

Wskazał na cud eucharystyczny, jaki miał miejsce w diecezji kaliskiej w parafii Bożego Ciała w Nowych Skalmierzycach. – Był rok 1780, kiedy to z kościoła św. Katarzyny w Skalmierzycach wykradziono naczynia liturgiczne z Najświętszym Sakramentem. Znaleziono je cudownie na polach, gdzie podobno nawet woły, które orały ziemię, klękały – powiedział kaznodzieja.

Podkreślił, że świadek Eucharystii ma być uczniem Wieczernika. – Świadek Eucharystii wie, że próby ustanowienia kolektywu w miejsce kapłana są zaprzeczeniem Wieczernika. W Wieczerniku Jezus wyznaczył kapłanów, a nie kolegium modlących się ludzi. Świadek Eucharystii wie, że nie ma Eucharystii bez kapłana. Świadek Eucharystii modli się o nowych i dobrych kapłanów. Świadek Eucharystii tworzy wspólnotę osób wierzących. Wspólnota eucharystyczna przynosi w sercu wszystkie sprawy: codzienność, krzywdy, choroby, radości, upadki i nawrócenia. Tu Panem jest Jezus. Tu przemienia się chleb w Ciało i wino w Krew Jezusa. Tu przemienia się człowiek: grzeszny w usprawiedliwionego, upadły w podniesionego, nieprzejednany w rozumiejącego przebaczenie i darowanie w imię Chrystusa – przekonywał hierarcha.

Wskazał, że wiarę przez stulecia przekazywali świadkowie Eucharystii. – Kto jest świadkiem Eucharystii? Dyrektorzy szkół, nauczyciele, profesorowie uczestniczący z uczniami. Wójtowie, sołtysi, radni obecni na niedzielnej Mszy św. To oni są świadkami Eucharystii – wymieniał bp Janiak. Stwierdził, że najważniejszymi świadkami Eucharystii są rodzice. – To ojciec i matka idący z dziećmi na Mszę św. Dzisiaj nie wystarczy powiedzieć dzieciom i dorastającej młodzieży – idźcie do kościoła na Mszę św. Rodzice z dziećmi stają się świadkami. Proszę Was, jako Wasz biskup, bądźcie odważnymi świadkami Eucharystii – powiedział biskup kaliski.

Po Mszy św. bp Janiak przeniósł Najświętszy Sakrament do Kaplicy Wieczystej Adoracji, która dzisiaj została ustanowiona w kościele pw. Opatrzności Bożej w Kaliszu.

Wieczorem w kościele garnizonowym w Kaliszu odbył się koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Kaliskiej i połączonych chórów: Chóru Kameralnego WPA UAM, Chóru Musica Nova Calisiensis, Chóru Katedry Kaliskiej „Cantate Deo”, Studenckiego Chóru Punctum Quadratum, Chóru Diecezjalnego Studium Organistowskiego. W programie znalazły się tradycyjne i współczesne pieśni eucharystyczne. Dyrygentami byli: Jakub Tomalak i Krzysztof Niegowski.

Dziś (4 czerwca) zakończą się obchody Kongresu Eucharystycznego. Procesję Bożego Ciała w Kaliszu poprowadzi abp Piero Marini z Rzymu, który będzie przewodniczył Mszy św. i wygłosi homilię. Na godz. 17.00 zaplanowano koncert zespołu Golec Orkiestra. Wieczorem odbędzie się stacja kongresowa dla rodzin w ramach pierwszoczwartkowej modlitwy w intencji rodzin i poczętego życia. Mszy św. przewodniczyć będzie abp Marian Gołębiewski z Wrocławia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.