Bp Jeż: ojciec jest odpowiedzialny za poczęte życie

„Ileż dzieci mogłoby się urodzić, gdyby nie zabrakło odpowiedzialnej postawy ojca?” – mówił biskup tarnowski Andrzej Jeż w Dniu Świętości Życia. Uroczysta Msza św. została odprawiona w Sanktuarium Matki Bożej Tylickiej, Opiekunki Rodzin i Uzdrowienia Chorych. Biskup podkreślił, że ojciec jest odpowiedzialny za poczęte życie, powinien okazać wsparcie matce noszącej pod sercem nowe życie.

Hierarcha podkreślił, że w wielu przypadkach dramat aborcji dokonuje się wtedy, gdy kobieta nie ma wsparcia ze strony ojca dziecka i gdy nie chce on wziąć odpowiedzialności za swoje poczęte dziecko.

Biskup przypomniał, że Maryja mogła wypełnić swoje niezwykłe powołanie także dlatego, że u jej boku był Józef i miała w nim niezawodne oparcie.

„Józef uświadamia mężom i ojcom wszystkich czasów, iż tego, czego najbardziej potrzebują ich bliscy, to miłość i obecność. Sprawą drugorzędną, chociaż również ważną są zewnętrzne warunki bytowania” – dodał.

Bp Jeż mówił też, że obecne czasy są naznaczone różnorakimi kryzysami, wśród nich także kryzysem ojcostwa. Pośród kulturowych przyczyn kryzysu ojcostwa biskup wymienił m.in.: podważanie pojęcia naturalnej rodziny i małżeństwa; szerzenie się trendów homoseksualnych, a także propagowanie rozwiązłości seksualnej. „Ojcostwu zagraża także propagowanie wygodnego stylu życia, jako wartości realizowanej często kosztem życia i poświęcenia się dla innych. Do przyczyn kryzysu ojcostwa zalicza się także brak męskiego i ojcowskiego wzorca i autorytetu w procesie wychowania syna oraz brak rozumienia tożsamości roli ojca”.

Biskup mówił, że wypływa to z nieobecności ojca – czy to w formie nieobecności fizycznej albo w formie braku więzi z dziećmi mimo obecności fizycznej w rodzinie.

Jak wskazywał, negatywne skutki z powodu nieobecności ojca wybrzmiewają zarówno u synów, jak i u córek. Badania mówią o tym, że tylko co dziesiąty mężczyzna pozbawiony w dzieciństwie kontaktu z ojcem przystosowuje się do życia w małżeństwie i do podjęcia roli ojca.

„Nieobecność ojca w życiu dziecka wyzwala niszczące dziecko uczucia złości, niepokoju, poczucia winy. Ponadto dziecko zaczyna postrzegać Boga poprzez pryzmat wizerunku własnego ojca. Gdy ten jest negatywny wówczas bardzo trudno dziecku oddzielić te dwa obrazy: ojca i Boga Ojca” – mówił.

Biskup przypomniał, że zadaniami ojców są: obdarzanie miłością i szacunkiem swojej żony, zabezpieczenie równego rozwoju wszystkim członkom rodziny, odpowiedzialność za życie poczęte, czynny udział w wychowywaniu dzieci, praca utwierdzająca i spajająca rodzinę, dawanie świadectwa dojrzałego życia chrześcijańskiego.

Podczas Mszy św. wierni uroczyście rozpoczęli duchową adopcję dziecka poczętego, która polega na modlitwie w intencji zagrożonego życia.