Bp Kamiński: miłość Ojczyzny wyraża się wzajemnym szacunkiem

Miłość Ojczyzny wyraża się wzajemnym szacunkiem – pokreślił bp Romuald Kamiński, apelując o jedność narodową. W ramach obchodów stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości przedstawiciele Państwowej Straży Pożarnej oraz Szkoły Głównej Służby Pożarniczej spotkali się w katedrze warszawsko-praskiej, gdzie mieszczą się relikwie ich patrona św. Floriana. W czasie uroczystej liturgii modlili się intencji Ojczyzny, oraz za tych którzy polegli w walce o wolności i suwerenność kraju.

Mówiąc w homilii o wyzwaniach stojących przed rodakami, bp Kamiński zachęcał do refleksji nad tym, co stanowiło przyczynę upadku Polski w XVII wieku. – Bez świadomości tego, co doprowadziło do rozbiorów i utraty niepodległości, nie będziemy w stanie dziś zatroszczyć się o dobro Ojczyzny – ostrzegł biskup warszawsko-praski.

Wspomniał o panującej wśród Polaków niezgodzie, niesprawiedliwości, braku miłości i brak wzajemnego poszanowania. – Najbardziej ucierpiały warstwy najbiedniejsze, które najmniej przyczyniły się do upadku Ojczyzny – mówił bp Kamiński.

Podkreślił, że prawdziwa miłość do Ojczyzny opiera się nie tylko na czynie zbrojnym. – Solidna praca, dbanie o bezpieczeństwo, rozwój intelektualny i gospodarczy, mądra polityka oraz życie w łasce uświęcającej – dopiero wszystko to razem wzięte może tworzy mocny obraz nowej rzeczywistości – powiedział biskup warszawsko-praski.

Przypominając, że człowiek został powołany do życia we wspólnocie, zwrócił uwagę, że pomyślność kraju zależy od wzajemnej współpracy wszystkich podmiotów. – W pojedynkę nic nie znaczymy. Nawet jeśli podejmujemy bardzo szlachetne, czy ważne działania, ale każdy na swój sposób, wówczas nie będzie trwałych efektów – ostrzegł duchowny.

Przyznał, że często nie ma jednej najwłaściwszej drogi wiodącej do pomyślności. Stąd musimy się wzajemnie szanować, kochać. Miłość bowiem jest trwałym spoiwem, a przecież o to nam wszystkim chodzi – powiedział bp Kamiński, zachęcając do wzajemnego wsparcia.

Po Mszy strażacy złożyli kwiaty i wieńce pod tablicą upamiętniającą ich kolegów poległych w walkach o niepodległość Ojczyzny oraz tych, którzy zginęli w akcjach gaszenia pożarów i ratowania ludzkiego życia.