Bp Kasyna: W Grocie Betlejemskiej nie ma miejsca na zwątpienie i beznadziejność

Podczas Mszy św. w Wigilię Bożego Narodzenia Biskup Pelpliński Ryszard Kasyna stwierdził, że „prawa świata bywają okrutne, ale tylko poza grotą, bo w niej choć chłód nie ma miejsca na zwątpienie i beznadziejność, bo tam jest Jezus”.

Msza św. koncelebrowana w czwartkowy wieczór była jedną z trzech sprawowanych w pelplińskiej katedrze w miejsce dawnej jednej pasterki o północy.

W homilii bp Kasyna wielokrotnie przypominał, że wydarzenia z Betlejem dzieją się nieustannie dalej.
Hierarcha przywołał ewangeliczny zapis, że nie było miejsca dla Świętej Rodziny w gospodzie w Betlejem i dodał, że i „dzisiaj pełna jest gospoda ludzkiego serca”. A tymczasem „wam się narodził, pasterzom, prostaczkom, tym, co zjadają przysłowiowe okruchy z pańskiego stołu”, kontynuował biskup.

„Ta sama historia ciągle trwa, tylko pamiętajmy o oczywistym fakcie, że nie w gospodach, nie w pałacu Heroda działy się te dziwne i radosne wydarzenia, ale w ubogiej grocie”, mówił kaznodzieja.

Biskup pelpliński wyraził szacunek dla tych, którzy niekiedy stracili uznanie w swoim środowisku, gdyż bezkompromisowo bronili poczętego życia jako daru Boga.

Podkreślając wielkość Narodzenia Chrystusa w Betlejem, bp Kasyna stwierdził że „niewzruszone prawa tego świata zostały pozmieniane w betlejemskiej stajence”. „Ta historia trwa”, dodał i dopowiedział, że ciągle dzięki tym wydarzeniom „dobro i miłość są ciągle pielęgnowane”.

Hierarcha powiedział, że „prawa świata bywają okrutne, ale tylko poza grotą, bo w niej choć chłód nie ma miejsca na zwątpienie i beznadziejność, bo tam jest Jezus”.