Bp Kiciński: trzy ważne słowa dla nas dzisiaj to: roztropność, wierność i wieczność

W niedzielę, 21 września 2025 roku, mieszkańcy Kuraszkowa uroczyście obchodzili 25-lecie poświęcenia kaplicy pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Miłosierdzia. Uroczystej Mszy świętej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF, biskup pomocniczy wrocławski.

Kuraszków, niegdyś znany jako Lipowa Dolina, został założony w 1281 roku. Już wtedy istniał tu kościół z cmentarzem, który mieścił około 2000 grobów. Niestety, podczas działań wojennych w 1945 roku, drewniany kościół pw. Trójcy Świętej spłonął. W latach 60. XX wieku ks. Tadeusz Skwarczek rozpoczął odprawianie Mszy świętych w obecnym miejscu prezbiterium.

Pomysł budowy kaplicy wyszedł od samych mieszkańców. To oni, z potrzeby serca i wiary, postanowili wznieść świątynię pw. Matki Bożej Ostrobramskiej. Budowa była wspólnym wysiłkiem całej społeczności i duszpasterzy – dziełem niełatwym, ale owocnym. Po latach starań, 15 października 2000 roku, kaplicę poświęcił bp Józef Pazdur.

Z okazji jubileuszu kaplica została odnowiona – pomalowano wnętrze i elewację, wymieniono fragment ogrodzenia, odnowiono chodniki oraz zmodernizowano system nagłośnienia, w tym zamontowano nagłośnienie bezprzewodowe.

Przez dwie niedziele poprzedzające jubileusz parafię duchowo przygotowywał ks. Stanisław Kucała, głosząc Słowo Boże.

W homilii bp Kiciński podkreślił, jak ważna jest postawa wdzięczności:

– W życiu zbyt często skupiamy się na tym, czego nam brakuje. Tymczasem mamy za co dziękować – za kaplicę, za tych, którzy ją wznieśli, troszczą się o nią i modlą się w niej.

Biskup przypomniał, że Kościół ma dwa wymiary: materialny – jako budynek, i duchowy – jako wspólnota wierzących. Kaplica w Kuraszkowie to miejsce, gdzie wierni spotykają się z Bogiem i czerpią siłę do spotkania z drugim człowiekiem.

W homilii przekazał wspólnocie trzy słowa-klucze, które mają stać się duchowym drogowskazem: roztropność, wierność i wieczność.

– To nie naiwność, ale mądrość. Roztropność pomaga unikać konfliktów i żyć w zgodzie z innymi. Gdybyśmy kierowali się tylko sprawiedliwością bez miłosierdzia, bylibyśmy nieustannie zwaśnieni – mówił bp Kiciński.

Dodał także: „Jezus powiedział: Kto w małej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej wierny będzie. Wierność to uczciwość wobec własnego powołania, wytrwałość w relacjach i zobowiązaniach. To klucz do szczęśliwego życia”.

Jak zaznaczył, największą tragedią dzisiejszego człowieka jest to, że zapomina o wieczności.

– A przecież życie to pielgrzymka, która kiedyś się zakończy. Zostaniemy rozliczeni nie z tego, ile posiadaliśmy, ale ile dobra zostawiliśmy w sercach innych – mówił kaznodzieja.

Bp Kiciński podkreślił, że nie można służyć jednocześnie Bogu i mamonie.

– Jeśli nie mamy czasu dla Boga, to nie znajdziemy go również dla drugiego człowieka. Dlatego na pierwszym miejscu musi być miłość do Boga – to ona rodzi wierność i buduje prawdziwe relacje.

Na koniec biskup przypomniał, że to właśnie Matka Boża Miłosierdzia – patronka kaplicy – jest dla wiernych wzorem roztropności, wierności i pamięci o wieczności.