Bp Lechowicz przewodniczył Mszy św. w święto Straży Granicznej

– Dziękujemy za Waszą wierność i wytrwałość. Są one tym bardziej cenne, że narażone na ataki – mówił biskup polowy Wiesław Lechowicz podczas Mszy św. w intencji Straży Granicznej w Bazylice Mariackiej w Gdańsku. Ordynariusz wojskowy zaapelował o jedność i szacunek wobec pograniczników. W południe z okazji święta formacji, na Wyspie Ołowianka w Gdańsku odbędzie się uroczysty apel z udziałem Prezydenta RP Andrzeja Dudy, połączony z ceremonią wręczenia awansów i odznaczeń. Straż Graniczna obchodzi w tym roku 33. rocznicę powstania.

We Mszy św. uczestniczyła kadra kierownicza formacji. Obecna w Bazylice była Kompania Reprezentacyjna Straży Granicznej, a oprawę muzyczną nadała Orkiestra Reprezentacyjna SG.

W kazaniu bp Wiesław Lechowicz wskazywał na patrona dnia, św. Andrzeja Bobolę, jednego z patronów Polski. Przywołał tło historyczne i sytuację wewnętrznego rozdarcia, w jakiej przyszło żyć i prowadzić posługę duszpasterską świętemu. – Podział w ówczesnym polskim społeczeństwie doprowadził do wojny, do ataku Rosji na Rzeczpospolitą. Dlatego z tak wielkim niepokojem obserwujemy to, co się obecnie w Polsce dzieje: narastający poziom agresji, walki politycznej, traktowania ludzi o innych poglądach jak wrogów. To wszystko osłabia bezpieczeństwo naszej Ojczyzny i sprzeciwia się temu celowi, jakiemu służy Straż Graniczna – mówił bp Lechowicz.

Ordynariusz wojskowy zachęcał do modlitwy za wstawiennictwem patrona Polski, „aby uchronił nas od zamętu i wzajemnej wrogości”. – Bezpieczeństwo Ojczyzny zależy nie tylko od wielkich i wpływowych tego świata, ale i od zwyczajnych obywateli i zwyczajnych sytuacji. Chodzi o to, byśmy nie przekraczali granic wzajemnego szacunku i odpowiedzialności za dobro wspólne, jakim jest bezpieczeństwo naszej Ojczyzny. Święto Straży Granicznej stwarza doskonałą okazję do modlitwy i apelu o wspólnotę narodową! W tym kluczu możemy, a nawet powinniśmy odczytać modlitwę Jezusa „aby stanowili jedno” – zaapelował.

Wskazując na drogę życiową Andrzeja Boboli, biskup wskazał, że momentem przełomowym dla niego był okres kiedy niósł heroiczną pomoc mieszkańcom ogarniętego epidemią dżumy Wilna. – Stał się wówczas człowiekiem pokornym i wyciszonym wewnętrznie. Do końca życia pozostał wierny ludziom biednym, cierpiącym i opuszczonym. Prawosławni pogardliwie nazywali go „duszochwatem”, czyli „łowcą dusz” – powiedział.

Zdaniem biskupa polowego przykład św. Andrzeja Boboli uczy, że „nikt nie rodzi się świętym, ale może stać się świętym”. – Potrzebna jest praca nad sobą, trud zmagania się z własnymi słabościami. Jako funkcjonariusze Straży Granicznej dajecie nam wszystkim, całemu społeczeństwu, dobry przykład. Pracą nad swoim charakterem, wyrzeczeniem i poświęceniem, konfrontacją z wyzwaniami i problemami, codzienną sumiennością i obowiązkowością dowodzicie, że człowiekiem dojrzałym i odpowiedzialnym nikt się nie rodzi, tylko staje – powiedział. Dodał, że „im więcej takich obywateli w państwie, tym jest ono silniejsze i bardziej niepodlegle”. – W dniu Waszego święta, szanowni funkcjonariusze Straży Granicznej, dziękujemy Wam za ten godny naśladowania przykład! – powiedział.

Wskazując na męczeńską śmierć świętego, biskup powiedział, że jest ona przykładem wierności i wytrwałości wierze aż do końca. Jego zdaniem są to także cechy, bez których „nie można wyobrazić sobie ani służby w Straży Granicznej, ani bezpiecznej i wolnej Ojczyzny”. – Dziękujemy więc dzisiaj za Waszą wierność i wytrwałość. Są one tym bardziej cenne, że narażone na ataki, oczywiście nie aż takie, jak w przypadku Patrona Polski, ale równie bolesne i szkodzące naszej jedności i naszej narodowej wspólnocie. W przypadku Andrzeja Boboli historia jemu przyznała rację i jego z uznaniem wspomina. Jestem przekonany, że podobnie będzie i w przypadku Straży Granicznej – powiedział.

Ordynariusz wojskowy przypomniał, że ciało świętego, umieszczone po rewolucji październikowej w muzeum ateizmu w Moskwie, stało się miejscem pielgrzymek, uzdrowień i nawróceń także prawosławnych. Przeniesione do magazynów, zostało odzyskane przez dyplomację watykańską i przez Odessę oraz Konstantynopol trafiło do Rzymu. – Kanonizacji Andrzeja Boboli dokonał papież Pius XI, dnia 11 kwietnia 1938 r. Kilka lat później Prymas August Hlond napisał prorocze słowa: „Święty Andrzej Bobola, nowy patron Polski, powiedzie swój naród drogami prawdy Chrystusowej do szczęścia i wielkości”. Proroctwo spełniło się częściowo w 2002 r., kiedy Jan Paweł II ogłosił Andrzeja Bobolę patronem Polski. Oby spełniła się i druga część tej zapowiedzi. Temu celowi służy Straż Graniczna i temu celowi starajmy się wszyscy wiernie, wytrwale i z poświęceniem służyć! – zakończył bp Lechowicz.

Eucharystię koncelebrowali kapelani Straży Granicznej z dziekanem formacji, ks. płk. SG Zbigniewem Kępą.

W południe na placu Filharmonii Bałtyckiej, znajdującej się na Wyspie Ołowiance, z udziałem Prezydenta RP Andrzeja Dudy odbędzie się uroczysty apel. Prezydent wręczy awanse generalskie oraz odznaczenia państwowe funkcjonariuszom Straży Granicznej. Odbędzie się też promocja na pierwszy stopień oficerski, a ślubowanie złożą funkcjonariuszki i funkcjonariusze przyjęci do Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Apel zakończy defilada pododdziałów.