Bp Libera: brońmy Ojczyznę przed nowymi formami rozbioru

O tym, że należy przeciwstawiać się nowym, zakamuflowanym formom rozbioru Ojczyzny, mówił bp Piotr Libera podczas Eucharystii w bazylice katedralnej w Płocku, z okazji 97. rocznicy odzyskania niepodległości. Uczestniczyli w niej parlamentarzyści, władze lokalne i liczne poczty sztandarowe.

„Historia uczy, że przed utratą niepodległości trudno było o zgodę narodową – stwierdzał bp Libera. – Dopiero, gdy Polska zniknęła z mapy Europy, wielu spośród naszych rodaków zrozumiało, jak bardzo bliska im była wolna Ojczyzna. I wtedy także nabrały nowego znaczenia: orzeł w koronie, sztandar biało czerwony, krzyż, ramionami swymi tę ziemię opasujący” – wymienił hierarcha.

Dodał, że Polska jest wolna, dzięki przelanej krwi minionych pokoleń. Nikt nie chce aby obce wojska przekraczały polskie granice i deptały polską ziemię. Ale rozbioru kraju można dokonać nie tylko w ten sposób.

„Czy kilka milionów naszych rodaków, którzy w poszukiwaniu chleba i pracy musiało opuścić ten kraj, to nie jest forma kolejnego rozbioru naszej Ojczyzny? – pytał biskup płocki. – Czy polski rolnik, traktowany jak człowiek drugiej kategorii – nie zasługujący na równie wysokie dopłaty unijne, jak rolnicy z innych krajów – to nie forma kolejnego rozbioru?” – zastanawiał się.

Za formy rozbioru uznał także medialne domaganie się tolerancji wobec postaw sprzecznych z prawem Bożym, prawem naturalnym – postaw, które uderzają w Polską rodzinę, a także próbę usunięcia religii ze szkół i z innych wymiarów życia publicznego.

Przestrzegł przed czekaniem z założonymi rękami na upadek Ojczyzny, biernym przyglądaniu się kolejnym, zakamuflowanym próbom rozbiorów: „tym, które próbuje się przeprowadzić zarówno w wymiarze materialnym, jak i duchowym – pozbawiając nas wielowiekowego dziedzictwa, któremu na imię Chrystus”.

Bp Libera podkreślił też, że modli się za tych, którzy z miłości oddali swe życie za Ojczyznę, i za tych, którzy dziś biorą na siebie odpowiedzialność za losy kraju; za mieszkających w Polsce i emigrantów. „Niech lekcja płynąca z naszych dziejów nie pójdzie na marne. Nie odkładajmy naszej miłości ku Polsce na nieznane nam jutro, ale już dzisiaj, już teraz niech ta miłość do Ojczyzny wzrasta i wydaje jak najpiękniejsze owoce” – życzył obecnym.

Po Eucharystii uroczystości przeniosły się pod pobliską Płytę Nieznanego Żołnierza, gdzie delegacje złożyły kwiaty i oddane zostały strzały na wiwat. Tego dnia kwiaty złożono też pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego oraz Władysława Broniewskiego – żołnierza Legionów Polskich.

Na Starym Rynku odbyło się wspólne gotowanie gęsiny i warsztaty lepienia pierogów przez płocczan i restaurację „Estera”. Pokazano też inscenizację powitania niepodległości w Płocku, na podstawie pamiętników Marii Macieszyny, a Harcerski Zespół Pieśni i Tańca „Dzieci Płocka” oraz zespół „UKUdemia” dały koncert pieśni patriotycznych. Natomiast wieczorem przy płockich parafiach zapłoną Ogniska Patriotyzmu.

W religijno-patriotycznych uroczystościach w katedrze i przy Płycie Nieznanego Żołnierza licznie uczestniczyło społeczeństwo miasta Płocka, przedstawiciele organizacji kombatanckich, Bractwa Kurkowego, Stowarzyszenia Patria Polonia, władz samorządowych, harcerze ZHR i ZHP, poczty sztandarowe szkół, uczelni wyższych, organizacji i związków.