Bp Libera: papież Franciszek zachęca nas do 'rewolucji czułości’

„Ewangelia zachęca nas do stanięcia twarzą w twarz z człowiekiem cierpiącym. Papież Franciszek przypomniał, że Syn Boży przez wcielenie zachęcił nas do `rewolucji czułości” – mówił bp Piotr Libera 15 grudnia podczas Mszy św. w bazylice katedralnej w Płocku, w intencji członków Stowarzyszenia „Kolory Życia”, które pomaga osobom niepełnosprawnym. Podczas uroczystości po raz 13 wręczone zostały statuetki „Jesteś Przyjacielem”, dla osób zaangażowanych w tę działalność.

W homilii bp Libera odwołał się do adhortacji apostolskiej papieża Franciszka „Evangelii gaudium”, czyli „Radość Ewangelii”. Ojciec Święty stwierdza w niej, że jest obecnie wielu, którzy próbują podtrzymywać relacje międzyludzkie za pośrednictwem sztucznych aparatów, ekranów i systemów, które można dowolnie włączyć i wyłączyć. Jednak Ewangelia proponuje coś innego.

„Ewangelia zachęca nas, by podejmować ryzyko spotkania drugiego człowieka twarzą w twarz, człowieka fizycznie obecnego, człowieka stawiającego pytania, z jego bólem i jego prośbami, z jego zaraźliwą radością. Prawdziwa wiara w Syna Bożego, który przyjął ciało, jest nieodłączna od daru z siebie, od przynależności do wspólnoty, od służby, od pojednania z ciałem innych. Syn Boży przez swoje Wcielenie zachęcił nas do `rewolucji czułości`” – cytował bp Libera.

Dodawał, że w interpretacji papieża, owa „rewolucja czułości”, to „spotkanie twarzą w twarz”, spotkanie człowieka stawiającego pytania, z jego bólem i jego prośbami”, to niejako credo, wyznanie wiary, najgłębszy sens istnienia wspólnoty. Przekonywał, że wciąż aktualne jest pytanie, które Jan Chrzciciel, zamknięty przez króla Heroda Antypasa w więzieniu twierdzy Macheront, stawiał Jezusowi: „Czy Ty jesteś tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?".

„Dziwne to pytanie w ustach tego, który już w łonie matki rozradował się spotkaniem z Jezusem, a później poświęcił całe życie prostowaniu ścieżek na Jego przyjście. Ale wcale nie dziwne w ustach człowieka uwięzionego, który sam tonie w nocy samotności. Zbliża ono Jana do wszystkich, którzy wołają jak ewangeliczny ojciec dziecka uwikłanego w siły zła: „Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu”; którzy mają przed oczyma nie `Kolory Życia`, ale szarość codzienności; którzy – zamknięci w więzieniu okaleczonego ciała – przeżywają ból duszy” – zauważył biskup płocki.

Mówił, że wszystko, co czyni stowarzyszenie „Kolory Życia”, jest „znakiem nadejścia Jezusa Chrystusa”, a wręcz „przynaglaniem do Jego przyjścia”. Całe Pismo Święte bowiem, jak przypomina w adhortacji papież, zachęca do miłości braterskiej, do pokornej i ofiarnej służby, do sprawiedliwości, do miłosierdzia względem potrzebującego. Nigdy nie może zabraknąć ewangelicznego znaku „pochylenia się nad tymi, których społeczeństwo odrzuca, spycha na margines”.

Odwołał się także do nazwy statuetki – „Jesteś Przyjacielem”: „Przyjacielem jest ten, kto z potrzeby serca pomaga, organizuje, daje poczucie bezpieczeństwa i bliskość, ale też ten, kto jest adresatem tych działań, tej troski. Bo naprawdę nie wiadomo, kto więcej daje i kto więcej otrzymuje. Bo dokonuje się tutaj przedziwna, cudowna wymiana darów: przyjaźni, bliskości, wdzięczności, słuchania, rozumienia i przyjmowania tajemniczej mądrości, którą Bóg chce nam przez siebie samych nawzajem darować” – podkreślał bp Libera.

Podczas uroczystości przedstawiciele Stowarzyszenia „Kolory Życia” wręczyli statuetki „Jesteś Przyjacielem” – osobom, które aktywnie działają na rzecz środowiska osób niepełnosprawnych. W tym roku otrzymali je: Anna Lewandowska-Romanowska dyrektor Biura Zarządzania Relacjami Społecznymi w PKN Orlen, Danuta Cybulska – prezes płockich „Amazonek”, Aleksander Niweliński – dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Płocku oraz Ireneusz Terka – trener w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 1 w Płocku.

Katedralna uroczystość wpisała się w płockie obchody Międzynarodowego Dnia Osób Niepełnosprawnych.