Bp Libera: polska wieś była i jest krzywdzona
15 września 2013 | 23:09 | eg Ⓒ Ⓟ
„Dożynki, to dziękczynienie ludziom za wielki, żniwny trud, za ciężką pracę na wsi. Ta praca jest również dzisiaj niedoceniana, słabo wynagradzana. Polska wieś jest wciąż krzywdzona” – przekonywał bp Piotr Libera 15 września w Strzegowie w diecezji płockiej, podczas dożynek diecezjalnych i dożynek gminy Strzegowo. W korowodzie dożynkowym prezentowano 60 wieńców, przygotowanych na święto plonów przez dekanaty i parafie diecezji.
W homilii bp Libera wskazywał, że "polska wieś zbyt długo była i zbyt długo wciąż jest krzywdzona". Pytał też: "Jak to jest, że w naszym kraju od jednych żniw do drugich ceny zbóż mogą spaść o połowę, a ceny traktorów czy nawozów sztucznych nawet nie drgną, a jeśli drgną, to tylko w górę?"
Biskup płocki zastanawiał się, jak to się dzieje, że w żyznym kraju, w którym za swoje płody rolnicy dostają przysłowiowe grosze, 20 procent ludzi żyje na skraju ubóstwa, a prawie 30 procent dzieci jest niedożywionych. Ogłasza się też, że kryzys podobno Polski specjalnie nie dotknął, a tak wielu młodych wciąż opuszcza wieś, nie widząc na niej perspektyw rozwoju, szukając pracy poza granicami Polski. Poza tym rolnik z tzw. starych krajów unijnych różni się od polskiego tym, że otrzymuje o wiele wyższe dopłaty. Dziwi też to, że od kilku lat województwo mazowieckie – najbogatsze w Polsce, po zapłaceniu tzw. „janosikowego”, staje się najbiedniejsze.
„Jako biskup rolniczej diecezji płockiej nie mogę tych krzywd nie widzieć i nie mogę o nich nie mówić. Za dużo jest `złotych cielców` w postaci rozmaitych układów, układzików, sitw, interesów. Za dużo jest bogacenia się na krzywdzie innych, a za mało słuchania głosu prostych ludzi’ – mówił bp Libera.
Prosił także rolników, by byli dumni z wartości, które polska wieś przechowuje, z pracy w gospodarstwie, z tego, że pozostają wierni ojcowiźnie i rodzinnemu gospodarstwu, że pielęgnują szacunek dla wiary, Kościoła i księdza.
W dożynkach diecezjalnych w Strzegowie uczestniczyło liczne grono księży, marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik, parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych i oświatowych, strażacy, mieszkańcy parafii i gminy Strzegowo, goście z diecezji.
Funkcję starosty dożynek powierzono Walerianowi Jerzemu Łebkowskiemu, rolnikowi ze wsi Łebki w parafii Niedzbórz, który prowadzi także działalność handlową rolniczą. Starościną dożynek była Anna Gutkowska ze wsi Budy Strzegowskie w parafii Strzegowo, która wraz z mężem zajmuje się produkcją mleka.
W korowodzie dożynkowym przedstawiciele dekanatów i parafii diecezji płockiej nieśli 60 okazałych wieńców dożynkowych, wykonanych z tegorocznych plonów. Najwięcej wieńców pochodziło z parafii Niedzbórz, Pniewo, Strzegowo, z Ziemi Mławskiej, Ciechanowskiej, Płońskiej. Chlebem dzielili przedstawiciele różnych stanów m.in. służba zdrowia, nauczyciele, strażacy, policjanci.
Tegoroczne dożynki diecezji płockiej zostały zorganizowane wraz z VIII dożynkami gminy Strzegowo. Ich współgospodarzem był wójt gminy Strzegowo Wiesław Zalewski, organizacyjnie wspierał go proboszcz parafii Strzegowo ks. Józef Błaszczak.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.