Drukuj Powrót do artykułu

Bp Libera w Boże Ciało: naznaczony przemocą świat tęskni za dobrem i miłością

19 czerwca 2014 | 15:46 | eg Ⓒ Ⓟ

Świat, w którym żyjemy, choć zagubiony i naznaczony egoizmem i przemocą, jednak szuka sensu i tęskni za dobrem i miłością – mówił bp Piotr Libera na zakończenie uroczystości Bożego Ciała w Płocku. W procesji ulicami Starego Miasta przeszły tłumy wiernych.

„Dzisiaj przyszło nam żyć w świecie zagubionym, naznaczonym egoizmem i przemocą, w świecie rozdzieranym konfliktami i wojnami, niszczonym przez grzech i żądzę zysku – ale jednocześnie w świecie szukającym sensu, tęskniącym za dobrem i miłością” – mówił bp Piotr Libera 19 czerwca na zakończenie uroczystości Bożego Ciała w Płocku. W procesji eucharystycznej ulicami Starego Miasta przeszły tłumy wiernych, tradycyjnie zatrzymując się przy czterech ołtarzach.

Dodał, że przyszło nam niestety żyć w świecie, w którym medialnie niszczy się lekarza, który nie zgodził się zabić nienarodzonego dziecka – profesora Chazana. Co więcej, ma on zostać ukarany za to, że tego dziecka, w dodatku chorego, nie zabił – zauważył ordynariusz płocki, dostrzegając zarazem, że w tym świecie „są lekarze sumienia gotowi poświęcić karierę, pieniądze, pracę w imię wyższych wartości”.

Biskup płocki zwrócił uwagę na stojący obok czwartego ołtarza pomnik bł. abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego, który oddał życie za Ojczyznę i Kościół podczas II wojny światowej, wraz ze swym współpracownikiem bp. Leonem Wetmańskim. 15 lat św. Jan Paweł II kanonizował ich wśród 108 męczenników II wojny światowej – spośród milionów wtedy pomordowanych.

Jak stwierdził biskup, błogosławieni pasterze Kościoła płockiego czerpali siły do wiernego trwania przy Chrystusie w godzinie próby „u stóp Jezusa Eucharystycznego i karmili dusze Najświętszym Sakramentem”. Doświadczenie obecności Chrystusa, bliska relacja z Nim, trwanie przy Jezusie Eucharystycznym sprawiło, że „w tym pogmatwanym i okrutnym świecie czasów II wojny światowej ocalili swoją wiarę i wygrali swoje człowieczeństwo i swoją wieczność” – zauważył bp Libera.

„W tej naszej odpowiedzialności za kształt życia osobistego, rodzinnego i społecznego nie jesteśmy zdani tylko i wyłącznie na własne siły. Towarzyszy nam Jezus – Jezus Eucharystyczny. Ten, który zebrał nas dzisiaj na ulicach Płocka. który karmi nas swoim Ciałem podczas każdej Mszy Świętej, leczy nasze rany i podtrzymuje, gdy upadamy” – podkreślił kaznodzieja.

Prosił też o to, by swą wierność Jezusowi utwierdzać czasem spędzonym przed tabernakulum i przez błogosławieństwo, z jakim przychodzi Chrystus Eucharystyczny. Bo przecież: „Nie może zginąć lud, który żywi taką cześć do Najświętszego Sakramentu!” – głosił hierarcha.

Kazanie podczas Eucharystii w katedrze wygłosił ks. kan. dr Andrzej Krasiński, dyrektor wydziału katechetycznego kurii. Przypomniał, że Najświętsze Ciało i Krew Zbawiciela są nierozłącznie związane z tajemnicą Bożego miłosierdzia i sakramentem pokuty i pojednania. Są one wydane przez Jezusa za życie świata, ich moc tkwi w ofierze Syna Bożego.

Jak zauważył kaznodzieja, niezwykle cenne słowo "ofiara" jest dziś niestety niemodne i rzadko używane, dla uczniów w szkole zupełnie abstrakcyjne, jakby nie z tego świata. Jednak – stwierdził – staje się bliższe i bardziej zrozumiałe, gdy mówi się o konkretach – oddaniu do przeszczepu nerki czy szpiku.

W centralnej procesji Bożego Ciała, która wyruszyła z katedry płockiej po Mszy św., wzięły udział tłumy wiernych, duchowieństwo, klerycy, siostry zakonne. Obecny był też Harcerski Zespół Pieśni i Tańca „Dzieci Płocka”, Brass Quintet Canzona, Płockie Bractwo Kurkowe i Płocka Drużyna Kusznicza. Oprawę muzyczną zapewniła schola seminaryjna pod kierunkiem ks. kan. dr. Andrzeja Lelenia i orkiestra strażacka z parafii św. Anny w Skrwilnie.

Płocczanie tradycyjnie zatrzymywali się przy ołtarzach, przygotowanych przez cztery staromiejskie parafie: św. Maksymiliana Kolbego, katedralnej – św. Zygmunta, farnej – św. Bartłomieja i św. Jana Chrzciciela. Największą uwagę zwracał pierwszy ołtarz, gdzie wymieniono to, co związane jest ze śmiercią, czyli grzech, aborcję, in vitro i eutanazję, w zamian proponując życie, czyli dobro, miłość, prawdę, wolność.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.