Bp Libera: wielu rozbiło tablice Dekalogu

O tym, że wiele osób rozbiło synajskie tablice Dekalogu, a zarazem rozbiło swoje szczęście, mówił bp Piotr Libera w parafii św. Anny w Kobylnikach w diecezji płockiej. Wspólnie z wiernymi tej wspólnoty parafialnej dziękował Bogu za ukończenie prac remontowych dachu.

W homilii biskup płocki akcentował, że Pan Bóg dał ludziom Dekalog – 10 krótkich, zwięzłych zdań, które każdy człowiek jest w stanie zrozumieć i zapamiętać. Mimo tego wielu, nawet ochrzczonych, domaga się rozwodów, prawa do powtórnego małżeństwa, prawa do aborcji, eutanazji.

„Łatwo zauważyć, że człowiek chciałby to Boże prawo, te 10 zdań zmienić. Wydaje mu się bowiem, że gdyby on urządził świat według własnych praw, to byłby on znacznie lepszy, a życie wygodniejsze. Dlaczego tak się dzieje? Dlatego, że wielu ludziom nie chce się podjąć trudu zachowania prawa Bożego. Skoro trudno budować miłość w jednym małżeństwie, to szukają innego. Skoro trudno zachować czystość w narzeczeństwie, to mają pretensje do kościoła. Skoro trudno wychować dziecko, to łatwiej je zabić. Człowiek odrzuca przykazania, które czynią go szczęśliwym i wolnym” – stwierdził bp Libera.

Przypomniał również słowa Jezusa mówiące o tym, że kto Go miłuje „będzie przyjmował Jego naukę”. Niestety „wielu już rozbiło synajskie tablice Dekalogu i rozbiło też swoje szczęście”. Tymczasem kto kocha Boga, ten zachowuje Dekalog w całości. Im człowiek bardziej doskonale go zachowuje, tym jego życie staje się lepsze i szczęśliwsze.

„Wielu chciałoby znieść Dekalog, ale najczęściej są to ludzie, którzy świadomie odrzucili jedno z 10 przykazań. Przykazania są dla nich nieznośnym ciężarem. Tymczasem przykazania Boże są kodeksem ruchu na naszej drodze do szczęśliwej wieczności i hamulcem na stromych zboczach zła. Ten kodeks trzeba zachować, aby nie spowodować nieszczęścia. Zachować go trzeba w całości” – stwierdził bp Libera.

W jego opinii przyczyną rozbicia małżeństw jest brak jedności. Opiera się ona na trzech filarach: codziennej modlitwie, udziale w niedzielnej Mszy św. i przyjmowaniu sakramentu pokuty, czyli „sakramentu Bożego Miłosierdzia”. Im ktoś rzadziej przystępuje do spowiedzi, tym trudniej mu wrócić do Boga. Tymczasem to właśnie w tym sakramencie doświadcza się oczyszczenia serca oraz „otrzymuje pokój wewnętrzny, radość, siłę i moc do wytrwania w dobrym”.

W czasie Mszy św. bp Libera wspólnie z licznie zgromadzonymi wiernymi dziękował także Bogu za ukończone prace remontowe w świątyni: wymianę dachu, położenie nowej dachówki i remont wieżyczki.

W uroczystościach uczestniczył m.in. marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik, poseł na Sejm RP Piotr Zgorzelski oraz władze samorządowe powiatu i miasta Wyszogród. Podczas Mszy św. wspólnie obejrzeli występ ludowego zespołu tanecznego „Tańczące Fryderyki” ze Szkoły Podstawowej im. Fryderyka Chopina w Kobylnikach.

Uroczystość przygotował proboszcz parafii ks. Marek Jędrzejewski wraz z radą parafialną.

***
Kościół w Kobylnikach w diecezji płockiej architektonicznie określany jest jako późnogotycki (sama parafia w Kobylnikach powstała prawdopodobnie w drugiej połowie XIV w., o czym mówią pierwsze wzmianki z roku 1391 r.). Świątynia kobylnicka jest jedną z sześciu obiektów w projekcie „Skarbiec Mazowiecki 2 – rozwój i komercjalizacja produktu”, które znajdują się na szlaku „Perły Mazowsza” w północnej części Mazowsza. Została zbudowana w połowie XVI w. staraniem Mikołaja Kobylnickiego, kanclerza płockiego.

Zakończony niedawno remont więźby dachowej został zrealizowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Osi Leader „Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013” przez Lokalną Grupę Działania Razem dla Rozwoju, z siedzibą w Wyszogrodzie.