Drukuj Powrót do artykułu

Bp Lityński: młodością wyciśnijcie na drogach diecezji znak nadziei i entuzjazmu

21 listopada 2022 | 12:43 | kk | Zielona Góra Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Twitter

„Nie lękajcie się pójść za Chrystusem. Waszą młodością wyciśnijcie na drogach naszej diecezji znak nadziei i entuzjazmu” – powiedział bp Tadeusz Lityński do uczestników II Synodu Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej, który odbył się od 18 do 20 listopada w Zielonej Górze.

Msza św. na zakończenie synodu odbyła się w parafii pw. św. Urbana I w Zielonej Górze. Przewodniczył jej bp Tadeusz Lityński, a homilię tego dnia wygłosił rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Gorzowie Wlkp. – Dlaczego jestem w Kościele? Wielu z nas nosi w sobie to pytanie – mówił ks. Mariusz Jagielski. – Ja jestem w Kościele dlatego, że zostałem tu wysłuchany. Tam, gdzie jesteś wysłuchany, tam jesteś u siebie. A jeśli nie jesteś wysłuchany, to nawet jeśli ci powiedzą, że jesteś u siebie, to sam stwierdzisz, że to nie jest twoje miejsce – zauważył.

Na zakończenie bp Tadeusz Lityński wręczył uczestnikom synodu specjalne posłania, a młodzi podziękowali, że zostali wysłuchani i liczą na to, że ich głos poniesie się dalej. – Cieszymy się, że ksiądz biskup nas wysłuchał. Że wysłuchał tego, co kochamy, co nas boli. Dzięki temu zobaczyliśmy, że ksiądz biskup jest bardzo na nas, młodych, otwarty – zauważyła Tamara Murzyńska.

Młodym podziękował też diecezjalny duszpasterz młodzieży – ks. Łukasz Malec. – Daliście wiele nie tylko sobie nawzajem, ale też nam, mam tu na myśli księży. Dla nas to też jest wielka sprawa. To, co wyście wypowiedzieli, co przekazaliście z waszego serca, bardzo chciałbym, żeby to posłużyło szerzej. Żeby to nie był zamknięty synod, ale żeby to był nowy początek, nowy ogień – podkreślił ks. Malec.

Synod odbywał się pod hasłem: „Kościół – tu jestem!”. Był to czas modlitwy, słuchania słowa Bożego i liturgicznych celebracji. W jego trakcie młodzi ludzie będą mogli wypowiedzieć swoją opinię o Kościele w trzech blokach tematycznych: „Kościół, który kocham”, „Kościół, który boli” i „Kościół, którego pragnę”.

W ramach synodu młodzież mogła wypowiedzieć swoją opinię o Kościele, zarówno pozytywną jak i krytyczną. Młodzi kochają w Kościele to, że to wspólnota ludzi w której mogą dawać siebie i dostawać dużo od drugiego człowieka.
Młodzi otwarcie mówili też o tym, co ich boli. Najczęściej poruszano kwestie skandalów obyczajowych wśród księży, upolityczniania Kościoła, skupianie się na kwestiach materialnych, czy faktu, że młodzież jest za mało doceniana w Kościele.

Odważnie też mówią o swoich pragnieniach. – Kościół, którego młodzi pragną to jest Kościół, który jest jednością i jest otwarty na drugiego człowieka. I w którym, my młodzi, dostajemy olbrzymie możliwości do działania bo jesteśmy nastawieni na to, aby dawać z siebie jak najwięcej – podkreśla Tamara Murzyńska.

W trakcie synodu odbyło się spotkanie panelowe z bp. Tadeuszem Lityńskim, który podziękował młodym za ich ważny głos. Podkreślił, że to wyraz ich miłości do Kościoła. – Zapisałem sobie wasze przemyślenia, wiele spraw w Kościele, które wpływają na wasz ból. I widzę, że mamy co robić teraz w Kościele diecezjalnym. Te wasze wypowiedzi nie pozostaną w notatniku, będziemy do nich wracać – podkreślił bp Lityński.

Owocem pracy II Synodu Młodych mają być dwa listy – do młodzieży i do duszpasterzy.

W trakcie Mszy św. nowi członkowie KSM złożyli swoje przyrzeczenia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.