Bp Marcinkowski: nie możemy poprawiać Pana Boga

„Jeśli będziemy chcieli poprawiać Pana Boga, nie będziemy wiedzieli, kim jesteśmy” – głosił bp Roman Marcinkowski 15 grudnia w Przasnyszu w diecezji płockiej, w Sanktuarium Matki Bożej Niepokalanej Przewodniczki. Przewodniczył tam uroczystościom z okazji zakończenia oktawy ku czci Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

Biskup pomocniczy w Płocku przypomniał biblijne wezwanie św. Jana Chrzciciela, często powtarzane w Adwencie, by prostować ścieżki swego życia dla Pana. Prosił, by to wezwanie odnieść do swojego życia, pójść za św. Janem „na pustynię”, oddalić się od tłumu, zostawić za sobą rynki.

„Czasowi Adwentu powinna towarzyszyć postawa ciągłego odnajdywania siebie, poszukiwania siebie, kroczenia drogą nie zawsze łatwą. Bo w tym życiu jest i oczekiwanie, i cierpienie, i niepewność” – stwierdzał hierarcha.

Prosił jednak, aby w tym poszukiwaniu siebie się nie zapomnieć, nie chcieć wszystkiego zmieniać: „Jeśli będziemy chcieli poprawiać Pana Boga, bo do tego namawia nas ideologia gender, nie będziemy wiedzieli, kim jesteśmy” – przestrzegał bp Marcinkowski.

Podkreślał także, że w ciągu wielu wieków Sanktuarium Matki Bożej Niepokalanej Przewodniczki odwiedziło wiele pokoleń. Dziś ze swoimi dziećmi przychodzą tu rodzice, którzy kiedyś sami byli przyprowadzani. Świadczy to o pięknej i trwałej tradycji tego miejsca.

Bp Roman Marcinkowski w przasnyskim sanktuarium przewodniczył Eucharystii z Nieszporami i poprowadził procesję eucharystyczną na placu przy sanktuarium. Uroczystości zakończono „Te Deum”. W ciągu całej oktawy wzięło w nim udział kilka tysięcy wiernych.