Drukuj Powrót do artykułu

Bp Mastalski: braki ludzkiego serca są przeszkodą do autentycznego życia rodzinnego

09 lutego 2022 | 20:28 | pra | Lubień Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. BP AK

Zniewolenia, brak miłości, deficyt wiary oraz nieporozumienia – to cztery braki ludzkiego serca, które są przeszkodą do autentycznego życia rodzinnego i duchowego, na jakie wskazał bp Janusz Mastalski podczas peregrynacji ikony Świętej Rodziny w parafii św. Jana Chrzciciela w Lubniu.

Na początku Mszy św. ks. Paweł Masłoń przypomniał, że ikona Świętej Rodziny peregrynuje po Archidiecezji Krakowskiej z okazji Roku Rodziny „Amoris laetitia” ogłoszonego przez papieża Franciszka. – Patrząc na Bożą Rodzinę – Jezusa, Maryję i Józefa – możemy doświadczyć czym jest prawdziwa miłość, której źródłem jest Bóg. Chcemy zapatrzyć się na Świętą Rodziną, abyśmy potrafili naśladować Ją w naszym codziennym życiu – mówił wikariusz parafii św. Jana Chrzciciela w Lubniu.

W czasie homilii bp Janusz Mastalski wskazał cztery braki ludzkiego serca, które są przeszkodą do autentycznego życia rodzinnego i duchowego. Najpierw jest zniewolenie. Biskup wyjaśniał, że nie chodzi tylko o nałogi, ale także o zniewolenie swoimi emocjami, pragnieniami, rozczarowaniami. – Święta Rodzina była uosobieniem cierpliwości, bycia darem dla drugiego. Człowiek zniewolony zawsze będzie myślał o sobie – podkreślał biskup zwracając uwagę, że problemem współczesnych rodzin jest zniewolenie pracą i brakiem czasu dla współmałżonka czy dzieci.

Jako drugi bp Mastalski wskazał brak miłości, który objawia się brakiem wrażliwości i brakiem służby. – Jezus był poddany swoim rodzicom. W ten sposób okazywał im miłość – podkreślał krakowski biskup pomocniczy zwracając się do dzieci. Jako trzeci wymienił deficyt wiary i zaznaczył, że receptą na to jest modlitwa i życie sakramentalne.

– Serce zawsze zanieczyszcza nieporozumienie – mówił biskup, wskazując na brak pokoju i przebaczenia, które wywoływane są przez brak pokory i otwartości na najbliższych. – Jeśli te braki występują w waszych rodzinach, to zastąpcie je żarliwszą modlitwą, postanowieniem, że będzie inaczej, a nade wszystko nadzieją – apelował.

– Kochane rodziny! Kochajcie się, wspierajcie się i cieszcie się, bo nie ma nic gorszego, jak samotność – zakończył bp Janusz Mastalski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.