Drukuj Powrót do artykułu

Bp Milewski: czy łącząca nas z judaizmem wiara w jednego Boga pomaga w dyskusji o karze i winie

23 lutego 2018 | 11:21 | Płock / eg Ⓒ Ⓟ

„Czy jako katolicy właściwie dzisiaj rozumiemy kto był katem, a kto ofiarą? Jeśli z judaizmem łączy nas wiara w jedynego Boga, to czy umieliśmy przez ostatnie osiemdziesiąt lat dyskutować o karze i winie, o tych, którzy mieli odwagę i wykazali się męstwem, ale i o tych, którym tego męstwa zabrakło? Jeśli chcemy właściwie układać dziś nasze relacje historyczne i narodowe, nie da się tego zrobić bez odniesienia do kategorii moralnych, bez zauważenia, że Bóg jest miłosierny i sprawiedliwy” – głosił bp Mirosław Milewski 22 lutego wieczorem w bazylice katedralnej płockiej. Przewodniczył w niej Mszy św. w 87 rocznicę pierwszego objawienia się Jezusa Miłosiernego św. s. Faustynie Kowalskiej, które miało miejsce 22 lutego 1931 roku w płockim klasztorze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Bp Mirosław Milewski w homilii zaznaczył, że „Miłosierdzie Boże to szczególna pamięć Boga, to sprawiedliwa pamięć o przeszłości każdego z nas i miłosierny wyrok”. Pamięć Boga jest doskonalsza od najlepszych dysków twardych komputerów, bardziej pojemna od najlepszych przenośnych pamięci, dalsza od najstarszych kalendariów. Ona „ocala od zapomnienia, od przepadnięcia w nicość, przetrwa grób, wybaczy” – kontynuował.

Kaznodzieja stwierdził także, że rozważając Bożą pamięć, pełną miłosierdzia i łaskawości, nie można przejść obojętnie obok ludzkiej pamięci. Odwołał się do słów papieża Franciszka z Krakowa, że „cechą charakterystyczną narodu polskiego jest pamięć” oraz że w codziennym życiu każdej osoby i społeczeństwa „istnieją dwa rodzaje pamięci: dobra i zła, pozytywna i negatywna”. Ta ostatnia „obsesyjnie koncentruje się na złu, zwłaszcza popełnionym przez innych”.

„Jakie jest rozumienie pamięci wśród naszych rodaków i o naszym narodzie? – zapytał wiernych. – Czy jako katolicy właściwie dzisiaj rozumiemy kto był katem, a kto ofiarą? Jeśli z judaizmem łączy nas wiara w jedynego Boga, to czy umieliśmy przez ostatnie osiemdziesiąt lat dyskutować o karze i winie, o tych, którzy mieli odwagę i wykazali się męstwem, ale i o tych, którym tego męstwa zabrakło? Jeśli chcemy właściwie układać dziś nasze relacje historyczne i narodowe, nie da się tego zrobić bez odniesienia do kategorii moralnych, bez zauważenia, że Bóg jest miłosierny i sprawiedliwy” – zastrzegł bp Milewski.

Hierarcha powiedział, że zadaniem współczesnych jest przypominanie „dobrej pamięci”, utrwalanie jej, spisywanie świadectw, nagrywanie filmów i audycji o czasach panowania „tajemnicy nieprawości”; o tych, którzy „okazali się ludźmi w czasie nieludzkim”. Jeśli chce się prowadzić rzetelną dyskusję o relacjach między narodami, należy wiedzieć, czym jest i nazwać właściwie dobro i zło, prawdę i fałsz, ofiary i katów.

„Dobra pamięć to przypominanie całego XX wieku i ofiary wszystkich polskich obywateli, których dotknęło zło systemów totalitarnych. Dobra pamięć to utrwalanie tego na przyszłość. Dobra pamięć o historii to odszukiwanie blasków Bożego miłosierdzia w brunatnej nocy niemieckiego nazizmu i czerwonej nocy komunizmu. Bez pamięci, bez dobrej pamięci, nasze rozumienie Bożego Miłosierdzia byłoby niepełne” – zaakcentował biskup.

Oprawę muzyczną uroczystości zapewnił chór „Misericordia”, działający przy parafii św. Siostry Faustyny Kowalskiej w Koninie. Mszę św. poprzedził wieczór modlitewny w katedrze, przygotowany przez Duszpasterstwo Akademickie „Petroklezja” przy parafii św. Stanisława Kostki w Płocku.

Tego dnia wielu diecezjan i pielgrzymów nawiedzało Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Mogli zobaczyć rozbudowę tego miejsca, modlić się Koronką do Miłosierdzia Bożego, adorować Najświętszy Sakrament.

Ponadto z okazji rocznicy objawień w sanktuarium otwarto wystawę „Miłosierdzie Boże w stworzeniu duchów niebieskich” – tytuł zaczerpnięto z Litanii do Miłosierdzia Bożego według bł. ks. Michała Sopoćki – spowiednika św. s. Faustyny Kowalskiej. Umieszczono na niej cytaty z jej „Dzienniczka”. Tytuł wystawy nawiązuje do miejsca ekspozycji – dawnego Zakładu Anioła Stróża, w którym opiekowano się dziewczętami.

W Płocku i diecezji 22 lutego odbyła się też akcja „Zapal Światło Miłosierdzia” – z okazji rocznicy objawienia zapalano świece przy krzyżach i kapliczkach przydrożnych, a wieczorem w swoich mieszkaniach, na znak łączności duchowej z płockim Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Była to inicjatywa Kręgu Czcicieli Bożego Miłosierdzia przy parafii katedralnej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.