Bp Milewski: kapłani zanoszą ludzi do Chrystusa
14 kwietnia 2017 | 09:29 | eg | Płock Ⓒ Ⓟ
Kapłani zanoszą Chrystusa do ludzi, a ludzi do Chrystusa – głosił w katedrze płockiej podczas Mszy św. Wieczerzy Pańskiej biskup pomocniczy w Płocku Mirosław Milewski. Zgodnie z tradycją Kościoła, umył także nogi dwunastu mężczyznom.
Bp Mirosław Milewski w homilii zapytał wiernych, czy przypadkiem w czasie Triduum Paschalnego nie pozostają tylko biernymi obserwatorami wydarzeń z nim związanych, czy nie przyzwyczaili się do płaczu, widząc cierpiące oblicze Zbawiciela, ale potem wracają do ciepłego domu i czekają na nowe święta, czy rutyna nie przysłoniła im tego, co najbardziej istotne w czasie Wielkiej Nocy.
„Wchodzimy w szczególne dni, które łączy noc i ciemność. W tych dniach noc miesza się z dniem, światło z ciemnością, a zło wydaje się dominować nad dobrem. W tych dniach wielu może się zagubić i pójść drogą, która wcale nie zaprowadzi ich przez Golgotę aż do ogrodu, w którym znajdował się pusty grób, osławiony powstaniem z martwych złożonego tam Cierpiącego Sługi Jahwe” – zaznaczył bp Milewski.
Dodał, że będą w te święte dni tacy, którzy przyjdą popatrzeć na Boży Grób, ucieszą oczy pięknem jego kwiatów, może i nawet zapaliliby znicz Jezusowi, gdyby nie to, że będą w ręku nieśli święconkę, bardziej świętą niż nawet spotkanie ze Zmartwychwstałym we Mszy św.
„Będą i tego roku ludzie, którym noc pomiesza się z dniem, na których ciemności piątkowego południa i śmierć Pana nie zrobią wrażenia. Pan jednak mimo tej obojętności znowu weźmie krzyż i zaniesie go na Kalwarię, znowu będzie miał moc zerwania więzów śmierci i wyjdzie z grobu, nawet jeśli inni będą zajęci w tym czasie malowaniem pisanek” – głosił hierarcha.
Podkreślił też, że w wielkoczwartkowy wieczór Jezus wskazuje wszystkim znaki: to znak uczty, podczas której zostawił Samego siebie w małym chlebie i ustanowił ludzi, w których rękach złożył moc przemiany chleba i wina w swoje Ciało i Krew. Drugim jest znak kapłaństwa: to dzięki kapłanom można na nowo mieć kontakt z Panem, przez Jego Słowo i sakramenty.
Przypomniał, że zaprezentowany kilka dni temu w Watykanie ostatni „Kościelny Rocznik Statystyczny” informuje, że w 2015 r., po raz pierwszy od 2000 r. spadła na świecie liczba kapłanów, najwięcej w Europie. Jest ich około 415 tysięcy. Dlatego szczególnie w Wielki Czwartek nie można ustawać w modlitwie za kapłanów i o kapłanów, „by Wieczernik Kościoła tętnił życiem i by pulsowała w nim Eucharystia”. Kapłani bowiem „zanoszą Chrystusa do ludzi, a ludzi do Chrystusa”.
„Od Ciebie zależy, gdzie w tłumie świętującym Paschę się znajdziesz. Dołączysz do Piotra czy do Judasza, a może do niewiast, które z daleka przypatrywały się wszystkiemu i to właśnie one wytrwały do końca. Dojdziesz do krzyża czy zwiedzie Cię blask świątecznych pisanek? Przeżyjesz te dni ciemności w skupieniu czy zagłuszysz je krzykiem telewizora? Cokolwiek zrobisz wiedz, że On i tak pójdzie na Golgotę, nawet jeśli Ty nie pójdziesz za Nim. On i tak Zmartwychwstanie, nawet jeśli Ty Go nie rozpoznasz” – zastrzegł kaznodzieja.
Podczas wielkoczwartkowej Eucharystii, zgodnie z wielowiekową tradycją Kościoła, bp Milewski umył także nogi dwunastu mężczyznom.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


