Bp Milewski na Rezurekcji: zmartwychwstanie Pana to nasza nowa przyszłość

Dzięki śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa zmartwychwstaniemy i my. To fundament naszej wiary. Zmartwychwstanie naszego Pana, to nasza nowa przyszłość – powiedział bp Mirosław Milewski podczas Mszy św. rezurekcyjnej w bazylice katedralnej płockiej. Procesja rezurekcyjna przed Eucharystią odbyła się z zachowaniem zasad sanitarnych.

Bp Mirosław Milewski przewodniczył Mszy św. rezurekcyjnej. – Gdy jedni cieszą się, że chociaż z ograniczeniami, chociaż z daleka, chociaż pod kościołem, ale mogą uczestniczyć w Triduum Paschalnym, inni robią im zdjęcia i publikują w sieci twierdząc, że modlący się ludzie są główną przyczyną rozprzestrzeniania się choroby. Kościół zmaga się z kryzysami, jego autorytet jest podważany, bo jego niektórzy pasterze okazali się być ludźmi bez sumienia. Ten czas, ta atmosfera tak bardzo przypomina Jerozolimę roku 30 naszej ery – powiedział w homilii.

Stwierdził, że „przemija postać tego świata” (1 Kor 7,31). Świat przechodzi wielorakie przeobrażenia. Jedni cieszą się z upadku „starego porządku”, synonimu niechcianej przeszłości, niemodnej tradycji, zaprzeszłych zwyczajów; inni – wręcz przeciwnie. Odnoszą się z szacunkiem do tego, co w tradycjach było dobre, pamiętają o przykazaniach, mają czas na refleksję, chcą mieć możliwość modlitwy i poczucia wspólnoty. Tak zwany „stary porządek” jest dla nich wciąż ważny i potrzebny.

Kaznodzieja przypomniał, że podstawą tego nie chcianego obecnie przez wielu porządku jest wydarzenie z 3 kwietnia 30 roku, opisane m.in. w Ewangelii św. Jan (J 20,1-9). Świadkowie Zmartwychwstania Pana byli oszołomieni. Trochę trwało, zanim zrozumieli, że Jezus je przepowiadał, że przygotowywał do niego, że przemawiał do nich przez znaki i symbole: – My znamy prawdę o zmartwychwstaniu, ale czy współcześnie nie zachowujemy się jak tamci uczniowie Pana? Czy wciąż nie towarzyszy nam niepewność, że ta prawda przekracza wyobrażenia? – zapytał.

Hierarcha dodał, że ludzie obecnie uświadamiają sobie kruchość swego życia: biologiczną, ale też moralną. Potrzebują szczepionki, która uchroni przed chorobą, ale chyba o wiele bardziej lekarstwa, które obroniłoby przed chorobami duszy. Za papieżem Franciszkiem powtórzył, że „Myśleliśmy, że możemy być zdrowi w chorym świecie” (27 marca 2020 r.).

– Tylko Zmartwychwstały Chrystus jest w stanie uspokoić nasze skołatane serca, kłębiące się myśli, niekontrolowane zachowania. Jego zmartwychwstanie, to punkt decydujący w dziejach świata. To otwarcie nowego wymiaru naszej egzystencji. On zmartwychwstając otworzył nam bramy wieczności. Dzięki Jego śmierci i zmartwychwstaniu i my zmartwychwstaniemy – to fundament naszej wiary. Zmartwychwstanie naszego Pana, to nasza nowa przyszłość, to nasze życie – zaakcentował bp Milewski.

Procesja rezurekcyjna z Najświętszym Sakramentem i figurą Chrystusa Zmartwychwstałego wokół katedry odbyła się z zachowaniem zasad sanitarnych.