Drukuj Powrót do artykułu

Bp Milewski w Narodowym Dniu Życia: nie wolno zabijać

24 marca 2019 | 15:50 | eg | Skępe Ⓒ Ⓟ

– Niech nasze polskie rodziny będą miejscem budowania, tworzenia silnego narodu. I niech zawsze pamiętają, że nie wolno zabijać! – przestrzegł bp Mirosław Milewski w Narodowym Dniu Życia, w Sanktuarium Maryjnym w Skępem w diecezji płockiej. Tego samego dnia sanktuarium nawiedziły relikwie św. Bernardyna ze Sieny, patrona Zakonu Braci Mniejszych, czyli ojców bernardynów.

Bp Milewski stwierdził, że wielu ludzi manipuluje wokół życia i stawia pod znakiem zapytania jego wartość. Szuka się furtek, aby nie chronić wszystkich dzieci, na przykład tych chorych już w życiu prenatalnym. Niejako w zastępstwie promuje się metodę in vitro, świadomie milcząc o dramatycznych jej skutkach, czyli zabijaniu niewykorzystanych embrionów ludzkich. Wiele osób żąda zmian, które stoją w sprzeczności z naturalnym porządkiem i moralnością.

– My, chrześcijanie nie możemy godzić się na demoralizację społeczeństwa, zwłaszcza edukację kilkuletnich dzieci o życiu seksualnym czy nadawanie przywilejów tzw. związkom homoseksualnym, które coraz głośniej wspominają o adopcji dzieci – podkreślił biskup.

Zaznaczył, że społeczeństwo polskie jest jeszcze dość odporne na sprzeczne z prawem naturalnym ideologie. Z najnowszych badań socjologicznych wynika, że największą wartością dla Polaków jest małżeństwo i rodzina, oparta na związku mężczyzny i kobiety, którzy wspólnie wychowują potomstwo. Od wielu lat główną grupę, która jest za życiem, stanowią ludzie młodzi, wkraczający w dorosłość.

– Módlmy się gorąco o to, aby małżeństwo i rodzina, składająca się z kobiety i mężczyzny i ich dzieci, wciąż pozostawała najtrwalszą tkanką polskiego społeczeństwa i żeby wciąż udawało nam się, wbrew, niektórym ludziom, kierującym się jakąś destrukcyjną i polityczną kalkulacją, nieludzką praktyką, bronić ludzkiego życia – zapelował bp Milewski.

W homilii przytoczył także życiorys św. Bernardyna ze Sieny (1380-1444), którego relikwie przybyły do bernardyńskiej parafii pw. Zwiastowania NMP. Przyznał, że tajemnica duchowości tego wybitnego protoplasty zgromadzenia ojców bernardynów, kaznodziei i spowiednika, tkwiła w tym, że szczególnie czcił on Imię Jezus. To Imię towarzyszyło mu w każdej chwili życia. Gdy zaczynał głosić słowo Boże, podnosił w górę tzw. chrystogram, na którym Imię Jezus było wypisane, a lud klękał i pobożnie się modlił.

Wierni modlili się Sanktuarium Matki Bożej Skępskiej w obecności relikwii tego Świętego, peregrynujących po klasztorach zakonnej Prowincji Ojców Bernardynów. Z tej okazji w czasie Mszy św. miało miejsce wystawienie Najświętszego Sakramentu, litania do Matki Bożej Skępskiej i procesja po klasztornych krużgankach.

Doczesne szczątki św. Bernardyna znajdują się we włoskim mieście Aquilla. Do chwili obecnej zachowało się zmumifikowane ciało świętego. Jednak podczas trzęsienia ziemi, które miało miejsce w 2009 r., ciało zostało uszkodzone. Mały fragment, który odpadł, został przeznaczony na relikwie. Ofiarowano je prowincji bernardynów w Polsce. Relikwie przybyły do Polski w maju 2018 r., od września 2018 r. podróżują po Polsce, odwiedzając kolejne klasztory.

Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Skępskiej, Matki Bożej Brzemiennej, Pani Mazowsza i Kujaw w Skępem w diecezji płockiej, którym opiekują się ojcowie bernardyni, od ponad 500 lat jest miejscem pielgrzymowania wiernych z różnych stron Polski do słynącej cudami Figury Matki Bożej Skępskiej.

Początki sanktuarium łączą się z pierwszymi objawieniami Matki Bożej z 1490 r. w przydrożnym, dębowym lesie, gdzie parę lat później powstała kaplica i została poświęcona w 1496 r. W tym samym czasie córka kasztelana kruszwickiego, która straciła władzę w nogach, doznała tutaj uzdrowienia. W dowód wdzięczności ufundowała Figurę Matki Bożej, wciąż obecną w klasztorze bernardyńskim. Dnia 18 maja 1755 r. sufragan chełmiński Fabian Pląskowski koronował tę figurę.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.