Drukuj Powrót do artykułu

Bp Muskus: chrześcijanin nie musi bać się zmian zachodzących w świecie

25 sierpnia 2019 | 15:12 | md | Jędrzejów Ⓒ Ⓟ

Chrześcijanin zjednoczony z Jezusem nie musi się bać świata i zmian, które w nim następują, nie musi ich postrzegać jako zagrożenia – mówił bp Damian Muskus OFM podczas Mszy św. z okazji odpustu bł. Wincentego Kadłubka. Uroczystości odbyły się w opactwie cystersów w Jędrzejowie.

W homilii bp Muskus podkreślał, że bł. Wincenty Kadłubek uczy „trudnej sztuki łączenia, wzajemnego szacunku, dialogu i dążenia do budowania wspólnoty w oparciu o duchowe wartości”. Nawiązując do czytanej z racji uroczystości Ewangelii o pomnożonych talentach, mówił, że autor „Kroniki dziejów Polski” wiedział, iż „uzdolnienia nie służą do ozdoby ludzkiego charakteru, ale uzbrajają go do podejmowania nowych wyzwań i reagowania na zmieniającą się rzeczywistość”. – Dlatego stał się reformatorem Kościoła, odważnie wskazującym jego słabości, dążącym do tego, by Kościół w Polsce był ewangeliczny i pokorny – zaznaczył krakowski biskup pomocniczy.

Przypomniał, że Kadłubek, nazywany dziś ojcem polskiej kultury i wychowawcą miłości ojczyzny, żył w trudnych czasach podziałów i rozbicia, i całe swoje życie poświęcił na to, by uczyć swoich rodaków jedności i zgody. – Nie ma wątpliwości, że dzieło życia krakowskiego biskupa i jędrzejowskiego mnicha jest dziś nade wszystko wielkim przypomnieniem i wołaniem o to, byśmy uczyli się trudnej sztuki łączenia, wzajemnego szacunku, dialogu i dążenia do budowania wspólnoty w oparciu o duchowe wartości – podkreślał.

Dodał, że dopełnieniem testamentu życia bł. Wincentego był jego ostatni etap, spędzony w murach cysterskiego klasztoru w Jędrzejowie. – Doświadczony i mądry Wincenty z pokorą zrzekł się biskupstwa w Krakowie i pieszo przybył do Jędrzejowa, by wieść tutaj skromne życie zwyczajnego mnicha, zatopionego w modlitwie i zjednoczonego z Bogiem. W ten sposób wskazuje nam on, że niezmiennym źródłem chrześcijańskiego życia jest więź z umiłowanym Panem – nauczał kaznodzieja.

Jego zdaniem, z tej więzi rodzi się „bezgraniczne zaufanie Jezusowi, posłuszeństwo natchnieniom Ducha i pokorna służba braciom”. – Chrześcijanin, który z tego źródła czerpie, nie musi się bać świata i zmian, które w nim następują, nie musi ich postrzegać jako zagrożenia, nie zakopuje swoich talentów i nie trwoni ich w jałowych sporach. Chrześcijanin zjednoczony ze swoim Mistrzem potrafi żyć z odwagą, wyobraźnią i prostotą, bo wie, że źródłem jego siły jest niewyczerpana miłość samego Boga – stwierdził.

Zauważył ponadto, że dla Kościoła i chrześcijaństwa w ogóle największym zagrożeniem są chrześcijanie „bierni i letni”, którzy zamiast twórczo rozwijać powierzone talenty, umacniać więź z Bogiem i solidarność z bliźnimi, zakopują otrzymany dar by nie stał się łupem „złego świata”.

Wincenty Kadłubek (1150-1223), autor Kroniki dziejów Polski, uważany jest za jedną z najważniejszych postaci w dziejach literatury i historiografii polskiej. Był także biskupem krakowskim, reformatorem Kościoła. Ostatnie lata życia spędził w opactwie cystersów w Jędrzejowie, dokąd przeszedł boso i pieszo jako pokutnik z Krakowa. Wincenty przeżył tam ostatnich 5 lat swego życia. Mimo że liczył wtedy ok. 70 lat, jako zwyczajny mnich spełniał wszystkie obowiązki surowej reguły: wstawał o północy na dwugodzinne pacierze, uczestniczył siedem razy każdego dnia we wspólnych modlitwach, zachowywał posty.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.