Bp Muskus: jesteśmy powołani do głoszenia Dobrej Nowiny, a nie złych wieści
11 maja 2019 | 22:53 | md | Kraków Ⓒ Ⓟ
Nie ma dla Kościoła innej drogi niż naśladowanie Jezusa w miłości. Jesteśmy powołani, by głosić Ewangelię ubogimi środkami i iść za Jezusem drogą pokory – mówił bp Damian Muskus OFM w kościele karmelitów bosych w Krakowie. Hierarcha udzielił tam święceń kapłańskich o. Marcinowi Marii od Serca Jezusa OCD.
Karmelitański neoprezbiter pochodzi z Krzyżowic w archidiecezji katowickiej. Studiował fizykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, a do Karmelu wstąpił 8 lat temu. „Przyciągnęła mnie św. Teresa od Jezusa to, w jaki sposób uczy nas modlitwy i to, co próbujemy praktykować na co dzień, czyli powiązanie modlitwy z naszym życiem. Tę modlitwę traktujemy jako żywą relację z Panem Jezusem” – mówi zakonnik.
Szafarzem sakramentu kapłaństwa był bp Damian Muskus. W homilii podkreślał, że miłość, do której powołuje Chrystus, wyraża się w konkrecie życia. „Ewangelicznej miłości, która każe kochać nade wszystko i nie selekcjonuje obiektów miłości, człowiek nie jest w stanie wypracować własnymi siłami. Ona jest darem Boga” – nauczał hierarcha.
Krakowski biskup pomocniczy przestrzegał, że jedną z największych pokus współczesnych uczniów Chrystusa jest wchodzenie w ideowe spory ze światem, niekiedy przysłaniając głoszenie Ewangelii, które jest podstawowym zadaniem kapłana. Przyznał, że świat prowokuje do takich sporów, ale stwierdził, że Chrystus wyposażył swoich uczniów w moc Ducha, by nieśli Dobrą Nowinę. „Nie stworzył dla nich szkoły retorów, która przygotowywałaby ich do walki na argumenty z tymi, którzy myślą inaczej. On im dał moc Ducha Świętego, który wszystko może” – dodał.
„Jeśli mamy być wiarygodnymi świadkami Jezusa, trzeba nam wyzbyć się wszystkiego, co stanowi choćby cień walki i przemocy. Nawet gdyby jedynym orężem tej walki było głoszone słowo” – podkreślał duchowny.
Według niego, nie ma dla Kościoła innej drogi niż naśladowanie Jezusa w miłości. „Jesteśmy powołani, by głosić Ewangelię ubogimi środkami i iść za Jezusem drogą pokory. Jesteśmy powołani do tego, by ukazywać piękno Ewangelii” – mówił, dodając, że jest tylko jeden sposób, by czynić to skutecznie: „trwać w miłości Jezusa, być Nim nieustannie zafascynowanym, głosić Go prostotą i przejrzystością własnego życia”.
Na zakończenie życzył nowo wyświęconemu, by podchodził do swojego kapłaństwa z wiarą i pamiętał, że najważniejsza jest przynależność do Jezusa i głoszenie Dobrej Nowiny, a nie głoszenie złych wieści. „Ani przez moment nie zapominaj, że w kapłaństwie ważne jest nie poczucie wyższości, które prowadzi do pychy, ale odczucie wielkości. Wielkości, bo nie będziesz pełnił posługi we własnym imieniu, ale w imieniu Najwyższego” – podsumował.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.