Bp Muskus: Jezus przychodzi, by ofiarować nam miłość bez granic

Poprzez swoje narodzenie Chrystus chce pokazać, co to jest miłość. Uczy, że w miłości chodzi o to, żeby nie przestać kochać – mówił bp Damian Muskus podczas uroczystej Pasterki, której przewodniczył w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Podkreślał, że rozpoczęty niedawno Rok Miłosierdzia to "czas świętowania Bożego Narodzenia na co dzień, nawet w najmniejszych gestach zwykłego dobra".

Świąteczną liturgia rozpoczęła się w kalwaryjskiej bazylice śpiewem Godziny Czytań o godz. 23.00. Przed samą północą w asyście kapłanów i służby liturgicznej została uroczyście wniesiona i umieszczona w szopce figurka Dzieciątka Jezus.

W homilii bp Muskus podkreślał, że Boże Narodzenie jest chwilą ponownego zwiastowania nauki Ewangelii, a poprzez swoje przyjście na świat Chrystus mówi nam, iż pragnieniem Jego Serca jest, byśmy wśród codzienności otaczali miłością i troską braci. "Poprzez swoje narodzenie Chrystus chce pokazać, co to jest miłość. Uczy, że w miłości chodzi o to, żeby nie przestać kochać. Choćby zabrali wszystko, wyszydzili, zdradzili, zaparli się, ukrzyżowali – nie można przestać kochać" – zauważył.

"Tajemnica Bożego Narodzenia jest przede wszystkim zakwestionowaniem logiki, jaką kieruje się świat. Logice sprawiedliwości przeciwstawia logikę miłości. Zamiast bogactwa, proponuje prostotę. Nie gloryfikuje rozumu, ale dziecięcą ufność serca. Wybiera wykluczonych, ubogich i odrzuconych przez świat, a nie tych, którzy nad nim panują. Na brutalność, konflikty i terror odpowiada łagodnością, która jednak nie jest oznaką słabości, lecz odwagi i zawierzenia" – mówił kaznodzieja do wiernych, licznie zgromadzonych w kalwaryjskiej bazylice.

"Chrystus nie obiecuje nam wygodnego i bezpiecznego życia, stabilizacji i spokoju. On daje nam o wiele więcej – miłość bez granic i bez żadnych warunków, miłość, która przynosi ocalenie przed złem. Jezus przychodzi, by ofiarować nam ukojenie najgłębszych tęsknot naszego serca: pragnienia bliskości, przebaczenia i czułości" – dodał hierarcha. Przywołując papieża Franciszka, który w Orędziu do młodych na przyszłoroczne ŚDM w Krakowie podkreślał, że w Jezusie wszystko mówi o miłosierdziu, bp Muskus zaznaczył, że tę prawdę można przyjąć tylko pod warunkiem dotknięcia "człowieczeństwa Boga, który stał się dzieckiem, by przemoc świata pokonać miłością silniejszą od największych ludzkich potęg".

Biskup dodał także, że Jubileuszowy Rok Miłosierdzia jest zaproszeniem, byśmy sami, w prostocie serca i z radością, doświadczyli miłości miłosiernej i stali się jej znakiem w codziennym życiu. "To szczególny czas wezwania do dzielenia się miłością, do czynienia świata piękniejszym i lepszym. To czas świętowania Bożego Narodzenia na co dzień, nawet w najmniejszych gestach zwykłego dobra" – mówił.

Na zakończenie wezwał wszystkich do odważnego otwierania serc na łaski, którymi Nowonarodzony pragnie obdarzać wierzących w Niego i złożył Bożonarodzeniowe życzenia: "Niech światło Betlejemskiej Nocy, które zwiastuje przyjście na świat wcielonej Miłości, przenika naszą codzienność i prowadzi nas na drodze odkrywania tajemnicy Bożego Miłosierdzia. Niech Jubileuszowy Rok, ten nadzwyczajny dar Bożej łaski, będzie dla nas wszystkich czasem radości i odwagi bycia znakiem i narzędziem miłosiernego Ojca".