Drukuj Powrót do artykułu

„Nie” dla Europy egoizmu, „tak” dla Europy otwartego i miłosiernego serca

11 lipca 2017 | 20:57 | Kraków / md / wer Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. pixabay.com

Naszą życzliwą postawą i ofiarnością powiedzmy głośno „nie” Europie egoizmu i powiedzmy „tak” Europie otwartego i miłosiernego serca – apelował bp Damian Muskus OFM do uczestników spotkania modlitewnego w intencji pokoju dla Europy, które odbyło się nad Wisłą w Krakowie. Na Bulwarze Czerwieńskim zgromadziły się setki krakowian i turystów.

Msza św. odprawiona została na barce „Nimfa”, przed którą zgromadzili się krakowianie i turyści. Podczas Eucharystii modlono się w intencji Europy, ale również za wszystkie narody cierpiące w wyniku konfliktów zbrojnych i prześladowań. W sposób szczególny uczestnicy modlitwy nad brzegami Wisły polecali w swoich modlitwach papieża-emeryta, którego patronem jest św. Benedykt.

„Jesteśmy wezwani, by rozszerzać nasze serca i obejmować nimi narody, które skąpane są w rozlewanej krwi, narody, które cierpią z powodu niewyobrażalnego ubóstwa, dyskryminacji i niesprawiedliwości” – podkreślał w homilii bp Damian Muskus. Zaznaczył, że nasze „europejskie dramaty nie mogą przysłonić nam masakr, konfliktów zbrojnych i przemocy na obrzeżach świata”.

Czytaj także: Bp Muskus dla KAI: od młodych nie spodziewamy się przeciętności

„Mieszkańcy innych kontynentów patrzą dziś na nas, Europejczyków, z wielką nadzieją. Zamiast wykorzystywać ich dramaty do poprawy sondażowych wyników, zamiast wykorzystywać cierpienia ludzi do wzrostu oglądalności, zamiast ulegać egoizmowi, dajmy wyraźny sygnał światu, że los cierpiących, pozbawionych dachu nad głową, lękających się o swoje życie i bezpieczeństwo, nie jest nam obojętny” – apelował hierarcha. „Naszą życzliwą postawą i ofiarnością powiedzmy „nie” Europie egoizmu i powiedzmy „tak” Europie otwartego i miłosiernego serca” – wzywał.

Przywołując postać świętego patrona Europy, bp Damian Muskus podkreślał, że młody Benedykt wyrzekł się kariery i społecznego prestiżu, i schronił się w skalnej grocie w Subiaco, by tam otworzyć się na działanie Pana i w ciszy powierzyć Mu całą swoją przyszłość. „Wielu już nie pamięta, a inni wolą przemilczeć fakt, że właśnie w tej grocie, na modlitwie i umartwieniach, w pokucie i ciszy, w ufnym spotkaniu twarzą twarz z Jezusem, rodziła się cywilizacja europejska” – zaznaczył hierarcha.

Według niego, dziś, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, trzeba wracać do Subiaco, by u ojca Europy, św. Benedykta, na nowo wziąć lekcję właściwej hierarchii wartości i dać się przekonać, że „prawdziwy pokój Europie i światu może zagwarantować ręka miłującego Stwórcy, a nie polityczne rozporządzenia panów tego świata”.

„Pokój Boży to nie tylko brak konfliktów. To rzeczywistość nieskończenie większa. To dar Boga, obejmujący nasze serca, rodziny, społeczności i narody, wyzwalający z lęku, chroniący przed niebezpieczeństwami” nauczał biskup i dodał, że żaden człowiek na ziemi nie jest zdolny, by samemu, o własnych siłach wprowadzać pokój.

Bp Muskus opisał dzisiejszy wygląd groty Subiaco i wykutą w białym kamieniu rzeźbę przedstawiającą Benedykta. Święty wpatrzony jest w jeden punkt – krzyż wbity w podłoże. „To spojrzenie jest jedyną odpowiedzią na lęki współczesnych mieszkańców Starego Kontynentu. Pokój przynosi Ukrzyżowany i Zmartwychwstały. To Jemu winniśmy oddać nasz strach, poczucie zagrożenia i niepewności” – komentował kaznodzieja. „Benedykt uczy nas dziś, by u Jezusa szukać z ufnością lekarstwa na brak bezpieczeństwa, kruchość ludzkiego życia, lęk przed utratą tego, co najważniejsze i najcenniejsze” – dodał.

Czytaj także: Kraków: modlitwa o pokój i zbiórka na Aleppo

„Spójrzmy na krzyż i zapytajmy: Czy mamy prawo twierdzić, że losy naszych bliźnich nas nie obchodzą, bo dzielą nas od nich tysiące kilometrów? Że nic nie możemy zrobić, bo nie mamy do tego narzędzi? Spójrzmy na krzyż i odpowiedzmy na to pytanie. Od tego, co powiemy, zależy nasza przyszłość, nasza chrześcijańska wiarygodność. Od naszej odpowiedzi ostatecznie zależy również los Europy i świata” – zakończył krakowski biskup pomocniczy.

Projekt „Chrystus na barce” zrealizowany został przez Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie, wspólnotę „Chrystus w Starym Mieście” i zespół Jaspis we współpracy z Krakowską Żeglugą Pasażerską. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Metropolita Krakowski abp Marek Jędraszewski.

Po Mszy św. na barce „Nimfa” miała miejsce adoracja Najświętszego Sakramentu połączona z uwielbieniem poprowadzonym przez zespół Jaspis.

Ewangelizatorzy rozdawali obrazki z relikwiami błogosławionych o. Michała Tomaszka i o. Zbigniewa Strzałkowskiego. Ich relikwie obecne były na ołtarzu.

Podczas modlitewnego spotkania w intencji pokoju w Europie i na świecie zbierane były ofiary na rzecz szpitala św. Ludwika w Aleppo.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

10 lipca 2017 12:20

XVII Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.