Drukuj Powrót do artykułu

Bp Muskus: pamięć o braciach cierpiących za wiarę rodzi pytanie o jakość naszego świadectwa

13 listopada 2016 | 12:38 | md Ⓒ Ⓟ

Pamięć o braciach cierpiących za wiarę rodzi pytanie o jakość naszego świadectwa uczniów Jezusa – mówił w niedzielę bp Damian Muskus OFM, nawiązując do obchodzonego w Kościele Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym. W krakowskich Pychowicach hierarcha dokonał wmurowania kamienia węgielnego pod budowany tam kościół.

Kamień węgielny pod świątynię wznoszoną w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa poświęcił papież Franciszek podczas wizyty w Polsce z okazji Światowych Dni Młodzieży.

W homilii bp Muskus podkreślał, że położenie kamienia węgielnego jest przede wszystkim wezwaniem do refleksji nad odpowiedzialnością za dzieło budowy wspólnoty Kościoła. „To także wezwanie do dania odpowiedzi na pytanie, gdzie właściwie leżą fundamenty naszego życia? Na jakich podstawach budujemy naszą teraźniejszość i przyszłość?” – mówił krakowski biskup pomocniczy. Nawiązując do obchodzonego dziś Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym w Iraku, podkreślał, że każdy chrześcijanin powinien zadać sobie pytanie, czy Jezus rzeczywiście jest dla niego najważniejszy, aż do ofiary życia. „Pamięć o braciach cierpiących za wiarę rodzi pytanie o jakość naszego świadectwa uczniów Jezusa” – zaznaczył kaznodzieja.
„To On w istocie jest fundamentem wznoszonej budowli, jej jedynym sensem i spoiwem, skałą, na której opiera się nasza wiara. Choć wciąż odrzucany przez świat, trwa poprzez wieki i prowadzi swoich uczniów do zbawienia” – tłumaczył biskup. „Jest kamieniem węgielnym Kościoła, w którym każdy ma prawo czuć się jak w domu” – dodał, podkreślając że domu nie można budować bez osobistego zaangażowania. „Bierności nie da się pogodzić z miłością i odpowiedzialnością” – zauważył hierarcha.

Przywołując odczytaną z okazji uroczystości Ewangelię o wypędzeniu przekupniów ze świątyni, bp Muskus podkreślał, że źródłem wzburzenia Jezusa była miłość do Ojca i troska o godność Jego świątyni. To gorliwość miłości, którą powinien kierować się każdy chrześcijanin. „Gwałtowna reakcja Jezusa nie ma jednak nic wspólnego z przemocą, bo Królestwa Bożego nie da się budować na przemocy” – podkreślił kaznodzieja. „Religijny fundamentalizm, słowa pełne przemocy i nienawiści, deptanie godności człowieka z jakichkolwiek powodów, zwłaszcza w imię religii, to radykalny odwrót od chrześcijaństwa, zanegowanie jego istoty, jaką jest miłość” – dodał.

Tej gorliwej miłości, która prowadzi aż na Krzyż, Jezus oczekuje od swoich uczniów. „Oczekuje odwagi przyjmowania miłości, która daje się nam bez warunków i bez względu na nasze zasługi i składane Bogu ofiary. Oczekuje ufności dziecka, które pozwala się kochać i nie kupczy tą miłością” – mówił biskup. „Nie przychodzimy do świątyni po to, by zjednywać sobie przychylność Boga rozlicznymi praktykami religijnymi, ale po to, by spotykać się z Nim w prawdzie naszych serc i wciąż budować żywą wspólnotę wiary i miłości” – zaznaczył.

Hierarcha podkreślił także, że gorliwość miłości każe budować Kościół w świecie, który spragniony jest Dobrej Nowiny. „Jeśli fundamentem naszego życia jest Jezus, spotkamy Go w bezdomnych i chorych, niepełnosprawnych i osieroconych, prześladowanych i płaczących. Tylko w ten sposób możemy ostatecznie sprawdzić trwałość budowanego domu i jakość więzi, jaka łączy nas ze wspólnotą: rodziną, parafią, społeczeństwem” – podsumował bp Muskus.

Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w krakowskich Pychowicach została erygowana przez bp. Eugeniusza Baziaka w 1958 roku. Prowadzona jest przez salezjanów. Kamień węgielny pod budowę nowej świątyni pochodzi z domu św. Jana Bosco, a poświęcił go papież Franciszek podczas wizyty w Polsce.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.