Drukuj Powrót do artykułu

Bp Napierała oddał hołd arcybiskupowi Baraniakowi

07 lipca 2011 | 10:06 | ek (KAI) Ⓒ Ⓟ

Kopia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej przybyła 6 lipca do konkatedry w Ostrowie Wielkopolskim. Mszę św. odprawił bp Stanisław Napierała, który w homilii wskazał, że Maryja stanęła w miejscu, które jest centrum miasta, a Jej wizerunek powitano w pobliżu aresztu śledczego. – Maryja chciała być najpierw z nimi. Ten znak nam mówi, że wielki jest każdy człowiek – stwierdził biskup kaliski. Wspomniał też nieugiętego hierarchę abp Antoniego Baraniaka. W diecezji odbywa się peregrynacja kopii obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej.

Bp Napierała wskazał, że drugim wymownym znakiem było niesienie obrazu przez przedstawicieli Rady Miejskiej. – Włodarze miasta, dla was też to jest dzisiaj wielkie przeżycie. Spotkaliście się z Matką i Ona wam dzisiaj mówi, jak powinniście to zadanie pełnić. Priorytetem ma być każdy człowiek i ten najbiedniejszy, po którym nie możecie się spodziewać niczego. Trzeba się wznieść ponad poglądy partyjne do poziomu człowieka – mówił ordynariusz diecezji kaliskiej.

Przypomniał, że w 1976 roku w Ostrowie Wielkopolskim rozpoczęło się nawiedzenie Maryi w znaku jasnogórskiej ikony po parafiach archidiecezji poznańskiej. Dodał, że obecni byli tutaj przed laty: Prymas Polski ks. kard. Stefan Wyszyński i ks. kard. Karol Wojtyła. – Byli tutaj ci wielcy Polacy, mężowie Kościoła i świadkowie wiary, natomiast był jeszcze jeden nieobecny, ale może najbardziej obecny to był ks. arcybiskup Antoni Baraniak, metropolita poznański. Byłem jego sekretarzem i wiem, jak bardzo chciał być tu w Ostrowie, do końca wierzył, że będzie mógł być obecny, a kiedy to było niemożliwe, nagrał kilka słów, które tu zostały odtworzone – wspominał bp Napierała.

Zaznaczył, że abp Baraniak był niezłomnym mężem Kościoła. Przypomniał, że kiedy był w więzieniu, robiono wszystko, aby uczynić go tzw. koronnym świadkiem w procesie przeciwko kard. Wyszyńskiemu i przeciwko Kościołowi w Polsce, ale on nie poddał się tym naciskom. – Uważałem, że jest moim obowiązkiem tutaj dzisiaj go wspomnieć i oddać mu hołd – wyjawił hierarcha.

Stwierdził, że nadejście wolności w Polsce to wielka zasługa kard. Karola Wojtyły, kard. Stefana Wyszyńskiego i abp. Antoniego Baraniaka. – Tu na tym miejscu Maryja chce nam powiedzieć o tych wielkich Polakach, kapłanach i biskupach, na których spoczywała wolność wewnętrzna. To oni trzymali ten parasol wolności – powiedział bp Napierała.

Ubolewał, że rozmaite ośrodki, nie tylko w kraju, ale w różnych miejscach w Europie, chcą wmówić ludziom, że wiara w Boga to już nie na nasze czasy. – Bez Boga człowiek zaczyna postępować wbrew rozumowi i wbrew naturze. Bez Boga zaczyna dominować głupota. Ona się podpiera dobrami materialnymi, ale ten złoty cielec zaczyna się też kruszyć. Bez Boga nie można niczego racjonalnie wytłumaczyć – wołał biskup kaliski.

Podkreślił, że nawiedzenie jest wielkim wyznaniem wiary ludzi w życiu publicznym. – Maryja mówi: jest Bóg. Nie bójcie się Boga, bo On was kocha. Bójcie się niewiary w Boga. Bójcie się życia, jakby Boga nie było. Bójce się zła, niesprawiedliwości, grzechu, ale nie Boga, bo On jest i kocha was wszystkich – mówił bp Napierała.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.